Starcie kolejki na remis. W tle maraton żółtych kartek

18-03-2022 21:36,
Michał Gajos

Korona Kielce postawiła się liderowi. Żółto-czerwoni zremisowali z Miedzią Legnica 1:1. Jedyną bramkę dla gości zdobył Dawid Błanik, odpowiadając na gola Chucki z początku rywalizacji.

Miedź stosunkowo wcześnie otworzyła wynik spotkania. Lider Fortuna 1. Ligi wyszedł na prowadzenie już w 13. minucie gry po bramce Chucki. Przy tym trafieniu Hiszpanowi asystował Jacek Podgórski, popełniając banalny i niewymuszony błąd techniczny w polu karnym - piłkarski kryminał. 

W pierwszej fazie tego meczu sytuacje legniczanom wytwarzali wyłącznie kielczanie. Ci wydawali się być sparaliżowani w poczynaniach defensywnych. Wyraz tego dał po raz drugi - zamieszany również przy bramce rywala - Konrad Forenc. 29-latek źle oszacował tor lotu piłki, chybił z piąstkowaniem, czym sprokurował klarowną okazję dla Miedzi. Skórę golkipera uratował Adrian Danek, wybijając piłkę głową zmierzającą do pustej siatki.  

Ofensywa Korony bazowała głównie na kontratakach. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego szukali swoich szans po szybkim przeniesieniu futbolówki ze stref obronnych do ataku. Za ich napędzanie byli odpowiedzialni skrzydłowi - Dawid Błanik oraz Jakub Łukowski. 

I to właśnie za sprawą tej dwójki kielczanie doprowadzili do wyrównania w 33. minucie zawodów. Żółto-czerwoni popisali się skutecznym, wysokim pressingiem na połowie oponenta, zabrali piłkę, która ostatecznie trafiła pod nogi Łukowskiego. Były gracz Miedzi długo nie kalkulował i posłał silny strzał w środek bramki. Uderzenie sprawiło problemy Lenarcikowi, który wypluł futbolówkę prosto do czujnego Błanika. Ten zachował zimną krew, wyrównując stan rywalizacji.

Do końca pierwszej odsłony gry to goście stwarzali lepsze wrażenie. Coraz większa przewaga, jak i lepsza dyspozycja Korony mogła znaleźć swoje potwierdzenie w samej końcówce. Niestety, świetnego dośrodkowania z rzutu wolnego Jacka Podgórskiego nie wykorzystał Piotr Malarczyk, myląc się o kilkanaście centymetrów. Chwile po tej sytuacji arbiter zaprosił oba zespoły do szatni.   

Po zmianie stron obserwowaliśmy bardzo wyrównany obraz rywalizacji. Piłka w podobnym stosunku cyrkulowała między butami jednych i drugich. Z czasem większy niedosyt z bieżącego rezultatu można było zaobserwować po stronie kielczan, którzy coraz śmielej przejmowali inicjatywę na murawie. 

Nieznacznie przełożyło się to jednak na ilość wykreowanych sytuacji. Koroniarze byli najgroźniejsi po stałych fragmentach, niezwykle licznych z uwagi na wysoką częstotliwość fauli gospodarzy, piętnowanych przez arbitra. Rozjemca zawodów pokazał legniczanom 7 żółtych kartek. Łącznie aż 11 zawodników obejrzało tego wieczora upomnienia, przez co gra, zwłaszcza po przerwie, była bardzo rwana. 

Brak bramek w drugiej połowie więc nie zaskoczył. Kielczanie wracają do stolicy województwa świętokrzyskiego z jednym punktem.    

Teraz przed zespołami dwutygodniowa przerwa. Żółto-czerwoni wrócą na boiska 1 kwietnia, gdy zmierzą się z Sandecją Nowy Sącz.

Miedź Legnica - Korona Kielce 1:1 (1:1)

Bramki: Chuca 13' - Błanik 34'

Składy:

Miedź: Lenarcik - Gammelby, Mijušković, Aurtenetxe, Carolina - Śliwa, Tront (Matuszek 79'), Chuca (Lehaire 79'), Dominguez - Zapolnik, Makuch 

Korona: Forenc - Danek, Malarczyk, Koj, Corral - Podgórski, Szpakowski, Oliveira (Sewerzyński 86') , Błanik - Łukowski (Górski 75'), Szykawka

Kartki: Mijušković, Zapolnik, Dominguez, Tront, Makuch, Aurtenetxe, Lenarcik - Corral, Podgórski (Zebić 90'), Malarczyk, Szpakowski

