Trener Korony: Mieliśmy piłkę przy nodze, rządziliśmy na boisku

26-08-2013 20:38,

Korona wygrała jak najbardziej zasłużenie - stwierdził na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Piasta Gliwice, Marcin Brosz. -  Przez pierwsze pół godziny mieliśmy piłkę przy nodze i rządziliśmy na boisku – wtórował mu, debiutujący w poniedziałek w roli trenera Korony, Jose Rojo Martin.

Jose Rojo Martin „Pacheta” (trener Korony): - Przez pierwsze pół godziny mieliśmy piłkę przy nodze i rządziliśmy na boisku. W ogóle udało nam się stworzyć dużo okazji bramkowych. Dla mnie to wielki sukces, że dziś mogliśmy wygrać. Co z Pawłem Golańskim? Na razie trudno powiedzieć, ale to prawdopodobnie kontuzja mięśnia dwugłowego.

 

Marcin Brosz (trener Piasta): - Przyjeżdżając do Kielc, zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że Korona znajduje się w trudnym dla siebie momencie. Chcieliśmy to wykorzystać. Kielczanie wygrali jak najbardziej zasłużenie, od 1. do 90. minuty byli lepsi. Szczególnie z pierwszej połowy nie możemy być zadowoleni, po przeprowadzonych zmianach zagraliśmy już lepiej, akcje były płynniejsze, ale i to było za mało. Korona była dziś zespołem lepszym.

fot. Oskar Patek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Bryx2013-08-26 21:36:09
Brawo!
bodzio2013-08-26 22:24:33
Bardzo dobrze szlifować to dalej i być może dowiemy się dopiero kto tu powinien grać w pierwszym składzie bo mu się chce i umie więcej.
tl63ok2013-08-27 07:10:29
Ciekawe jak teraz czują się wszyscy malkontenci i ,,krytycy,, Teraz mało będzie takich, co się do wcześniejszej krytyki przyznają, ale kto śledzi w CK wszystko na bieżąco, ma rozeznanie i wie, ,,kto jest kto,,
zz2013-08-27 07:38:17
Umarł Król!
Niech Żyje KRÓL!!!!
kolo2013-08-27 09:01:42
Jedna jaskółka wiosny nie czyni.Cieszę się ,że Korona wygrała i mam nadzieję,że zwycięstw będzie więcej.Ale nie ma co się jarać.Gdyby tak nie było będziecie jechać jak po łysej kobyle.
vincent2013-08-27 10:07:21
To fakt że "jedna jaskółka wiosny nie czyni" ale....po jednym meczu można zauważyć znaczący progres i wreszcie uaktywnione myślenie na boisku i kreatywność zawodników. Wymiana pozycji, brak gry "na awanturę", nawet przy prowadzeniu 2-0 dalej graliśmy sobie spokojnie klepiąc piłkę i zmuszając Piasta do ganiania za nią(zazwyczaj cofaliśmy się i czekaliśmy na kontry z których z reguły był marny pożytek), Jova, Janota, Sobolewski, Kiełb mieli szanse pokazać to co lubią robić najbardziej, a przede wszystkim to co umieją, fajnie patrzyło się na przerzuty piłek na skrzydła, grę Kiełba i Sobola i współpracę Jovy z Janotem!
Szanuje Ojrzyńskiego ale to co wczoraj Korona pokazała na boisku, próżno szukać u Ojrzyńskiego, wyłamaliśmy schemat oparty na ambicji, długich piłkach i przewidywalnej taktyce o ile taka kiedyś była.
Mam nadzieję że tym meczem zamkniemy płacze i lamenty nad przeszłością z Ojrzyńskim w tle a zaczniemy śmielej spoglądać w przyszłość, bo ta może być ciekawa.....
Taktyka2013-08-27 18:12:20
Całkowicie się z Tobą zgadzam. To była inna i na pewno lepiej o wiele ciekawiej grająca Koronka. Oby tak w kolejnych meczach, a Ojrzyński niech w innym klubie pokaże co potrafi. W meczu z Piastem Hiszpan mając do dyspozycji tych samych ludzi co Ojrzyński kompletnie rozłożył go taktycznie na łopatki

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group