3:1 pod choinkę. Komplet Effectora na koniec

23-12-2013 16:57,


Godne zakończenie roku w wykonaniu Effectora. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza w niełatwym spotkaniu pokonali na własnym terenie drużynę BBTS-u Bielsko-Biała. Mnóstwo błędów, słaby początek i emocjonująca końcówka pozwoliła kibicom kieleckiej siatkówki optymistycznie zamknąć rok 2013. MVP starcia został libero Effectora, Bartosz Sufa. Kolejne zawody w wykonaniu kieleckiej ekipy już 8 stycznia. Tego dnia zagramy w Gdańsku z miejscowym Lotosem Trefl.

vs. 

Effector Kielce - BBTS Bielsko-Biała 3:1 (22:25, 25:17, 26:24, 25:15)

 

Effector Kielce:
Sławomir Jungiewicz
Bartosz Sufa
Bartosz Kaczmarek
Piotr Lipiński
Adrian Staszewski
Cristian Poglajen
Piotr Adamski
Łukasz Polański
Adrian Buchowski
Mariusz Wacek
Mateusz Bieniek
Nikodem Wolański
Bruno Romanutti
Dawid Dryja

BBTS Bielsko-Biała:
Maciej Fijałek
Przemysław Czauderna
Miloś Stojković
Wojciech Siek
Kamil Kwasowski
Martin Vlk
Michał Błoński
Tomasz Kalembka
Luis Jose Gonzalez
Bartosz Buniak
Grzegorz Kokociński
Maksim Akimenka
Adam Swaczyna
Bartosz Bućko

odśwież

20.15 - Buchowski Adrian! Ten facet kończy ostatni mecz w roku. Brawo panowie! W końcu przebiliśmy się. Wygraliśmy! Zasłużenie. MVP - Bartek Sufa. Brawo. Dobre zawody tego siatkarza. Nie zawsze w niego wierzyliśmy. Miał swoje gorsze chwile w Kielcach. Ale teraz musi być tylko lepiej. I z naszej strony to wszystko. Wynik - 25:15. W całym starciu 3:1. Następne zawody 8 stycznia w Gdańsku. W Hali Legionów gramy 11 stycznia w Częstochową.

Z mojej strony - WESOŁYCH ŚWIĄT dla wszystkich. Kibiców, czytelników portalu i oczywiście sportowców :)

Za uwagę dziękuje Maciej Urban.

20.13 - As serwisowy po naszej stronie! Jeszcze tylko spojrzenie w challange. Piłka w placu gry i 24:14! Meczbol!

20.12 - Vlk SIATA! 21:13. Za chwilę blok i 22:13.

20.11 - Teraz Poglajen z "6 strefy" jak to powiedział nasz prowadzący :) 20:11. To nie jest set do przegrania. To nie jest mecz do przegrania. BBTS unosi się w swoim maraźmie, ale to za mało. Oby!

20.10 - Romanutti idealnie w parkiet. Miodzio! 19:11.

20.08 - Poglajen i 17:10. Gromkie brawa i słowa konferansjera - "Jest dobrze!" mówią nam wszystko. 18:10. Jest lepiej!

20.06 - Nie ma wyjścia. Bielsko wkalkulowało w tę partię dużą ilość ryzyka podejmowanego na zagrywce. Z różnym skutkiem. Jednak Effector wciąż w natarciu. 16:10 i minutka przerwy. Jest nieźle. Są szanse na komplet punktów. Wystarczy nie popsuć. A teraz AC/DC :D

20.04 - Mamy najdłuższą walkę w tym secie. Bruno dwa razy nie poradził sobie z pojedynczym blokiem. Kiedy dostał piłkę po raz trzeci, nie wiedząc co zrobić, niezdarnym ruchem skierował ją w siatkę - 12:7. Na szczęście odrabiamy straty. Dwa "oczka" pod rząd dla nas.

20.02 - Jesteśmy w gazie! Brawo! Ładne przeniesienie piłki na prawą stronę, atak i punkt dla Kielc - 11:6.

20.01 - Romanutti solidnie. Podobnie jak nasz blok Buchowski-Bieniek. Obrona na 10:6.

20.00 - Szkoda, bo nam się rywal budzi z letargu. Dostał dwa ciosy, były deski, liczenie przez sędziego, ale udało im się wstać. Widać do po kolejnym punkcie dla nich - 8:6.

19.59 - Dziewczyny! Przecież mecz jest coraz ciekawszy!

