Słaba Politechnika lepsza od UMKS-u

26-02-2011 18:36,

18 grudnia. Tego dnia koszykarze UMKS-u wygrali swój ostatni wyjazdowy mecz w lidze. W sobotę kielczanie nie zdołali przerwać złej passy i znów polegli. Tym razem w Radomiu, w meczu przeciwko zmagającej się z dużymi problemami organizacyjnymi Politechnice.

Jak zwykle w ostatnich miesiącach, do ostatnich chwil przed rozpoczęciem pojedynku ważyły się losy konfrontacji akademików (ma to związek z problemami finansowymi Politechniki – przyp. red.). Ostatecznie do niej doszło, a że bój dla obydwu teamów miał niezwykle istotne znaczenie, emocji od pierwszej syreny było co niemiara – czytamy w relacji na portalu radomsport.pl.

Radomianie od początku odważnie ruszyli do przodu. Grali rozsądnie, spokojnie i walczyli o każdą piłkę. Ale podobnie wyglądała postawa UMKS-u, który wcale nie odpuszczał. I widać to po wynikach dwóch pierwszych kwart – pierwsza zakończyła się remisem, druga jednopunktowym zwycięstwem gospodarzy.

To co najgorsze, stało się w trzeciej kwarcie. „Goście "zagotowali" się po kilku nietrafionych rzutach i popełnili serię błędów w ataku. Przewaga radomian osiągnęła wówczas dziewięć punktów (51:42), a chwilę później 13 "oczek" i chyba nikt wówczas nie dopuszczał do siebie myśli o możliwości porażki” – czytamy w radomsport.pl.

Wtedy jednak coś niedobrego zaczęło się dziać w zespole z Radomia, a UMKS ruszył odważnie do przodu. „Akademicy zapomnieli o tym, że koszykówka jest grą zespołową i postawili na indywidualne akcje. Goście zbliżyli się do nich nawet na cztery punkty. Dwie przerwy wzięte przez trenera Brzeźnickiego uspokoiły sytuację, ale tylko na chwilę. Po horrorze w końcówce pierwsze zwycięstwo w tym roku akademików stało się faktem”.

- Chłopaki zostawili serce na boisku, byli zdyscyplinowani i umotywowani. Zagościła w zawodnikach radość, takie mecze jak dzisiejszy dodają wiary. Kielczanie chyba nie spodziewali się, że tak dobrze możemy zagrać – powiedział sportradom.pl Roman Bukalski ze sztabu szkoleniowego AZS-u.

A co na to trener Rafał Gil? - Przed sezonem mówiliśmy, że mamy być drużyną z charakterem, gryzącą parkiet.  Teraz niestety tego nie widać. Dzisiaj nasza defensywa była na poziomie przedszkola. Gubiliśmy się na prostych zagrywkach, popełnialiśmy błędy jak kadeci, albo i niżej. Nie jesteśmy drużyną. W dotychczasowych naszych porażkach było chociaż widać walkę. Dziś kompletnie przeszliśmy obok meczu. Jestem zdruzgotany naszą postawą – powiedział szkoleniowiec UMKS-u oficjalnej stronie internetowej kieleckiego klubu (umkskielce.pl).

AZS Politechnika radom - UMKS Kielce 71:61 (20:20, 14:13, 21:11, 16:17)

UMKS: Tokarski 16, Rzońca 12, Busz 10, Kij 10, Lewandowski 5, Miernik 4, Bacik 4, Dziura, Kołacz, Jaworski.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

