Węgrzy postawili twarde warunki. Łomża Vive wygrywa po raz pierwszy w LM

23-09-2020 20:10,
Redakcja

Mocno obawiali się osłabionego MOL-Pick Szeged zawodnicy i trener Łomży Vive Kielce. I rzeczywiście - łatwo nie było. Kielczanie prowadzili po pierwszej połowie pięcioma bramkami, ale potem rywale byli nawet blisko remisu. Kielczanie musieli zachować koncentrację do samego końca. Węgrów napędzał 34-letni Joan Canellas, a przyjezdni przez długi czas grali bez bramkarza, stwarzając przewagę w polu. Mistrzowie Polski wytrzymali jednak wynik do samego końca. Ostatecznie pokonali MOL-Pick Szeged 26:23.

Węgrzy przyjechali do Kielc w 14-osobowym składzie. Zabrakło aż dziewięciu zawodników - zakażonych koronawirusem oraz kontuzjowanych, w tym m. in. Deana Bombaca. Również na zmiany w Łomży Vive Kielce zdecydował się Talant Dujszebajew. Na boisku nie pojawili się Krzysztof Lijewski, Michał Olejniczak, Sebastian Kaczor i Mateusz Kornecki.

Pierwsza połowa spotkania toczyła się w bardzo spokojnym tempie. Początek był wyrównany, a z czasem małą przewagę zyskali kielczanie. W pierwszej połowie wielu bramek jednak nie było. Kielczanie wygrali już 12:7, a bardzo dobre spotkanie rozgrywali bramkarze. 

Na początku kilka skutecznych odbić zanotował Roland Mikler, a potem statystyki budował Andreas Wolff. Golkiper Łomży Vive obronił m. in. sytuację sam na sam Kallmana, czy kilka rzutów karnych.

Można było spodziewać się, że po przerwie kielczanie szybko podkręcą tempo i odskoczą rywalom. To nie przyszło jednak łatwo. MOL-Pick Szeged znalazł sposób na mistrzów Polski, jakim była gra w siódemkę w polu. W ten sposób rywale stwarzali przewagę pod bramką, a kielczanie mieli problemy z wyprowadzaniem szybkich ataków. Trzykrotnie udało im się trafić do pustej bramki, jednak długo wynik oscylował wokół dwubramkowej przewagi mistrzów Polski.

Grą MOL-Pick Szeged dyrygował 34-leni Hiszpan Joan Canellas. Zdobył w całym meczu 11 bramek i był najskuteczniejszy na boisku. 8 bramek dla Łomży Vive zdobył Alex Dujshebaev.

Mistrzowie Polski musieli zachować koncentrację do samego końca. Na pięć minut przed końcem Węgrzy zdobyli nawet bramkę kontaktową, ale Łomża Vive wytrzymała wynik do końca. Dwie bardzo ważne bramki w końcówce zdobył Igor Karacić, a po chwili kolejną dobrą interwencję zanotował Andreas Wolff. Kielczanie wygrali ostatecznie 26:23 i tym samym odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie Ligi Mistrzów.

Zapis relacji NA ŻYWO - kliknij TUTAJ

Łomża Vive rozegra kolejny mecz w przyszły czwartek. Jej rywalem na wyjeździe będzie norweskie Elverum.

Łomża Vive Kielce - MOL Pick Szeged 26:23 (12:7)

Łomża Vive Kielce: Wolff, Wałach – Karacić 4, A. Dujshebaev 8, Tournat 1, Gudjonsson 2, Gębala, Karaliok 2, Kulesz 1, Fernandez Perez 4, D. Dujshebaev, Moryto 2, Vujović 2, Sićko 1, Thartharson, Surgiel

MOL-Pick Szeged: Alilović, Mikler – Kallman 2, Canellas 11, Stranovsky 1, Gaber, Radivojević 6, Żytnikow 3, Rosta, Fekete, Kecskes, Toth, Bajusz, Rea

fot: Anna Benicewicz-Miazga

Prokoder Studio
Reklamy Kielce: Kasetony reklamowe, szyldy,
oklejanie witryn, samochodów i autobusów, drukarnia
wielkoformatowa,
gadżety reklamowe, strony internetowe, projekty graficzne, gadżety
reklamowe

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

slabo2020-09-23 22:18:08
Mecz słabiutki w naszym wykonaniu z tymi 10 zawodnikami byśmy raczej nie mieli nic do gadania! ale z fartem udało się bo już było tylko +1.
Thartharson to jest przee TALENT TALENT PRZEZ DUZE T mam nadzieję, że to trener zobaczy bo te kilka minut w lidze i teraz w LM pokazują, że jest przee super na swojej pozycji, boje się jednak o to czy będzie dostawał szansę bo jak na razie to Karacic wiadomo że dostaje szansę bo jest najlepszy na świecie ale też Daniel, który średnio gra blokuje największy talent na świecie!
Wyjściowy skład w Elverum z Karaciciem ale pełne 15 min kolejnych nie może być bez Islandczyka!
Nie jest źle, nawet całkiem dobrze2020-09-23 23:17:24
Klub walczył o Islandczyka, bo to obok Domena największy talent na środku. Już niedługo będzie drugi po Igorze i Dani na to nic nie poradzi, Olejniczak spada na pozycję nr 4. Haukur ma złapać taktykę w ciągu kilku m-cy i będzie potrzebny na drugą część sezonu. Talant nie jest głupi i nie poświęci zespołu kosztem minut dla Daniego, który będzie zadaniowcem. Dzisiaj grał w końcówce, ponieważ Kulesz i Sićko grali piach a on ma jakieś doświadczenie w LM, de facto grał na lewym rozegraniu.
kibic2020-09-24 11:28:57
Zgrania jeszcze nie ma, ale punkty cieszą i są ważne. Obrona wciąż za miękka, zbyt na blok, za mało wyjścia do atakującego. Nasza obrona nie jest ścianą a mogłaby być.

Ostatnie wiadomości

Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group