Korona zagra na luzie. Ale czy to dobre, że w nie najmocniejszym składzie?

13-04-2018 14:36,
Mateusz Kaleta

Piątkowy pojedynek z Lechem Poznań będzie dużym wyzwaniem dla Korony Kielce. Żółto-czerwoni jeszcze ani razu nie wygrali z “Kolejorzem” przy Bułgarskiej, a gospodarze dzisiejszego spotkania są niepokonani na swoim obiekcie już od roku. Dziś niewątpliwie zrobią wszystko, aby podtrzymać dobrą passę i umocnić się na pierwszym miejscu w ligowej tabeli.

W ostatnim czasie biało-niebiescy są na fali. Gospodarze dzisiejszego spotkania wygrali cztery ostatnie spotkania z rzędu, w każdym z nich strzelając minimum trzy bramki i coraz śmielej zerkają w kierunku ligowego tytułu. Kielczanie z kolei zrealizowali cel minimum, jakim było utrzymanie w ekstraklasie i teraz w pełni skupiają się na półfinałowej rywalizacji w Pucharze Polski. Mimo to żółto-czerwoni nie zamierzają odpuszczać spotkania z Lechem.

REKLAMA

- Może Korona nie zagra w najsilniejszym ustawieniu, ale nie umiem ocenić, czy będzie to dla nas plus, czy minus. Uważam, że wszystko zależy od nas. Gdy zagramy na swoim poziomie, to nasz rywal nie ma znaczenia. To jest najważniejsze. Nie zamierzam komentować ich decyzji, to ich sprawa. Po meczu będziemy mogli ocenić, z jakim nastawieniem Korona podeszła do tego meczu. Jestem przekonany jednak, że rywale nie mają żadnej presji i grają bardzo dobrze, ale kluczowe jest nasze przygotowanie – mówi opiekun Kolejorza.

Po ostatniej kolejce sezonu zasadniczego Lech awansował na pierwsze miejsce w tabeli. Dla “Kolejorza” to sytuacja komfortowa, w której wszystko zależy głównie od dyspozycji jego piłkarzy, ale wiążę się również z większym obciążeniem psychicznym. - W Lechu zawsze jest presja. Cieszymy się, że jesteśmy liderem, ale skupiamy się na każdym treningu i meczu oraz walce na boisku i podtrzymaniu dyspozycji. My chcemy dobrze pracować i walczyć na boisku jak dotychczas. W naszych głowach nic się nie zmieniło. Trzeba dawać z siebie wszystko w każdym spotkaniu – zaznacza Bjelica.

Znacznie poprawiła się także sytuacja kadrowa rywali żółto-czerwonych. Szkoleniowiec Lecha ma do dyspozycji już niemal wszyskich piłkarzy będących w kadrze pierwszego zespołu. Najważniejszą informacją jest powrót do gry Darko Jevticia, który w poprzednim meczu z Górnikiem Zabrze pauzował z powodu kary za żółte kartki. W ostatnim czasie Szwajcar prezentował wysoką formę, więc w spotkaniu z Koroną najpewniej wystąpi od pierwszej minuty meczu. - Nie mamy żadnych urazów.  Thomas Rogne zagrał ostatnio w spotkaniu rezerw, a w trening powoli wchodzi Elvir Koljić. Zabraknie Raduta, ale mam nadzieję, że w końcówce sezonu pomoże drużynie - mówi trener Lecha.

Poza kadrą meczową zabraknie też kontuzjowanego Macieja Makuszewskiego oraz najprawdopodobniej Mario Situma, który wyleczył już uraz, ale na grę musi jeszcze poczekać. - Mario trenował z nami przez cały tydzień. Nie jest jednak gotowy na sto procent i trochę boi się ryzyka – wyjaśnia szkoleniowiec gospodarzy.

Początek piątkowego spotkania Korony Kielce z Lechem Poznań dziś o godz. 20:30

źródło: lechpoznan.pl

fot: Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

krym2018-04-13 16:05:00
Żeby tylko ta gra na luzie nie ośmieszyła was w Poznaniu. Wyczuwa się że jedziecie na luźny rekonesans, trochę szkoda że nie czuje się chęci walki o lepszą pozycję w tabeli. Zrozumiałe że walka w pucharach jest otwarta, ale wg. mnie w całym sezonie gra się ciężko po to, by osiągnąć jak najlepszą pozycję w lidze.

