Gra Warta świeczki. Korona jedzie do Grodziska
Korona Kielce w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy pojedzie do Grodziska Wielkopolskiego na mecz z Wartą Poznań. Będzie to bezpośredni pojedynek sąsiadów w ligowej tabeli.
„Żółto-czerwoni” wrócili na 15. miejsce i mają na swoim koncie 27 punktów. „Oczko” więcej zgromadziła z kolei ekipa „Zielonych”. W pierwszym meczu między tymi drużynami w Kielcach padł remis 1:1. – Jesteśmy przygotowani na ten mecz. Kwestia, jak przeciwnik na to zareaguje i jak będziemy ten plan realizować. Pewne jest, że ostatni tydzień przyniósł nam dużo dobrego. Potrzebowaliśmy tego. Zaczęło się na dobre, musimy to trzymać mocno, bo kwiecień może się dla nas okazać bardzo ważny – wskazał przed spotkaniem Kamil Kuzera, trener Korony.
W najbliższym starciu kielczanie będą musieli radzić sobie bez istotnych zawodników. Yoav Hofmeister, Jacek Podgórski oraz Bartosz Kwiecień pauzują bowiem za nadmiar żółtych kartek. – Nie zagrają zawodnicy, którzy mają przymusowe absencje oraz kontuzjowani wcześniej Miłosz Strzeboński, Nono i Kyryło Petrow, czyli te stare tematy, pozostali są gotowi do gry – podkreślił szkoleniowiec.
Według zapowiedzi trenera w kadrze Korony znajdą się Petteri Forsell oraz Frederik Krogstad. Dla Norwega może być to szansa na debiut w koszulce z koroną na piersi. O istocie starcia z ekipą Dawida Szulczka przekonuje białoruski napastnik kielczan – Wiemy, że jednym zwycięstwem się nie utrzymamy. Teraz wszystkie mecze, które są przed nami, są o coś więcej niż trzy punkty. Musimy zbierać je dalej i to zwycięstwo będzie bardzo ważne dla nas. Musimy ciężko zapracować w kolejnych meczach, bo wiemy, że nie będą to łatwe starcia. Przed nami bardzo ważny czas – zaznaczył Jewgienij Szykawka, zawodnik Korony.
Mecz w Grodzisku Wielkopolskim poprowadzi Tomasz Musiał. Spośród 39 dotychczas prowadzonych przez niego spotkań z udziałem Korony, ekipa ze stolicy regionu świętokrzyskiego odniosła trzynaście zwycięstw, jedenastokrotnie zremisowała i piętnastokrotnie przegrała. Rozjemcy będą pomagali jego asystenci: Sebastian Mucha i Filip Sierant, sędzią technicznym będzie z kolei Karol Arys. Na wozie VAR zasiądą natomiast Szymon Marciniak oraz Marcin Kochanek.
Łącznie Korona z Wartą mierzyły się ze sobą pięciokrotnie, a jedyne zwycięstwo Korony miało miejsce w pierwszoligowym sezonie 2008/2009 (3:0). Czy po raz pierwszy od 5676 dni (27 września 2008) kielczanie zdobędą trzy punkty z „Zielonymi”? Ewentualne zwycięstwo kielczan byłoby również pierwszym wyjazdowym od 197 dni (mecz w Mielcu ze Stalą 3:2) i pozwoliłoby na przeskoczenie „Warciarzy” w tabeli.
Początek piątkowego (12 kwietnia) starcia na stadionie Respect Energy o godzinie 18.00.
Fot. Aleksandra Sternak/Radio eM Kielce