19.56 - Jest AS Polańskiego. W takich momentach ważą się losy spotkania. 5:2 iiii KOLEJNY AS SERWISOWY TEGO GRACZA! Brawo - 6:2. Oby BBTS już nie wstał. Ciężki moment. Biorą czas. Oby zbytecznie.

19.55 - Lipiński! 4:2. Tymczasem, chwilę przed rozpoczęciem OSTATNIEGO seta :)

19.53 - Było coś o Słowianach :) A my zaczynamy. Piłkę w IV jako pierwszy dotknął Latynos Romanutti. I już mamy 2:0.

19.50 - BRUNO ROMANUTTI!!! Brawo 26:24. Atomowy atak tego zawodnika. Brawo. Unieśliśmy ten ciężar. Dało radę. A teraz szybka partia i do domu, bo trzeba makowca robić.

19.48 - Zmiany powrotne w Kielcach, nie mamy tego seta... Walka na przewagi będzie.

19.46 - Romanutti na setbola! Ładny atak tego zawodnika. Lipiński - Jungiewicz, Romanutti - Wolański. Dwie zmiany i ostatni! Czy będzie? Póki co, przerwa bielszczan.

19.45 - Baardzo długa wymiana. Nie mogliśmy jej zakończyć pomimo tego, że mieliśmy rywala na widelcu kilka razy. 3-4? Chyba tyle mieliśmy szans na ogranie BBTS-u w tej wymianie. Doczekaliśmy się punktu po ich błędzie, chociaż konieczny był challange. 23:22. Za chwilę przeciwnik wyrównuje.

19.42 - Mamy mały maraton błędów i pomyłek. Kto popsuje więcej razy... Nie robi tego Łukasz Polański. Odebranie Lipińskiego do prawej, tam jest właśnie nasz Polański - uderza i jest 21:21. Za chwile przewaga Kielc! NO!!! W końcu - 22:21.

19.41 - Rzucona u nas i jest 19:20.

19.40 - Znowu punkt Poglajena! 18:17.

19.38 - Poglajen perfekcyjnie z lewej strony. To było świetne. Oby więcej takich akcji (16:16), jak i pomyłek rywala. Atak przeciwników daleki od ideału - 17:16.

19.37 - Ale "techniczna" już dla BBTS - 15:16. Cóż tu komentować - trzeba wziąć się w garść.

19.36 - Gramy słabo. Z dobrymi akcentami - bomba Bruno i jest 15:15.

19.33 - Strasznie wyrównany mecz nam się zrobił. Bielszczanie próbują mocną zagrywką odepchnąć nas od siatki. Sukces z ich strony jest połowiczny. Wciąz radzimy sobie z dobrymi serwisami rywali. Na tablicy  bez wielkich zmian - 13:13.

19.32 - To nam wsadził gwoździa Kalembka... 11:11.

19.31 - 10:10.

19.30 - Miało być artystycznie i ładnie. Wyszło, jak wyszło. Za duży obiektyw... Musiałbym zrobić coś więcej niż tylko oddalić ręce na metr od laptopa.

19.26 - Ale Adaś się pomylił. Swaczyna fatalnie odbiera zagranie Bieńka. Piłka oddana. Nie mieliśmy litości (6:5). Chwilę później Swaczyna znów z błędem, ale tym razem miał obok kolegę, który wyratował go z opresji. 7:6.

19.25 - Poglajen powalczył na pojedynczym bloku z Buniakiem. Udało się. Po niezwykle mocnym zagraniu piłka wyskoczyła niczym pestka z palca poza parkiet.

19.22 - Niewielki akcent na BBTS. Póki co nic się nie dzieje z nami niepokojącego. Skutecznie odzywa się u nas środek pola. Lipiński odgrywa do Polańskiego i Bieńka, dzięki czemu mamy dwa punky na koncie. 3:2.

19.21 - Była przerwa. Wracamy na parkiet w HL. Przed nami 3 set.

19.15 - Kto trafia? Braliście kiedyś udział w czymś takim? :)

19.09 - Czasami brakuje nam zdecydowania. Nie wiemy jak zachować się pod siatką. Chociaż w walce o ostatni punkt było inaczej. Tutaj brylował Polański. Na środku uderzył zbłąkaną piłkę, ta gdzieś tam jeszcze się odbiła ale ostatecznie poza parkietem. Mamy seta. Pierwszego i oby nie ostatniego.

