Wiele przeciwności do pokonania. Wytęsknieni kibice czekają na wygraną w domu

26-11-2015 19:14,
Marcin Długosz

Nie tylko z niską temperaturą, rywalem i ze starymi zmorami w ofensywie walczyć będą w piątkowy wieczór piłkarze Korony Kielce. Żółto-czerwonym przede wszystkich każdy wypomina bowiem fatalną serię na własnym stadionie, na którym nie potrafią oni wygrać już od ponad czterech miesięcy. Przed tygodniem kielczanie ponieśli pierwszą wyjazdową porażkę w sezonie. Czy w starciu z Zagłębiem przełamią teraz fatum obiektu przy ulicy Ściegiennego?

Jeszcze kilka dni temu o lubinianach można było pisać w podobnych kategoriach, co przed tygodniem o Jagiellonii Białystok. Ekipa z Dolnego Śląska nie potrafiła bowiem przez dwa miesiące zainkasować kompletu punktów. Swą niekorzystną passę przełamała jednak w minioną niedzielę zwyciężając 2:1 w wyjazdowej potyczce z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Gole dla „Miedziowych” zdobyli Jarosław Jach oraz Łukasz Janoszka.

Nawet pomimo dość długo trwającej bessy, Zagłębie szybko awansowało w tabeli Ekstraklasy dzięki wygranej pod Klimczokiem. Obecnie zajmuje ono 8. pozycję mając na koncie 21 punktów, a więc o 2 mniej od Korony. Żółto-czerwoni plasują się lokatę wyżej, na 7. miejscu.

„Złocisto-krwiści” oczywiście nadal legitymują się najlepszą defensywą i najgorszą ofensywą w całej lidze. Ich bilans bramek wynosi 12:13. Dla postronnego kibica, dużo ciekawsze są mecze z udziałem lubinian. Rezultat bramkowy dolnośląskiego klubu to bowiem 21:23.

Zespół z południowo-zachodniej Polski przyjedzie do Kielc osłabiony brakiem przede wszystkim dwóch zawodników. Podstawowy bramkarz i kapitan Zagłębia, Konrad Forenc, musi jeszcze pauzować za czerwoną kartkę, jaką ujrzał w starciu 15. kolejki Ekstraklasy z Wisłą Kraków. Miejsce między słupkami bramki piątkowych gości kielczan zajmie słowacki golkiper Martin Polacek.

Z gry wyłączony jest także Jakub Tosik. Obrońca ten zmaga się z urazem mięśnia czworogłowego uda. Wystąpić będzie mógł raczej za to Damian Zbozień, który w starciu z bielszczanami doznał urazu rozcięcia głowy.

- Spodziewamy się podobnego meczu jak w Bielsku, bo Korona gra zbliżoną piłkę do Podbeskidzia. To nie koniec podobieństw, bo obie drużyny lepiej radzą sobie na wyjazdach, łatwiej im prowadzić grę na boiskach rywali – mówi przed pojedynek na Kolporter Arenie asystent trenera lubinian, Piotra Stokowca, Łukasz Smolarow.

Choć Zagłębie to ekipa, która raczej nie kojarzy się dobrze kieleckim kibicom, to w obecnym sezonie większy powód do dumy mają właśnie fani „złocisto-krwistych”. W 2. kolejce bowiem, w Lubinie 2:0 zwyciężyli właśnie żółto-czerwoni. Gole zdobyli wówczas Serhij Pyłypczuk i Michał Przybyła. - Dwa pierwsze mecze na inaugurację tego sezonu nie wypadły po naszej myśli, już na Podbeskidziu się zrewanżowaliśmy, teraz czas na Koronę – odgraża się jednak Smolarow.

Podopieczni Marcina Brosza przygotowują się do pojedynku z „Miedziowymi” z myślą, by w końcu zainkasować komplet „oczek” na własnym stadionie. W zespole z Kielc nikt nie narzeka na urazy i niewykluczone, że szkoleniowiec „złocisto-krwistych” zdecyduje się na pewne zmiany. Mogą okazać się one koniecznie ze względu na dyspozycję fizyczną zawodników oraz pauzę zawieszonego za nadmiar żółtych kartek Rafała Grzelaka. O powrót do składu walczą chociażby wspomniany wcześniej Pyłypczuk czy Tomasz Zając, niełapiący się ostatnio nawet na ławkę rezerwowych. W ostatnim czasie trener kielczan nie stawia także w wyjściowym składzie na Marcina Cebulę.

