Frekwencja na stadionach w 30. kolejce Ekstraklasy
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Najwięcej fanów zebrał rozgrywany w Poznaniu mecz przyjaźni. Pojedynek Lecha z Cracovią nie przyniósł jednak bramek i obie drużyny musiały pogodzić się z utratą bardzo ważnych dwóch punktów. To starcie z wysokości trybun obserwowały 40 362 osoby. Z większą stratą musieli sobie poradzić natomiast kibice Śląska Wrocław, których ponad 25 tysięcy obejrzało mecz na Tarczyński Arenie. Ich drużyna przegrała z Ruchem Chorzów 2:3 i spadła z drugiego miejsca w tabeli.
Ponad 20 tysięcy „żaboli” zasiadło na meczu Górnika Zabrze z ŁKS-em Łódź. Podopieczni Jana Urbana pokonali beniaminka 4:1 i awansowali na trzecią lokatę. Ponad dziesięć tysięcy widzów zasiadło na obiektach przy Słonecznej w Białymstoku oraz Alei Józefa Piłsudskiego w Łodzi.
Na ostatnim spotkaniu Puszczy Niepołomice z Koroną Kielce w sektorze gości pojawiło się ponad 700-osobowa grupa kibiców gości (o czym więcej pisaliśmy TUTAJ).
Frekwencja na stadionach w 30. kolejce Ekstraklasy:
40 362 osoby: Lech Poznań – Cracovia
25 035 osób: Śląsk Wrocław – Ruch Chorzów
20 253 osoby: Górnik Zabrze – ŁKS Łódź
19 474 osoby: Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin
17 553 osoby: Widzew Łódź – Raków Częstochowa
8 020 osób: Radomiak Radom – KGHM Zagłębie Lubin
6 514 osób: PGE FKS Stal Mielec – Legia Warszawa
3 728 osób: Puszcza Niepołomice – Korona Kielce
3 536 osób: Piast Gliwice – Warta Poznań
Fot. Mateusz Kaleta