19.07 - Bruno z łatwością radzi sobie z pojedynczym blokiem przeciwnika. I ponownie Romanutti! Dobra zmiana. 23:16.

19.06 - Czas dla BBTS - 21:15 dla nas.

19.04 - Bieniek dopingowany przez wybrankę serca atakuje z krótkiej! Dobry atak na 18:14. W końcu nie jesteśmy czytelni jak otwarta księga.

19.02 - Wokal przyjemny, ale można go inaczej wykorzystać :) Na tablicy 18:13.

19.01 - Potrójny blok załatwił Kielce 16:12.

19.00 - Może i nie jesteśmy perfekcyjni w tym, co robimy. Ale jest nieźle. Z lekkim przytupem siatkarze z Kielc. Dlatego mamy 16:11.

18.56 - Bruno mści się na rywalu. Silny atak piłką na ręce rodaka, z którym nie dał sobie rady. Gonzalez opuszcza parkiet, na tablicy wyników 14:9.

18.55 - Gonzalez jednym mocnym uderzeniem zmiażdżył naszą obronę. Za chwilę zmiażdżył sam siebie trafiając z zagrywki w siatkę i mamy 11:8. Teraz Poglajen, jest as serwisowy! 12:8.

18.54 - 10:6 i czas dla BBTS.

18.53 - Wymiana, której bohaterem stał się Sufa - zakończona. Nasz libero zabrał się nawet za rozgrywanie, ale i rzucał się bardzo ofiarnie. Gdyby to on miał łapać to dziecko na lotnisku w Katowicach (chyba w Katowicach), na pewno dałby radę! 9:5.

18.52 - Kibice wiernie dopingują swoich.

18.51 - Bruno pocelował ładnie w parkiet. Ani Swaczyna, ani Vlk nie zdołali uratować tej piłki przed uderzeniem w parkiet. Przerwa techniczna - 8:6.

18.50 - Jungiewicz po raz drugi zablokowany i mamy zmianę. Romanutti spróbuje odmienić nasz wizerunek w tym meczu. Ale nie udaje się, nie udaje się. Atak BBTS-u i jest reis. 6:6. Oj, nie jest wesoło. Na szczęście w końcu myli się na zagrywce Kalembka.

18.49 - Jungiewicz mało przekonujący na podwójnym bloku. Atak z prawej flanki zakończył się punktem dla bielszczan - 5:3.

18.47 - Daszkiewicz nie był zadowolony. Po ostatnim punkcie pod nosem musiał wypowiedzieć kilka brzydkich słów. Ale w drugim secie całkiem nieźle 4:1. Przyjęcie przechodzące BBTS-u, którego nie udaje nam się wykorzystać. Ale przeciwnicy sami się załatwili - Vlk nie trafił w palce naszych blokujących i mamy 5:1.

18.44 - O! Disco polo... Super. Na szczęście pan DJ obronił się już kawałkiem grupy Bon Jovi :) Za to nic nie broni naszych siatkarzy, którzy przespali końcówkę rywalizacji z beniaminkiem rozgrywek.

18.41 - As serwisowy przyjezdnych. Przegrywamy z rywalem 0:1 (22:25). Strasznie...

18.40 - Znowu challange. Adrian Staszewski jest przekonany, że trafił w parkiet... Nie trafił. Piłka setowa dla rywala.

18.38 - Staszewski na remis!

18.37 - Była linia środkowa u nas. Jesteśmy w tarapatach. Daszkiewicz wziął czas. Mamy 21:22. Nie jest dobrze.

18.36 - Zrobiło się ciekawie, bo przegrywamy 21:22. Ale jeszcze nie jest to pewne, bo mamy challange.

18.30 - Brakuje lidera. Dobre wrażenie sprawia Polański. Poglajen pudłuje i mamy 18:17. Tymczasem krótka przerwa na poprawienie reklamy na parkiecie.

18.29 - 17:14 - Jungiewicz w siatkę.

18.24 - Małe konsultacje z bardziej doświadczonymi dziennikarzami i mamy jeden wniosek - Oba zespoły grają poniżej oczekiwań. "Całe szczęście, że tamci grają jeszcze gorzej od nas" - słyszymy. 16:12 na tablicy wyników.

18.21 - Dryja, czy Polański? Ani jeden, ani drugi nie doszli do tej piłki. Spadła obok nich. Brak komunikacji. 10:9... A teraz już - 10:10.

