Final Four? Coś niebywałego...

26-04-2013 22:25,

Przed mistrzami Polski najważniejszy mecz w historii klubu. - Musimy się trzymać swojego planu przez cały czas. Wiemy, że pierwszy skład Metalurga jest bardzo groźny. Skupienie musi być od pierwszych minut, a nie tak jak to było w meczu grupowym u nas – zdradza receptę na sukces w pojedynku z Metalurgiem Skopje, Sławomir Szmal, bramkarz Vive Targów.

Czujecie już presję?

- Tak, emocje już są. Ja zacząłem je czuć już po zejściu z boiska po meczu w Skopje. To są najważniejsze mecze podczas całej kariery, teraz wszystko trzeba postawić na jedną kartę.

Zdajecie sobie sprawę, że piszecie też historię kieleckiego klubu?

- Wiemy o tym, bo Vive Targi mają pierwszą szansę awansu do Final Four Ligi Mistrzów. Jednak nie myślmy jeszcze o tym turnieju. Teraz musimy skupić się na meczu z Metalurgiem, bo on może nam otworzyć drzwi do awansu. Jedno jest pewne – czeka nas trudne spotkanie.

Pierwsze spotkanie napawa optymizmem, bo w Skopje graliście z dużym spokojem i konsekwencją. Jeżeli tak też będzie w niedzielę, to Metalurg wydaje się do ogrania?

- Musimy zachować spokój. Plan jak zagrać z Metalurgiem będziemy mieli. Nerwy trzeba zachować na wodzy, bo podczas meczu mogą zdarzyć się różne sytuacje. Nie możemy dać się wyprowadzić z równowagi.

Co jeszcze musicie zrobić, aby awansować?

- Najważniejsze będzie właśnie ta konsekwencja. Musimy się trzymać swojego planu przez cały mecz. Wiemy, że pierwszy skład Metalurga jest bardzo groźny. Skupienie musi być od pierwszych minut, a nie tak jak to było w meczu grupowym u nas, gdy w pierwszej połowie przegrywaliśmy pięcioma bramkami. Teraz nie możemy im pozwolić, aby odskoczyli tak wysoko, bo to jest mecz o wszystko i tu się może zdarzyć dosłownie wszystko.

Dwie bramki przed rewanżem to sporo?

- Nie, to nie jest dużo. To jest bardzo mało, jakby był zapas pięciu bramek to moglibyśmy być bardziej spokojni. Tutaj trzeba zachować koncentrację przez pełne sześćdziesiąt minut.

Podobnie jak przed tygodniem, teraz także ze Skopje napływają informacje o licznych kontuzjach w ich zespole. Jak na to reagujecie?

- Ja będę się starał do tego meczu przygotować tak jakby każdy zawodnik Metalurga był zdrowy i mógł grac naprzeciwko mnie.

Trzeba też liczyć na to, że tym razem sędziowie staną na wysokości zadania i nie będą wam ciągle przeszkadzać?

- Najważniejsze, żeby sędziowie ani im, ani nam nie przeszkadzali. Liczę, że spotkanie będzie się toczyć w duchu sportu i zasad fair play, a do Kolonii awansuje po prostu lepsza drużyna.

Teraz kibice będą po waszej stronie.

- To jest dla nas bardzo ważne. Dziękujemy też kibicom za to, że pojechali z nami do Metalurga i nas tam wspierali. Teraz wiemy, że w Hali Legionów będzie bardzo głośno i będzie wspaniałe widowisko. Nie chcemy ich zawieść.

Grałeś już w Final Four Ligi Mistrzów. Jakie to uczucie?

- Trudno to do czegoś innego porównać. To nie są mecze jak w mistrzostwach świata, tu jest inna atmosfera. Tam jest inna otoczka, są różne imprezy organizowane przy tym widowisku. Jest to coś niebywałego. Czuje się bliskość tego Pucharu, można go dotknąć, a przez dobrą grę na boisku można go zdobyć.

Jakie są twoje typy na trzy inne mecze ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów?

- Ciekawym widowiskiem będzie mecz THW z Veszprem, to będzie pojedynek, gdzie jest największe ryzyko. Hamburg jest faworytem w meczu z Flensburgiem. Trzymam też kciuki z Mariusza Jurkiewicza w meczu z Barceloną.

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

jankko2013-04-27 15:33:16
sprzedam 2 bilety na niedzielę, e-mail: janko1394@wp.pl
mat2013-04-27 18:28:04
mam dwa bilety do sprzedania, tel 793-963-681

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group