W Skopje nie chcą przegapić szansy na historyczny sukces
- Możemy być zadowoleni z losowania. Myślę, że to jednak Kielce są faworytem, bo oni wygrali z nami już dwa razy w fazie grupowej – powiedział po losowaniu trener Metalurga Lino Cervar. - Musimy dobrze rozpracować rywala i przygotować się do dwóch pojedynków – dodał kapitan tej drużyny Dimovski.
Risto Chorkev (prezydent Metalurga): Jesteśmy zadowoleni z losowania, choć zdajemy sobie sprawę, że na tym etapie nie ma już łatwych przeciwników. Graliśmy już dwa razy z Kielcami, i wiemy co należy poprawić – to nasza nadzieja na sukces. Mamy sporo czasu na przygotowanie do tych meczów, zdajemy sobie sprawę z ich wagi. Postaramy się nie przegapić szansy na historyczny sukces.
Lino Cevrar (trener Metalurga): Możemy być zadowoleni z losowania. Myślę, że to jednak Kielce są faworytem, bo oni wygrali z nami już dwa razy w fazie grupowej. Liczę, że w naszym przypadku sprawdzi się powiedzenie do trzech razy sztuka... W sporcie nie zawsze wygrywają faworyci.
Vancho Dimovski (kapitan Metaluga): Co prawda Kielce pokonały nas już dwa razy w fazie grupowej, ale teraz jesteśmy bardziej doświadczonym zespołem. Mamy swoje szanse. Musimy dobrze rozpracować rywala i przygotować się do dwóch pojedynków.
Renato Vugrinec (zawodnik Metalurga): Mamy realną szansę na awans do FinalFour, bo myślę, że możemy pokonać Kielce. Ich przewagą będzie to, że drugi mecz zagrają przed własną publicznością.
Mladen Rakcević (zawodnik Metalurga): Jest to zespół z którym chcieliśmy grać. Jednak oni mają ogromny budżet. Pokazaliśmy, że potrafimy z nimi walczyć, zrobimy wszystko, aby nie przegapić szansy na nasz historyczny sukces.'
źródło i foto: rk-metalurg.mk
Wasze komentarze