18.18 - Zaczęło się źle - przyjęcie zakończyło się piłką przechodzącą na stronę rywala. Potem bielszczanie mogli zrobić z tej piłki wszystko, nie zrobili nic. Po krótkiej wymianie tracimy kolejny punkt. Za chwilę jednak udaje nam się ponownie wyprowadzić na 2-punktową przewagę. Mamy przerwę techniczną. Czas odpocząć.

18.17 - Mocna zagrywka Kalembki. Mimo to odbieramy perfekcyjnie, przemieszczamy do Jungiewicza, ten zdobywa dla nas punkt na 7:3.

18.15 - Mylą nam się rywale. Straszą pod siatką, ale mało skutecznie. My jednak jakbyśmy nie chcieli tego wykorzystać. Wyręcza nas z tej sytuacji Błoński, który trafia za antenkę. 6:2. Janusz Bułkowski nie może na to patrzeć i ściąga swoich zawodników.

18.13 - Kiwka Lipińskiego w powietrzu i punkt jest nasz - 2:1. Własnie trwa walka o "oczko" nr trzy. Właściwie to już się skończyło. Jest! Poglajen z lewej strony. 

18.11 - Natalyja, my bardzo chcemy trzymać, ale nie mamy za bardzo jak :) 1:1.

18.07 - Teraz to już poważnie - zaczynamy! Prawa telewizyjne robią swoje. Ale już jesteśmy. Siatkarze odbierają od Daszkiewicza ostatnie wskazówki i szykują się  do wejścia na parkiet. Wyjściowe szóstki lada moment wystartują. Bielsko-Biała: Fijałek, Kalembka, Gonzalez, Bućko, Buniak, Błoński, Swaczyna. Kielce: Jungiewicz, Lipiński, Staszewski, Poglajen, Polański, Dryja i Sufa.

18.02 - Mecz nam się opóźnia. Ale zerknąć na naszych można.

17.58 - "Zaraz się zacznie 5.10.15" - pamięta to ktoś jeszcze? :)

17.57 - Ponoć co to za dziennikarz bez tego atrybutu, ale czy ma ktoś z Was pożyczyć długopis???

17.56 - Składy uzupełnione. Publika już na miejscach. Czekamy na pierwszy gwizdek sędziego.

17.51 - W końcu do nas wrócił. Witamy Adaś!

17.46 - Stare, ale za to jakie! Bomfunk MC`s - Freestyler leci z głośników zainstalowanych w kieleckiej Hali Legionów. Tym miłym i pozytywnym akcentem przystępujemy do realizacji kolejnej relacji z meczu Effectora. Na co nas stać tym razem? Tak naprawdę nikt tego nie wie. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza potrafią wygrywać wielkie starcia, ale i przegrywać w kompromitującym stylu. Jaki wynik możemy dziś obstawiać? 3:0 dla Kielc i do domów? :) Na to liczymy. Maciej Urban, witam i zapraszam na Scyzorykiem Wyryte!

17.00 - Siatkarze Effectora po ostatniej porażce w Bydgoszczy podejmować będą beniaminka ligi, BBTS Bielko-Biała. Poniedziałkowi rywale kielczan plasują się na 10 miejscu w tabeli i mają na swoim koncie zaledwie jeden punkt mniej niż drużyna ze świętokrzyskiego. – Zwycięstwo w tym spotkaniu za każdą liczbę punktów będzie dla nas dobre – mówi Dariusz Daszkiewicz. Przeczytaj zapowiedź meczu!

http://cksport.pl/vive/wiadomosci,bez_odpoczynku_vive_obiera_kurs_na_kwidzyn,8063.html

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

natalya2013-12-23 18:01:22
POWODZENIA! Trzymam mocno kciuki :)
J.A.G2013-12-23 18:43:39
Trener drży ?!
wwwwww2013-12-23 18:50:08
Tę piosenka, która jest ciągle puszczana (disco-polo) wykonuje Małgorzata Główka - dziewczyna Mateusza Bieńka, która jest zapewne obecna na hali legionów :D
CLEO2013-12-23 19:49:29
MY SŁOWIANIEEEEEE
natalya2013-12-23 20:21:54
Brawo! :D
xyz2013-12-23 21:51:23
bez sensu że disco polo puszczają...
mysECCcnJ2014-08-10 08:14:12
TRsDst <a href="http://nqzsmgvemikn.com/">nqzsmgvemikn</a>, [url=http://zollhqfacahc.com/]zollhqfacahc[/url], [link=http://kytxcqejvpct.com/]kytxcqejvpct[/link], http://zxatqqrjfjkw.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group