Ostatnie wiadomości

Patryk Kuchczyński objął stanowisko pierwszego trenera Azotów Puławy. Dla byłego zawodnika Vive Kielce to pierwsza praca w najwyższej lidze w roli głównego szkoleniowca.
Specjalna okazja dla kibiców Industrii Kielce z okazji „Świętej Wojny”! Będą mogli wspierać swój zespół podczas pierwszej części prestiżowej rywalizacji.
Poznaliśmy półfinałowe pary TruckScout24 EHF Final4 Ligi Mistrzów. W drugim meczu dojdzie do handballowego klasyku.
Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa rodziców oraz kadrę nauczycielską w Konferencji dla Rodziców w dniu 12 Maja 2024 roku (najbliższa niedziela), organizowanej przez Go4it Przygotowanie Motoryczne, Stowarzyszenie Go4it Po Zdrowie & Po Ruch oraz Imopeksis.
Zaledwie kilka godzin zajęło, aby wszystkie bilety na mecz o mistrzostwo Polski Industria Kielce - Orlen Wisła Płock zostały wyprzedane. Kibice „żółto-biało-niebieskich” pokazali moc.
Tałant Dujszebajew został wybrany do składu najbardziej zasłużonych zawodników w historii hiszpańskiej ligi ASOBAL. Trener Industrii Kielce znalazł się tym samym w gronie siedmiu wyróżnionych zawodników.
Pięściarka z Kielc przygotowuje się do zbliżającego się startu w kwalifikacjach do tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W ostatnim turnieju w Skopje kielczanka zaprezentowała się bardzo dobrze, co jest dobrą prognozą przed wylotem na kwalifikacje do Tajlandii.
W decydującą fazę rozgrywek wkracza Fortuna 1. Liga. Już w najbliższych kolejkach rozstrzygnie się, kto znajdzie się w strefie barażowej, kto awansuje, a także spadnie z rozgrywek. Ubiegła kolejka na pewno ucieszyła kibiców GKS-u Katowice, który wpakował rywalowi aż 8 goli. Zadowoleni mogli być też kibice w Gdańsku, gdyż zwycięstwo nad GKS-em Tychy niemalże zapewniło Lechii bezpośredni awans.
Według informacji Wojciecha Osińskiego z „Przeglądu Sportowego” Industria Kielce rozmawia z Jorge Maquedą i Luką Stepančiciem.
To już niemal koniec sezonu Orlen Superligi, ale pozostało jeszcze wyłonienie mistrza kraju. W stawce są już tylko Orlen Wisła Płock oraz Industria Kielce. We wtorek rusza sprzedaż wejściówek na kieleckie spotkanie.
Wielkie emocje w walce o awans oraz utrzymanie. Na trzy kolejki przed końcem sezonu jesteśmy blisko wyłonienia pierwszego klubu, który uzyska promocję do 1 ligi.
31. seria gier PKO BP Ekstraklasy za nami. W ten weekend kibice mogli obserwować porażki faworytów oraz zmiany w sąsiedztwie miejsc spadkowych.
Korona Kielce po 31. kolejce ma punkt straty do bezpiecznej strefy. W ostatnim spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice przegrała wyjazdowy mecz z Pogonią Szczecin 0:1.
Oba kieleckie zespoły rozegrały w niedzielę swoje mecze mecze w ramach 27. kolejki świętokrzyskiej IV ligi. Zarówno rezerwy Korony, jak i Orlęta wygrały swoje mecze rezultatem 1:0.
W finale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 20:29. – Moim zdaniem naszą główną bolączką była gra w ataku – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Fantastyczny występ zawodniczek i zawodników NOSANU Kielce, UKS MIŁEK Wiślica i UKS Kostomłoty w Mistrzostwach Polski Juniorów w Bilard zakończony zdobyciem aż 11 medali w tym aż trzech złotych, czterema nominacjami do kadry narodowej i zwycięstwem w klasyfikacji Systemu Współzawodnictwa Sportowego Dzieci i Młodzieży województwa świętokrzyskiego i klubowej NOSANU Kielce.
Industria Kielce po raz trzeci z rzędu przegrywa Orlen Puchar Polski na rzecz "Nafciarzy". W niedzielny wieczór szczypiorniści Tałanta Dujszebajewa ulegli Orlen Wiśle Płock 20:29. – Gratulacje dla zespołu z Płocka. Zagrali fantastyczny mecz – komentuje Krzysztof Lijewski.
W 28. kolejce rozgrywek III ligi świętokrzyskie zespoły zanotowały dwa zwycięstwa i jeden remis.
Kilka godzin po zremisowanym 1:1 domowym meczu Korony Kielce z Piastem Gliwice głos na temat funkcjonowania klubu zabrał jego prezes Łukasz Jabłoński.
W finale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 20:29. Najwięcej bramek dla „żółto-biało-niebieskich”, cztery zdobył Nicolas Tournat.
W porównaniu do poprzednich spotkań, dziś dość blado, zresztą jak większość zespołu, wypadł Martin Remacle. Zawodnik w poprzednich spotkaniach dawał kielczanom nadzieję na lepsze jutro. Dziś widać jednak było frustrację, o której opowiedział też po meczu.
Po zremisowanym spotkaniu z Piastem Gliwice, sytuacja Korony w ligowej tabeli jest niemal krytyczna. Głosu po domowej rywalizacji udzielił Miłosz Trojak.
Korona Kielce nie dała rady na Suzuki Arenie ograć Piasta Gliwice. Żółto-czerwoni zremisowali z drużyną Alexandara Vukovicia 1:1. – Wiem, że to teraz niepopularne, bo Korona jest w trudnym położeniu. Ale każdy, kto patrzy na piłkę nożną merytorycznie, musi docenić Kamila Kuzerę i jego pracę z Koroną – mówi szkoleniowiec gości.
Po zremisowanym 1:1 meczu z Piastem Gliwice zawodu postawą swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie Korony z Piastem Gliwice. Nie jest to wynik, z którego kibice Korony mogą być bardzo zadowoleni, gdyż zespół nadal pozostaje w strefie spadkowej. Do końca pozostały 3 mecze, każdy będzie tym najważniejszym…
Przed Industrią Kielce ostatni krok do zdobycia osiemnastego w historii klubu Pucharu Polski. Po raz kolejny w decydującym starciu kielczanie zmierzą się z Orlenem Wisłą Płock.
W półfinale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce pokonała Energę Wybrzeże Gdańsk 33:30. – W szczególności na początku konfrontacji były widoczne u nas braki fizyczne – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener mistrzów Polski.
W półfinale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce pokonała Energę Wybrzeże Gdańsk 33:30. Najwięcej bramek dla „żółto-biało-niebieskich”, po sześć, zdobyli Alex Dujszebajew oraz Artsem Karalek.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Jest to bardzo solidny zespół z silną kadrą i dużą rywalizacją co pokazują ostatnie wyniki – powiedział przed spotkaniem Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce rozpoczyna decydującą fazę walki o pozostanie w piłkarskiej elicie. Przeciwko „żółto-czerwonym” zagra Piast Gliwice.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group