Koszmarny początek sezonu Arki i chęć przełamania. „Mecz z Koroną to ostatni dzwonek”

31-07-2019 11:15,
Marcin Długosz

Nastroje w obozie piątkowego rywala Korony Kielce, Arki Gdynia, są dalekie od idealnych. Klub znad morza zainaugurował nowy sezon Ekstraklasy najgorzej w całej lidze. Tylko gdynianie spośród wszystkich zespołów nie zdobyli nawet punktu, notując porażki 0:3 z Jagiellonią Białystok i 0:2 z Pogonią Szczecin. - Mecz z Koroną to będzie dla nas ostatni dzwonek. Nie możemy spuszczać głów, choć problemy nas nie omijają – uważa obrońca trójmiejskiej drużyny, Damian Zbozień.

I dodaje: - Z Jagiellonią zaliczyliśmy falstart, ale w Szczecinie nie byliśmy chłopcami do bicia. Pogoń wytrzymała trudne momenty i nas skarciła. Musimy przetrwać ten trudny okres i zacząć punktować. To co prawda początek ligi, ale nie możemy dopuścić do sytuacji, że rywale nam odjadą, a my zakopiemy się w dole tabeli.

REKLAMA

Jak zauważył defensor, jego zespół spisał się dużo lepiej w drugiej kolejce niż na inaugurację rozgrywek, ale fakty pozostają brutalne. - My mamy swoje problemy: dwa mecze i zero punków. Efekt końcowy i statystyki nie są powodem do optymizmu, ale z Pogonią długie fragmenty graliśmy jak równy z równym. Ekstraklasa nie wybacza jednak błędów, jakie popełniliśmy – uważa trener Jacek Zieliński.

W szeregach Arki panuje zatem pełna mobilizacja na najbliższe spotkanie na własnym stadionie. Zawodnicy nie wyobrażają sobie, aby rozpocząć sezon od trzech porażek. - Z Koroną trzeba ugrać trzy punkty, nie widzę innej opcji niż komplet punktów w meczu u siebie. O to będziemy grali – mówi pomocnik Michał Nalepa.

ZOBACZ TAKŻE: Łukasz Kosakiewicz już oficjalnie piłkarzem Widzewa Łódź

Młodzieżowiec drużyny z Gdyni, Kamil Antonik, podkreśla natomiast: - Z Koroną, jeśli dołożymy jeszcze więcej niż z Pogonią, to powinniśmy wreszcie zdobyć punkty. W Szczecinie na pewno zagraliśmy o wiele lepiej niż z Jagiellonią, zwłaszcza w obronie, a jeśli jest dobrze w obronie, to z przodu sytuacje zawsze się stworzą. Trzeba je jeszcze „tylko” wykorzystać.

Mecz Arka – Korona rozpocznie się w piątek, 2 sierpnia o godzinie 18:00 na stadionie w Gdyni.

Wypowiedzi: Canal+ / sport.trojmiasto.pl / arka.gdynia.pl

fot. Maciej Urban

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kielczanin2019-07-31 11:37:55
Wiadomo nie od dziś, że najłatwiej przełamać się tylko na Koronie. I tak najprawdopodobniej będzie.
kielczanin2019-07-31 11:39:36
Arka wygra 2:0
Muzyk2019-07-31 11:41:42
A ja z pytaniem o muzykę przed każdym wyjściem na murawe pilkarzy.Jest to sama melodia trwa około 3 minut. Leci po Intro i Piosence Jej oddałem serce swe....
19732019-07-31 13:34:59
Szczerze to obawiam się tego meczu tak samo jak obawiałem się tego z Legią, niestety od dłuższego czasu drużyny często przełamują się właśnie na Koronie. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej.
xyz2019-07-31 13:56:48
Z reguły Korona w takich przełamaniach uczestniczyła jako dawca punktów.
optykielczanin2019-07-31 14:45:59
Więcej optymizmu drodzy kibice Korony
pewnik2019-08-01 10:08:21
To będzie pierwszy komplet punktów Arkowców.

Ostatnie wiadomości

Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group