7. kolejka Fortuny 1. Ligi: pierwsze zwycięstwo Chrobrego i nowy lider tabeli
Poprzednia seria gier przyniosła kilka zaskoczeń. Pierwsze punkty udało się zdobyć Chrobremu Głogów. Zaskakujący jest także nowy lider, Odra Opole, która poprzedni sezon zakończyła na ostatnim bezpiecznym, 15. miejscu.
RESOVIA RZESZÓW - BRUK-BET TERMALICA NIECIECZA 0:4
Było to pierwsze spotkanie zaplanowane na tę kolejkę. Wydarzeniem, które zmieniło ten mecz była czerwona kartka, którą obejrzał w 33. minucie Maciej Górski. Grając w przewadze liczebnej już w drugim spotkaniu z rzędu, Termalica pewnie pokonała Resovię 4:0.
ODRA OPOLE - ARKA GDYNIA 1:0
Spotkanie, które dało miejsce na fotelu lidera zespołowi Odry. W zasadzie sporo pomógł drużynie Odry zawodnik Arki, Janusz Gol, który popełnił spory błąd przy próbie przyjęcia górnej piłki. Pomyłkę doświadczonego zawodnika wykorzystał Antczak. Popędził z piłką na bramkę, lecz jego strzał odbił Lenarcik. Na nieszczęście dla Arki piłkę dobił Din Sula i zawodnicy z Gdyni przegrali 0:1.
Odra Opole na prowadzeniu! #ODRARK 1:0 �
— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) September 2, 2023
� Gole, skróty i akcje z boisk F1L na https://t.co/blFKZmBbzg -> https://t.co/B5fsHTAWCv pic.twitter.com/Xju548ZvsK
ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - LECHIA GDAŃSK 5:2
Grająca w kratkę w tym sezonie Lechia Gdańsk do 45. minuty przegrywała z Zagłębiem Sosnowiec już 0:2. Jednak na stadionie, który tydzień wcześniej słyszał hymn Champions League przy okazji spotkania Rakowa, to nie był koniec emocji. Chwilę po przerwie kolejną bramkę strzeliło Zagłębie Sosnowiec i wiele osób myślało, że nic ciekawego się już w tym meczu nie wydarzy. Tak jednak nie było. W 76. minucie gola kontaktowego zdobył Sezonienko. Chwilę później do własnej bramki trafił Machala i było już 3:2. Kiedy to Lechia złapała kontakt i miała walczyć o remis, a może i o wygraną, sporą krzywdę zespołowi z Gdańska wyrządził arbiter, który pokazał bardzo kontrowersyjną drugą żółtą kartkę zawodnikowi Lechii. 3 minuty później kolejny zawodnik zielono-białych obejrzał drugą żółtą kartkę i Lechia kończyła mecz w 9. Zagłębie w podwójnej przewadze liczebnej trafiło do siatki jeszcze dwa razy. Przy okazji tego spotkania warto obejrzeć trafienie Meika Karwota, które było ozdobą całej rywalizacji.
Aleeeeż odpalił! Meik Karwot! ��� #ZAGLGD 2:0
— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) September 3, 2023
� Gole, skróty i akcje z boisk F1L na https://t.co/blFKZmBbzg -> https://t.co/B5fsHTAWCv pic.twitter.com/Hl3UJa1Rkw
MOTOR LUBLIN - STAL RZESZÓW 3:2
Bardzo ciekawe spotkanie odbyło się też w Lublinie. Z przyjemnością można było oglądać akcje składające się z wielu podań Motoru Lublin. Świetnym strzałem popisał się też zawodnik Stali Rzeszów, Krzysztof Danielewicz, który z ponad 20 metrów pokonał golkipera Motoru. W tej rywalizacji nie brakowało także emocji, gdyż zwycięska bramka dla miejscowych padła dopiero w 6. minucie doliczonego czasu gry.
#MOTSTA 3:2 ⤵ Bramka w ostatniej minucie meczu! � pic.twitter.com/kkt92XC7uP
— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) September 4, 2023
Warto wspomnieć, że w tej serii gier pierwsze ligowe punkty zdobył zespół Chrobrego Głogów, który pokonał wyżej notowany GKS Tychy 2:1.
Pod względem frekwencji była to bardzo dobra kolejka. Mecze na stadionach obejrzało 49580 osób. Najwięcej kibiców na trybuny przyciągnęło spotkanie Wisły Płock z Polonią Warszawa, bo aż 13504 osób.
fot. Archiwum