W 12. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce rozegra wyjazdowy mecz w Paryżu z miejscowym PSG. – Wiemy, że będzie to bardzo trudny mecz. Do zwycięstwa w Paryżu potrzebujemy dobrej gry, małej liczby błędów zarówno w ataku jak i w obronie – powiedział przed spotkaniem Dylan Nahi, zawodnik „żółto-biało-niebieskich”. 

Dla mistrza Europy z reprezentacją Francji czwartkowy pojedynek będzie wyjątkowy. 24-latek jest bowiem wychowankiem Paris Saint-Germain Handball.

– Będzie to dla mnie przyjemność i szczególny mecz. Teraz jestem w Kielcach i gram w tych barwach i daje z siebie wszystko. Teraz tak jak za każdym razem dam sto procent, aby wygrywać. Mam tam kilku przyjaciół i znam większości graczy paryżan. Będzie to wyjątkowa rywalizacja, ale w niej na parkiecie nie będzie przyjaciół – podkreślił.

Po zremisowanym meczu z THW Kiel, Industrii Kielce najprawdopodobniej pozostanie walka o tylko drugie miejsce premiowane bezpośrednim awansem do ćwierćfinału. W nią włączone są aż cztery drużyny: kielczanie, PSG, Pick Szeged oraz Aalborg.

– Szczerze nie wiem o tym co wydarzy się jeszcze w całej naszej grupie. To skomplikowana sytuacja, bo drugie miejsce od piątego dzieli zaledwie jeden punkt. Wiemy, że kto przegra ten mecz później będzie miał problemy z zajęciem tej pozycji. Chcemy to spotkanie wygrać tak jak każde inne i zobaczymy co wydarzy się potem – analizował skrzydłowy. 

Pod nieobecność Artsema Karaleka urodzony w stolicy Francji zawodnik występuje również na pozycji obrotowego. – Jest dobrze, czuje, że to lubię. To wyjątkowa sytuacja, ale muszę tam grać, aby pomóc mojej drużynie. Mogę wystąpić nawet jako bramkarz i nie przejmuje się tym, trzeba to po prostu zrobić – zakończył.

Wyjazdowy mecz Industrii Kielce z PSG zostanie rozegrany w najbliższy czwartek (22 lutego). Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.45.

Fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.