Korzym w Podbeskidziu. "Wyszarpaliśmy znaczącego zawodnika Korony, jej kapitana"
Były napastnik Korony Kielce, Maciej Korzym został w czwartek oficjalne zaprezentowany jako zawodnik Podbeskidzia Bielsko-Biała. Kontrakt popularnego „Korzenia” z Góralami będzie obowiązywał przez trzy lata, do czerwca 2017 roku.
- Zrobiliśmy precedens, klub wykorzystał partnerów i wyszarpał nie tylko znaczącego zawodnika Korony, ale jej kapitana - przyznał prezes Podbeskidzia, Wojciech Borecki.
- Dajemy sygnał wszystkim w Polsce, że potrafimy postawić na zawodników uznanych w polskiej lidze, potrafimy sfinalizować takie transfery. Być może nie jest to ostatni nabytek klubu - dodał, z kolei wiceprezes bielskiego klubu, Jarosław Matusiak.
Transfer Korzyma do Podbeskidzia był możliwy, dzięki firmie Murapol. - Udało się pozyskać piłkarza klasy jakiej w Bielsku-Białej jeszcze nie było. Chcemy sportowo przenieść się na wyższy poziom, a to jest ta pierwsza jaskółka. Podchodzimy do tematu współpracy z klubem w sposób rozsądny - powiedział Michał Sapota, prezes tej firmy.
Maciej Korzym w Podbeskidziu będzie występował z numerem 77.
Wszystkie wypowiedzi z konferencji można znaleźć tutaj.
fot. TS Podbeskidzie Bielsko-Biała
Wasze komentarze
1/ Korzym przyczyną kłótni w zarządzie;
2/ Leszek działa !!! W Kielcach wojenka z Kobylą a teraz sprowadzenie Korzyma przyczyną dymisji prezesa.
Jak to jest, że Podbeskiedzie z budżetem mniejszym o kilka mln kontraktuje zawodnika na 500 rocznie x 3 lata czyli 1,5 wyciekło. Jak maciek nie odpali (po kontuzji to trudne) to będzie zapaść finansowa. Brawo
do Korzyma?
A może głupota lub przegrzanie?