No name2011-02-27 12:55:15
Miałem okazję być na tym meczu. Za cały komentarz do postawy zawodników UMKS niech wystarczy sytuacja 19s przed końcem meczu gdy wynik był już praktycznie rozstrzygnięty radomscy obrońcy puścili wchodzącego pod kosz Tokarskiego, który w banalnie prostej sytuacji nie trafił do kosza - piłka zatańczyła na obręczy i padła łupem obrońców. Takich sytuacji w wykonaniu kieleckich graczy było multum. Gwoli sprawiedliwości trzeba powiedzieć, że Radom miał w tym meczu "dzień konia" - wpadało im do kosza niemalże wszystko co rzucili. nie było to jednak trudne przy ospałej obronie Kielc. Kolejny raz widziałem sytuację gdy równo z końcową syreną trzeciej kwarty Kielce pozwoliły przeciwnikom na oddanie celnego rzutu.
Podsumowując - na boisku grają zawodnicy ale wydaje mi się, że p. Gil zwyczajnie nie radzi sobie z prowadzeniem drużyny na tym poziomie rozgrywek. Zresztą nie widać też jakichś wielkich jego sukcesów w pracy z młodzieżą. Oby Kielce obroniły ligę i pora na zmiany w klubie. trzymam mocno kciuki za drużynę.