Kielczanom w rozgrywkach Ekstraklasy udało się ograć lubinian na własnym terenie tylko raz. Miało to miejsce przed trzema laty, kiedy trzy punkty zostały w stolicy Świętokrzyskiego po zwycięstwie 1:0 odniesionemu dzięki bramce Macieja Korzyma.

Początek meczu 17. kolejki ligowych zmagań pomiędzy Koroną Kielce a Zagłębiem Lubin zaplanowano na piątek, 27 listopada o godzinie 18 na Kolporter Arenie. Spotkanie to jako sędzia główny poprowadzi Mariusz Złotek ze Stalowej Woli. Nasz portal przeprowadzi tradycyjną relację na żywo z tego wydarzenia.

fot. Patryk Ptak (korona-kielce.pl)

Wypowiedzi Łukasza Smolarowa: zaglebie.com

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2015-11-26 19:29:31
Co się dzieje z Zającem? W ogóle nie ma go nawet w wyjściowej 18-tce? Ofensywa: Ruski - Airam - Przybyła - Sobol ? Ciekawe czy by wypaliło?
walet®2015-11-27 15:22:10
Tradycyjny łomot-dziś 0:3
Adam2015-11-27 15:54:57
Temperatura...-1 (odczuwalna....-5,2)
Mam nadzieję,że warto będzie tyłek przemrozić!
Dwa kolejne mecze w Kielcach mogą mieć lichą widownie po dzisiejszej wtopie i równie zimowej aurze!

