Wypożyczony z Vive. Zdobywa doświadczenie w najlepszej lidze świata

07-03-2013 16:24,

Paweł Niewrzawa przed obecnym sezonem dość niespodziewanie podpisał umowę z zespołem Vive Targów Kielce, a następnie równie zaskakująco został wypożyczony do TuS N-Lübbecke. Niedawno przedłużył umowę z tym klubem, jednak nadal jest związany z Vive Targami i jak sam przyznaje chciałby kiedyś wrócić do Kielc.

Paweł Niewrzawa jeszcze w poprzednim sezonie grał w Nielbie Wągrowiec, która obecnie występuje na zapleczu polskiej Superligi. Młody zawodnik latem poszukiwał nowego pracodawcy i zjawił się na pierwszym treningu mistrzów Polski przed rozgrywkami 2012/2013. Kilka godzin później podpisał umowę z Vive Targami Kielce na dwa lata. Szybko jednak okazało się, że rozgrywający niebawem zostanie wypożyczony do TuS N-Lübbecke. - Muszę przyznać, że początki do łatwych nie należały, ale teraz naprawdę nie mam na co narzekać. Język już nie sprawia mi problemów, a to był klucz do wielu spraw. Mogę teraz się koncentrować na tym co najważniejsze – opowiada o swoich początkach w Niemczech.

Wypożyczenie to, pomimo tego że Niewrzawa uważany jest za jedną z największych nadziei polskiej piłki ręcznej, było sporym zaskoczeniem. Rozgrywający jednak dobrze poradził sobie w nowym otoczeniu i dostaje sporo szans. - Sytuacja na dzień dzisiejszy jest naprawdę zadowalająca dla mnie. Styczeń był dla mnie bardzo ciężki, ponieważ zostałem sam na pozycji i musiałem grać pełne 60 minut. Był to okres przygotowawczy, gdzie było dużo wymagających gier kontrolnych, które przyniosły mi kolejne spore doświadczenie. Po rozpoczęciu ligi i powrocie zawodników z mistrzostw gram średnio około 20-25 min, z czego jestem niezmiernie szczęśliwy – mówi.

Paweł Niewrzawa przyznaje, że różnica między polską ligą, a niemiecką jest spora. - Nie tyle poziomu, ale może bardziej podejścia i całej otoczki wokół tego sportu, który niestety w Polsce jeszcze nie jest tak popularny, jak u naszych zachodnich sąsiadów – wyjaśnia. A jak on zmienił się przez ten czas jako zawodnik? - Przede wszystkim nauczyłem się ogromnego spokoju i dyscypliny na boisku. Później udało mi się przyswoić i opanować komunikację i funkcjonowanie w meczu, gdy na trybunach zasiada od 5 do 11 tysięcy widzów. Wbrew pozorom dla środkowego rozgrywającego jest to straszną bolączką – informuje dwudziestolatek.

Na jego pozycji w klubie jest jeszcze dwóch innych zawodników. Reprezentant Chorwacji, utytułowany Drago Vuković oraz Duńczyk Daniel Svennson. Pomimo tego Niewrzawa zbiera dobre recenzje, w dwudziestu jeden meczach rzucił trzynaście bramek. W ostatnim pojedynku z silnym Fuchse Berlin zdobył trzy gole. Dobre występy doprowadziły do tego, że przedłużył umowę z niemieckim klubem. - Podpisałem kontrakt do 2015 roku w TuS N-Lübbecke. Czyli na pewno zostanę tam przez kolejne 2,5 roku. Z Kielcami jestem również związany umowa, lecz dzięki uprzejmości i ogromnej pomocy z Vive Targów Kielce i prezesa Bertusa Servaasa mogę się rozwijać i spełniać swoje marzenia w Bundeslidze – wyjaśnia Niewrzawa. Jego umowa z zespołem Vive Targów obowiązuje do 2016 roku.

Niewrzawa przyznaje, że chciałby znów zagrać w kieleckim zespole. - Na pewno chciałbym walczyć z polskim klubem takim jak Vive o najwyższe cele, ale najpierw czeka mnie długa droga i ciężka praca, aby być tak wartościowym zawodnikiem jak ci, którzy teraz się tam znajdują. Decyzja wyjazdu miała to na celu, ponieważ w Bundeslidze każdy mecz, każdy trening jest świetną lekcją i ogromnym doświadczeniem, które może ukształtować mnie jako zawodnika – wyjaśnia. Młody rozgrywający przyznaje także, że interesuje się meczami i wynikami Vive Targów. - Śledzę i w miarę możliwości oglądam każdy mecz. Myślę, że zbudowali nowa potęgę i mogą naprawdę zrobić ogromną niespodziankę w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Na każdej pozycji mają po dwóch klasowych zawodników. Wygląda to obiecująco na papierze, jak i na boisku. Życzę im jak najlepiej. Przy każdej okazji bardzo miło wspominam mój krotki epizod w Kielcach – zapewnia na koniec Niewrzawa.

fot. Patryk Ptak/Grzegorz Tatar/tus-n-luebbecke.de

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

mm2013-03-07 16:58:17
To, że Lubecka chciała przedłużyć kontrakt znaczy, że widzą w nim potencjał. Każdy mecz w Niemczech jest dla niego na wagę złota. Uważam, że Paweł może osiągnąć znacznie więcej w tym sporcie niż Paczkowski czy Syprzak (oni nie palą się do wyjazdu za granicę) jeśli pogra w Niemczech jeszcze kilka lat. Kontrakt ma na 3 lata więc za 3 lata może to być gracz zupełnie innego poziomu.
zesiu2013-03-08 21:41:18
poprawcie wstęp, bo to "jednak nadal jednak rzuca się w oczy"
Benny2013-03-09 10:23:10
Po trzech latach spędzonych w niemieckiej lidze możemy być pewni, że będzie jedną z kluczowych postaci polskiej piłki ręcznej. A jak dużo daje gra w tamtej lidze widać po kilku naszych zawodnikach, Bielecki, Tkaczyk, Jurecki, Lijeski.
mks2013-03-10 05:14:26
Wysłanie Niewrzawy do Bundesligi było mądrym posunięciem klubu, tak też trzeba było zrobić z np. Kostrzewą...no ale nieważne, zobaczymy jak się będzie dalej rozwijał i oby wskoczył na poziom pozwalający grać u nas w klubie. Im więcej Polaków tym lepiej.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group