Obraz przed Ligą Mistrzów? Mają straszne wahania formy

27-09-2012 09:12,

Szczypiorniści Vive Targów Kielce bez większego wysiłku pokonali w środowym meczu MMTS Kwidzyn 44:27. Przez znaczną część pierwszej połowy goście byli jednak równorzędnym przeciwnikiem dla mistrzów Polski. Teraz drużyna Bogdana Wenty z „czystą głową” może przygotowywać się do inauguracji Ligi Mistrzów.

Zwycięstwo drużyny ze świętokrzyskiego rodziło się w bólach. Nie ukrywał tego Krzysztof Lijewski: - Mamy straszne wahania formy – co mecz to słabo gramy pierwsze 15-20 minut, a dopiero później odskakujemy rywalom. Szkoda, że od początku nie jesteśmy konsekwentni, mimo iż trener uczula nas na ten aspekt najbardziej.

O sile mistrzów Polski w bolesny sposób przekonali się zawodnicy czwartej siły kraju. - Byliśmy równorzędnym rywalem dla kielczan na początku meczu. Potem jednak gospodarze pokazali, jak dobrą są drużyną i odskoczyli nam na znaczną ilość bramek. Bardziej doświadczonych zawodników zmieniliśmy na młodszych i może to zadecydowało o losach tego pojedynku – mówił Tomasz Kilnger, który okazał się solidnym punktem MMTS-u w środowy wieczór.

Strata aż dwudziestu siedmiu  goli przez Vive Targi to jednak lekki powód do zmartwień. - Ćwiczyliśmy dzisiaj obronę z jednym zawodnikiem wysuniętym, Strlek wyłączył Mroczkowskiego. Musimy mieć kilka wariantów gry defensywnej, bo nie możemy cały sezon bronić 6-0 – wyjaśniał taki stan rzeczy popularny „Lijek”.

Już w niedzielę o 17 naprzeciw siebie staną drużyny z Polski i Danii. Podopieczni Bogdana Wenty nie ukrywają, że nie mogą się doczekać początku elitarnych europejskich rozgrywek. Przyznają także, że będzie to najtrudniejszy ze wszystkich dotychczasowych sprawdzianów. – Za kilka dni zmierzymy się z poważnym rywalem, nie będziemy mogli pozwolić sobie na przestoje w grze. Nie ukrywajmy – w Champions League mierzymy wysoko i wszyscy z niecierpliwością czekamy na niedzielę – zakończył młodszy z braci Lijewskich.

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

taki ja2012-09-27 12:36:56
Co PP to Paweł Papaj. Chociaż spikerka normalna.
kibic vive2012-09-27 15:04:47
Ja bym tego nowego spikera zostawił i nie czepiał sie go. Panu Papajowi już dziękujemy. Przecież nie odrazu Rzym zbudowano i początki są zawsze trudne. Z meczu na mecz słychać,że nowy spiker robi to coraz lepiej. Tak samo jak nowy Klub Kibica Vive. Brawo panie Tadeuszu, bardzo dobre pomysły i decyzje. Początki są zawsze przecież trudne, więc na efekty musimy jednak jeszcze trochę poczekać. Niech żyje Klub Sportowy Vive Targi Kielce!
vibic kive2012-09-27 15:13:27
Tak jest, łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje Tadeusz, prezes naszego klubu, niech żyjeeeee nam
fallow deer2012-09-27 17:54:01
I nastal koniec na samym poczatku.
aaa2012-09-27 17:59:40
dla zorientowanego kibic vive, wczoraj właśnie wrócił Paweł Papaj - stad zauważalna różnica :-)
aaa2012-09-27 18:12:02
dla zorientowanego kibic vive, wczoraj właśnie wrócił Paweł Papaj - stad zauważalna różnica :-)
aaa2012-09-27 18:19:59
dla zorientowanego kibic vive - wczoraj to właśnie był Paweł Papaj a nie ten pan z niedzieli
mm2012-09-27 21:07:16
toz "kibic vive" nawet na meczu nie byl...dopinguje sprzed monitora...jakby byl to by slyszal tez okrzyki nowego KK "Iskierka! Iskierka!"...bo przyspiewek nowych nie ma wiec jada starymi...zenada i hipokryzja..
Thir2012-09-28 10:30:40
@mm - nikt im nie zabroni śpiewać "Iskierka". Skoro drużyna, którą obecnie mamy była zagrzewana tymi właśnie hasłami, no i ludzie je znają, to niby dlaczego nowy KK miałby to zmieniać?
giovinco2012-09-28 13:11:48
może dlatego że walczyli oto żeby śpiewać vive na trybunach? nawet to był jeden z warunków przedstawiony staremu KK! Hipokryzja na maxa i każdy wie dlaczego śpiewają Iskra i tylko głupek nie wie dlaczego! głupkom wytłumaczę szybko, NIE ZNAJĄ INNYCH, dziękuje.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group