Ostatnie wiadomości

Patryk Kuchczyński objął stanowisko pierwszego trenera Azotów Puławy. Dla byłego zawodnika Vive Kielce to pierwsza praca w najwyższej lidze w roli głównego szkoleniowca.
Specjalna okazja dla kibiców Industrii Kielce z okazji „Świętej Wojny”! Będą mogli wspierać swój zespół podczas pierwszej części prestiżowej rywalizacji.
Poznaliśmy półfinałowe pary TruckScout24 EHF Final4 Ligi Mistrzów. W drugim meczu dojdzie do handballowego klasyku.
Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa rodziców oraz kadrę nauczycielską w Konferencji dla Rodziców w dniu 12 Maja 2024 roku (najbliższa niedziela), organizowanej przez Go4it Przygotowanie Motoryczne, Stowarzyszenie Go4it Po Zdrowie & Po Ruch oraz Imopeksis.
Zaledwie kilka godzin zajęło, aby wszystkie bilety na mecz o mistrzostwo Polski Industria Kielce - Orlen Wisła Płock zostały wyprzedane. Kibice „żółto-biało-niebieskich” pokazali moc.
Tałant Dujszebajew został wybrany do składu najbardziej zasłużonych zawodników w historii hiszpańskiej ligi ASOBAL. Trener Industrii Kielce znalazł się tym samym w gronie siedmiu wyróżnionych zawodników.
Pięściarka z Kielc przygotowuje się do zbliżającego się startu w kwalifikacjach do tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W ostatnim turnieju w Skopje kielczanka zaprezentowała się bardzo dobrze, co jest dobrą prognozą przed wylotem na kwalifikacje do Tajlandii.
W decydującą fazę rozgrywek wkracza Fortuna 1. Liga. Już w najbliższych kolejkach rozstrzygnie się, kto znajdzie się w strefie barażowej, kto awansuje, a także spadnie z rozgrywek. Ubiegła kolejka na pewno ucieszyła kibiców GKS-u Katowice, który wpakował rywalowi aż 8 goli. Zadowoleni mogli być też kibice w Gdańsku, gdyż zwycięstwo nad GKS-em Tychy niemalże zapewniło Lechii bezpośredni awans.
Według informacji Wojciecha Osińskiego z „Przeglądu Sportowego” Industria Kielce rozmawia z Jorge Maquedą i Luką Stepančiciem.
To już niemal koniec sezonu Orlen Superligi, ale pozostało jeszcze wyłonienie mistrza kraju. W stawce są już tylko Orlen Wisła Płock oraz Industria Kielce. We wtorek rusza sprzedaż wejściówek na kieleckie spotkanie.
Wielkie emocje w walce o awans oraz utrzymanie. Na trzy kolejki przed końcem sezonu jesteśmy blisko wyłonienia pierwszego klubu, który uzyska promocję do 1 ligi.
31. seria gier PKO BP Ekstraklasy za nami. W ten weekend kibice mogli obserwować porażki faworytów oraz zmiany w sąsiedztwie miejsc spadkowych.
Korona Kielce po 31. kolejce ma punkt straty do bezpiecznej strefy. W ostatnim spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice przegrała wyjazdowy mecz z Pogonią Szczecin 0:1.
Oba kieleckie zespoły rozegrały w niedzielę swoje mecze mecze w ramach 27. kolejki świętokrzyskiej IV ligi. Zarówno rezerwy Korony, jak i Orlęta wygrały swoje mecze rezultatem 1:0.
W finale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 20:29. – Moim zdaniem naszą główną bolączką była gra w ataku – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Fantastyczny występ zawodniczek i zawodników NOSANU Kielce, UKS MIŁEK Wiślica i UKS Kostomłoty w Mistrzostwach Polski Juniorów w Bilard zakończony zdobyciem aż 11 medali w tym aż trzech złotych, czterema nominacjami do kadry narodowej i zwycięstwem w klasyfikacji Systemu Współzawodnictwa Sportowego Dzieci i Młodzieży województwa świętokrzyskiego i klubowej NOSANU Kielce.
Industria Kielce po raz trzeci z rzędu przegrywa Orlen Puchar Polski na rzecz "Nafciarzy". W niedzielny wieczór szczypiorniści Tałanta Dujszebajewa ulegli Orlen Wiśle Płock 20:29. – Gratulacje dla zespołu z Płocka. Zagrali fantastyczny mecz – komentuje Krzysztof Lijewski.
W 28. kolejce rozgrywek III ligi świętokrzyskie zespoły zanotowały dwa zwycięstwa i jeden remis.
Kilka godzin po zremisowanym 1:1 domowym meczu Korony Kielce z Piastem Gliwice głos na temat funkcjonowania klubu zabrał jego prezes Łukasz Jabłoński.
W finale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 20:29. Najwięcej bramek dla „żółto-biało-niebieskich”, cztery zdobył Nicolas Tournat.
W porównaniu do poprzednich spotkań, dziś dość blado, zresztą jak większość zespołu, wypadł Martin Remacle. Zawodnik w poprzednich spotkaniach dawał kielczanom nadzieję na lepsze jutro. Dziś widać jednak było frustrację, o której opowiedział też po meczu.
Po zremisowanym spotkaniu z Piastem Gliwice, sytuacja Korony w ligowej tabeli jest niemal krytyczna. Głosu po domowej rywalizacji udzielił Miłosz Trojak.
Korona Kielce nie dała rady na Suzuki Arenie ograć Piasta Gliwice. Żółto-czerwoni zremisowali z drużyną Alexandara Vukovicia 1:1. – Wiem, że to teraz niepopularne, bo Korona jest w trudnym położeniu. Ale każdy, kto patrzy na piłkę nożną merytorycznie, musi docenić Kamila Kuzerę i jego pracę z Koroną – mówi szkoleniowiec gości.
Po zremisowanym 1:1 meczu z Piastem Gliwice zawodu postawą swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie Korony z Piastem Gliwice. Nie jest to wynik, z którego kibice Korony mogą być bardzo zadowoleni, gdyż zespół nadal pozostaje w strefie spadkowej. Do końca pozostały 3 mecze, każdy będzie tym najważniejszym…
Przed Industrią Kielce ostatni krok do zdobycia osiemnastego w historii klubu Pucharu Polski. Po raz kolejny w decydującym starciu kielczanie zmierzą się z Orlenem Wisłą Płock.
W półfinale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce pokonała Energę Wybrzeże Gdańsk 33:30. – W szczególności na początku konfrontacji były widoczne u nas braki fizyczne – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener mistrzów Polski.
W półfinale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce pokonała Energę Wybrzeże Gdańsk 33:30. Najwięcej bramek dla „żółto-biało-niebieskich”, po sześć, zdobyli Alex Dujszebajew oraz Artsem Karalek.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Jest to bardzo solidny zespół z silną kadrą i dużą rywalizacją co pokazują ostatnie wyniki – powiedział przed spotkaniem Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce rozpoczyna decydującą fazę walki o pozostanie w piłkarskiej elicie. Przeciwko „żółto-czerwonym” zagra Piast Gliwice.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group