Ostatnie wiadomości

Patryk Kuchczyński objął stanowisko pierwszego trenera Azotów Puławy. Dla byłego zawodnika Vive Kielce to pierwsza praca w najwyższej lidze w roli głównego szkoleniowca.
Specjalna okazja dla kibiców Industrii Kielce z okazji „Świętej Wojny”! Będą mogli wspierać swój zespół podczas pierwszej części prestiżowej rywalizacji.
Poznaliśmy półfinałowe pary TruckScout24 EHF Final4 Ligi Mistrzów. W drugim meczu dojdzie do handballowego klasyku.
Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa rodziców oraz kadrę nauczycielską w Konferencji dla Rodziców w dniu 12 Maja 2024 roku (najbliższa niedziela), organizowanej przez Go4it Przygotowanie Motoryczne, Stowarzyszenie Go4it Po Zdrowie & Po Ruch oraz Imopeksis.
Zaledwie kilka godzin zajęło, aby wszystkie bilety na mecz o mistrzostwo Polski Industria Kielce - Orlen Wisła Płock zostały wyprzedane. Kibice „żółto-biało-niebieskich” pokazali moc.
Tałant Dujszebajew został wybrany do składu najbardziej zasłużonych zawodników w historii hiszpańskiej ligi ASOBAL. Trener Industrii Kielce znalazł się tym samym w gronie siedmiu wyróżnionych zawodników.
Pięściarka z Kielc przygotowuje się do zbliżającego się startu w kwalifikacjach do tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W ostatnim turnieju w Skopje kielczanka zaprezentowała się bardzo dobrze, co jest dobrą prognozą przed wylotem na kwalifikacje do Tajlandii.
W decydującą fazę rozgrywek wkracza Fortuna 1. Liga. Już w najbliższych kolejkach rozstrzygnie się, kto znajdzie się w strefie barażowej, kto awansuje, a także spadnie z rozgrywek. Ubiegła kolejka na pewno ucieszyła kibiców GKS-u Katowice, który wpakował rywalowi aż 8 goli. Zadowoleni mogli być też kibice w Gdańsku, gdyż zwycięstwo nad GKS-em Tychy niemalże zapewniło Lechii bezpośredni awans.
Według informacji Wojciecha Osińskiego z „Przeglądu Sportowego” Industria Kielce rozmawia z Jorge Maquedą i Luką Stepančiciem.
To już niemal koniec sezonu Orlen Superligi, ale pozostało jeszcze wyłonienie mistrza kraju. W stawce są już tylko Orlen Wisła Płock oraz Industria Kielce. We wtorek rusza sprzedaż wejściówek na kieleckie spotkanie.
Wielkie emocje w walce o awans oraz utrzymanie. Na trzy kolejki przed końcem sezonu jesteśmy blisko wyłonienia pierwszego klubu, który uzyska promocję do 1 ligi.
31. seria gier PKO BP Ekstraklasy za nami. W ten weekend kibice mogli obserwować porażki faworytów oraz zmiany w sąsiedztwie miejsc spadkowych.
Korona Kielce po 31. kolejce ma punkt straty do bezpiecznej strefy. W ostatnim spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice przegrała wyjazdowy mecz z Pogonią Szczecin 0:1.
Oba kieleckie zespoły rozegrały w niedzielę swoje mecze mecze w ramach 27. kolejki świętokrzyskiej IV ligi. Zarówno rezerwy Korony, jak i Orlęta wygrały swoje mecze rezultatem 1:0.
W finale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 20:29. – Moim zdaniem naszą główną bolączką była gra w ataku – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Fantastyczny występ zawodniczek i zawodników NOSANU Kielce, UKS MIŁEK Wiślica i UKS Kostomłoty w Mistrzostwach Polski Juniorów w Bilard zakończony zdobyciem aż 11 medali w tym aż trzech złotych, czterema nominacjami do kadry narodowej i zwycięstwem w klasyfikacji Systemu Współzawodnictwa Sportowego Dzieci i Młodzieży województwa świętokrzyskiego i klubowej NOSANU Kielce.
Industria Kielce po raz trzeci z rzędu przegrywa Orlen Puchar Polski na rzecz "Nafciarzy". W niedzielny wieczór szczypiorniści Tałanta Dujszebajewa ulegli Orlen Wiśle Płock 20:29. – Gratulacje dla zespołu z Płocka. Zagrali fantastyczny mecz – komentuje Krzysztof Lijewski.
W 28. kolejce rozgrywek III ligi świętokrzyskie zespoły zanotowały dwa zwycięstwa i jeden remis.
Kilka godzin po zremisowanym 1:1 domowym meczu Korony Kielce z Piastem Gliwice głos na temat funkcjonowania klubu zabrał jego prezes Łukasz Jabłoński.
W finale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 20:29. Najwięcej bramek dla „żółto-biało-niebieskich”, cztery zdobył Nicolas Tournat.
W porównaniu do poprzednich spotkań, dziś dość blado, zresztą jak większość zespołu, wypadł Martin Remacle. Zawodnik w poprzednich spotkaniach dawał kielczanom nadzieję na lepsze jutro. Dziś widać jednak było frustrację, o której opowiedział też po meczu.
Po zremisowanym spotkaniu z Piastem Gliwice, sytuacja Korony w ligowej tabeli jest niemal krytyczna. Głosu po domowej rywalizacji udzielił Miłosz Trojak.
Korona Kielce nie dała rady na Suzuki Arenie ograć Piasta Gliwice. Żółto-czerwoni zremisowali z drużyną Alexandara Vukovicia 1:1. – Wiem, że to teraz niepopularne, bo Korona jest w trudnym położeniu. Ale każdy, kto patrzy na piłkę nożną merytorycznie, musi docenić Kamila Kuzerę i jego pracę z Koroną – mówi szkoleniowiec gości.
Po zremisowanym 1:1 meczu z Piastem Gliwice zawodu postawą swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie Korony z Piastem Gliwice. Nie jest to wynik, z którego kibice Korony mogą być bardzo zadowoleni, gdyż zespół nadal pozostaje w strefie spadkowej. Do końca pozostały 3 mecze, każdy będzie tym najważniejszym…
Przed Industrią Kielce ostatni krok do zdobycia osiemnastego w historii klubu Pucharu Polski. Po raz kolejny w decydującym starciu kielczanie zmierzą się z Orlenem Wisłą Płock.
W półfinale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce pokonała Energę Wybrzeże Gdańsk 33:30. – W szczególności na początku konfrontacji były widoczne u nas braki fizyczne – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener mistrzów Polski.
W półfinale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce pokonała Energę Wybrzeże Gdańsk 33:30. Najwięcej bramek dla „żółto-biało-niebieskich”, po sześć, zdobyli Alex Dujszebajew oraz Artsem Karalek.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Jest to bardzo solidny zespół z silną kadrą i dużą rywalizacją co pokazują ostatnie wyniki – powiedział przed spotkaniem Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce rozpoczyna decydującą fazę walki o pozostanie w piłkarskiej elicie. Przeciwko „żółto-czerwonym” zagra Piast Gliwice.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group