Alex o Magdeburgu: Nie skupimy się na jednym zawodniku, a na całym zespole
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Oba zespoły rywalizowały w Lidze Mistrzów tylko raz. Rok temu spotkały się ze sobą w wielkim finale imprezy, który kielczanie przegrali po dogrywce 29:30. – To był totalnie inny mecz. Okej, zawsze pamiętasz o tym, tylko że aktualnie jest inna sytuacja. Teraz jesteśmy oczywiście w stu procentach skupieni, a rywale są mocniejsi niż wtedy. Zmienili kilku zawodników w porównaniu z tym składem, przeciwko któremu graliśmy finał. Są bardzo mocni, ale mam nadzieję, że jesteśmy dobrze przygotowani do tego starcia i że wywalczymy dobry wynik – wskazał Hiszpan.
Iskra stanie przed szansą wywalczenia trzeciego z rzędu awansu do turnieju finałowego w Niemczech. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii. Zobaczymy czy się to uda. Myślę, że nie tylko ja, ale i cały zespół jest odpowiednio nastawiony do tego meczu. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani zarówno fizycznie jak i mentalnie na ten pojedynek. Później mecz jest meczem i musimy zobaczyć czy to, co przygotowaliśmy przyniesie efekty na parkiecie – podkreślił.
Przez większość sezonu mistrzowie Polski zmagali się z dużymi problemami kadrowymi. Teraz ich sytuacja delikatnie się poprawiła. – Myślę, że mieliśmy bardzo trudne momenty w tym sezonie. Rozgrywki są długie, teraz jest ten decydujący okres, lecz utrzymaliśmy dobre wyniki w sytaucji gdy mieliśmy najwięcej kontuzji, a to cieszy. Teraz większość z nas jest zdrowa i w pełnej formie podejmiemy walkę – wskazał.
31-latek doceniał najbliższego rywala kielczan. – Nie skupimy się na jednym zawodniku, a na całym zespole. Będziemy starali się wykorzystać nasze umiejętności. Magdeburg to nie jest drużyna jednego zawodnika tylko prawdziwy zespół, dlatego tyle wygrali. Jest to zespół budowany przez wiele lat. Mają swój styl gry i jest to właśnie prawdziwa drużyna. Nie wykorzystują wyłącznie indywidualności. Walczą do końca, często nie mają wysokiej przewagi, a na końcu i tak wygrywają. Posiadają dobrą mentalność, ale zobaczymy, bo my też ją mamy – analizował.
Na koniec zwrócił się do kibiców. – Dla nas jesteście najlepszym wsparciem, które możemy mieć. Zależy nam na tym, żeby ten doping był jeszcze głośniejszy w tym pojedynku, ponieważ będzie nam potrzebny. Wiemy, że na sto procent kibice zrobią swoje. Myślę, że Magdeburgowi możemy zrobić niespodziankę, gdyż grali dużo intensywnych i trudnych meczów, ale do tej pory nie byli w Hali Legionów. Zobaczymy jak to będzie w środę – zakończył Alex Dujszebajew.
Fot. Anna Benicewicz-Miazga