W półfinale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce pokonała Energę Wybrzeże Gdańsk 33:30. Najwięcej bramek dla „żółto-biało-niebieskich”, po sześć, zdobyli Alex Dujszebajew oraz Artsem Karalek.

Pomimo wcześniejszych zapowiedzi w składzie mistrzów Polski nie znalazło się siedmiu juniorów zgłoszonych kilka dni wcześniej do rozgrywek (o czym więcej pisaliśmy TUTAJ).

Na początku pojedynku po trafieniach Milicevcia, Góralskiego oraz Papiny niespodziewanie aż 0:3 prowadzili zawodnicy z Pomorza. Dopiero w 7. minucie dorobek kielczan otworzył Benoit Kounkoud. Sensacyjna dyspozycja gdańszczan sprawiła, że po kwadransie podopieczni Patryka Rombla prowadzili 6:4. Do wyrównania (6:6) w 18. minucie doprowadził Szymon Wiaderny. Chwilę później na pierwsze prowadzenie w meczu kielczan wyprowadził Cezary Surgiel. Kolejne fragmenty to wyrównana gra obu zespołów, ale przerwy to „żółto-biało-niebiescy” przegrywali 11:12. 

Druga część spotkania rozpoczęła się tak samo jak pierwsza. Gdańszczanie popisywali się skutecznością w ataku, a kielczanie w swoich byli nieskuteczni. Na ponowne prowadzenie (17:16) 20-krotni mistrzowie Polski wyszli w 39. minucie po trafieniu Alexa Dujszebajewa. W kolejnych akcjach obraz gry nie uległ większej zmianie. Pierwsze trzybramkowe prowadzenie podopieczni Tałanta Dujszebajewa uzyskali dopiero czternaście minut później po bramce Dylana Nahiego na 29:26. Ostatecznie kielczanie pokonali rywali 33:30.

Finałowy mecz Industrii z Orlenem Wisłą Płock rozpocznie się jutro (5 maja) o godzinie 20.15.

Energa Wybrzeże Gdańsk – Industria Kielce 

30:33 (12:11)

Energa Wybrzeże: Bedoui, Poźniak – Będzikowski 2, Powarzyński 4, Pieczonka 1, Peret 3, Stępień 3, Siekerka 4, Jachlewski 5, Góralski 1, Papaj 1, Zmavc, Będzikowski 1, Domagała 2, Papina 2, Milicević 1.

Industria: Wałach, Wolff, Mestrić – Wiaderny 1, Kounkoud 3, A. Dujszebajew 6, Tournat 2, Karacić, Moryto 5, D. Dujszebajew 1, Thrastarson 1, Surgiel 3, Paczkowski 3, Karalek 6, Nahi 2. 

MVP: Alex Dujszebajew (Industria)

Fot. Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.