fot. Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Poznaliśmy półfinałowe pary TruckScout24 EHF Final4 Ligi Mistrzów. W drugim meczu dojdzie do handballowego klasyku.
Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa rodziców oraz kadrę nauczycielską w Konferencji dla Rodziców w dniu 12 Maja 2024 roku (najbliższa niedziela), organizowanej przez Go4it Przygotowanie Motoryczne, Stowarzyszenie Go4it Po Zdrowie & Po Ruch oraz Imopeksis.
Zaledwie kilka godzin zajęło, aby wszystkie bilety na mecz o mistrzostwo Polski Industria Kielce - Orlen Wisła Płock zostały wyprzedane. Kibice „żółto-biało-niebieskich” pokazali moc.
Tałant Dujszebajew został wybrany do składu najbardziej zasłużonych zawodników w historii hiszpańskiej ligi ASOBAL. Trener Industrii Kielce znalazł się tym samym w gronie siedmiu wyróżnionych zawodników.
Pięściarka z Kielc przygotowuje się do zbliżającego się startu w kwalifikacjach do tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W ostatnim turnieju w Skopje kielczanka zaprezentowała się bardzo dobrze, co jest dobrą prognozą przed wylotem na kwalifikacje do Tajlandii.
W decydującą fazę rozgrywek wkracza Fortuna 1. Liga. Już w najbliższych kolejkach rozstrzygnie się, kto znajdzie się w strefie barażowej, kto awansuje, a także spadnie z rozgrywek. Ubiegła kolejka na pewno ucieszyła kibiców GKS-u Katowice, który wpakował rywalowi aż 8 goli. Zadowoleni mogli być też kibice w Gdańsku, gdyż zwycięstwo nad GKS-em Tychy niemalże zapewniło Lechii bezpośredni awans.
Według informacji Wojciecha Osińskiego z „Przeglądu Sportowego” Industria Kielce rozmawia z Jorge Maquedą i Luką Stepančiciem.
To już niemal koniec sezonu Orlen Superligi, ale pozostało jeszcze wyłonienie mistrza kraju. W stawce są już tylko Orlen Wisła Płock oraz Industria Kielce. We wtorek rusza sprzedaż wejściówek na kieleckie spotkanie.
Wielkie emocje w walce o awans oraz utrzymanie. Na trzy kolejki przed końcem sezonu jesteśmy blisko wyłonienia pierwszego klubu, który uzyska promocję do 1 ligi.
31. seria gier PKO BP Ekstraklasy za nami. W ten weekend kibice mogli obserwować porażki faworytów oraz zmiany w sąsiedztwie miejsc spadkowych.
Korona Kielce po 31. kolejce ma punkt straty do bezpiecznej strefy. W ostatnim spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice przegrała wyjazdowy mecz z Pogonią Szczecin 0:1.
Oba kieleckie zespoły rozegrały w niedzielę swoje mecze mecze w ramach 27. kolejki świętokrzyskiej IV ligi. Zarówno rezerwy Korony, jak i Orlęta wygrały swoje mecze rezultatem 1:0.
W finale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 20:29. – Moim zdaniem naszą główną bolączką była gra w ataku – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Fantastyczny występ zawodniczek i zawodników NOSANU Kielce, UKS MIŁEK Wiślica i UKS Kostomłoty w Mistrzostwach Polski Juniorów w Bilard zakończony zdobyciem aż 11 medali w tym aż trzech złotych, czterema nominacjami do kadry narodowej i zwycięstwem w klasyfikacji Systemu Współzawodnictwa Sportowego Dzieci i Młodzieży województwa świętokrzyskiego i klubowej NOSANU Kielce.
Industria Kielce po raz trzeci z rzędu przegrywa Orlen Puchar Polski na rzecz "Nafciarzy". W niedzielny wieczór szczypiorniści Tałanta Dujszebajewa ulegli Orlen Wiśle Płock 20:29. – Gratulacje dla zespołu z Płocka. Zagrali fantastyczny mecz – komentuje Krzysztof Lijewski.
W 28. kolejce rozgrywek III ligi świętokrzyskie zespoły zanotowały dwa zwycięstwa i jeden remis.
Kilka godzin po zremisowanym 1:1 domowym meczu Korony Kielce z Piastem Gliwice głos na temat funkcjonowania klubu zabrał jego prezes Łukasz Jabłoński.
W finale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 20:29. Najwięcej bramek dla „żółto-biało-niebieskich”, cztery zdobył Nicolas Tournat.
W porównaniu do poprzednich spotkań, dziś dość blado, zresztą jak większość zespołu, wypadł Martin Remacle. Zawodnik w poprzednich spotkaniach dawał kielczanom nadzieję na lepsze jutro. Dziś widać jednak było frustrację, o której opowiedział też po meczu.
Po zremisowanym spotkaniu z Piastem Gliwice, sytuacja Korony w ligowej tabeli jest niemal krytyczna. Głosu po domowej rywalizacji udzielił Miłosz Trojak.
Korona Kielce nie dała rady na Suzuki Arenie ograć Piasta Gliwice. Żółto-czerwoni zremisowali z drużyną Alexandara Vukovicia 1:1. – Wiem, że to teraz niepopularne, bo Korona jest w trudnym położeniu. Ale każdy, kto patrzy na piłkę nożną merytorycznie, musi docenić Kamila Kuzerę i jego pracę z Koroną – mówi szkoleniowiec gości.
Po zremisowanym 1:1 meczu z Piastem Gliwice zawodu postawą swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie Korony z Piastem Gliwice. Nie jest to wynik, z którego kibice Korony mogą być bardzo zadowoleni, gdyż zespół nadal pozostaje w strefie spadkowej. Do końca pozostały 3 mecze, każdy będzie tym najważniejszym…
Przed Industrią Kielce ostatni krok do zdobycia osiemnastego w historii klubu Pucharu Polski. Po raz kolejny w decydującym starciu kielczanie zmierzą się z Orlenem Wisłą Płock.
W półfinale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce pokonała Energę Wybrzeże Gdańsk 33:30. – W szczególności na początku konfrontacji były widoczne u nas braki fizyczne – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener mistrzów Polski.
W półfinale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce pokonała Energę Wybrzeże Gdańsk 33:30. Najwięcej bramek dla „żółto-biało-niebieskich”, po sześć, zdobyli Alex Dujszebajew oraz Artsem Karalek.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Jest to bardzo solidny zespół z silną kadrą i dużą rywalizacją co pokazują ostatnie wyniki – powiedział przed spotkaniem Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce rozpoczyna decydującą fazę walki o pozostanie w piłkarskiej elicie. Przeciwko „żółto-czerwonym” zagra Piast Gliwice.
Korona Kielce rozegra bardzo istotny w kontekście pozostania w PKO BP Ekstraklasie mecz z Piastem Gliwice. Gdzie będzie można obejrzeć to spotkanie?
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. „Żółto-czerwoni” chcąc opuścić strefę spadkową, muszą wygrać to spotkanie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group