Krajobraz po Lechii: zero punktów, zero goli, od tego wszystkiego głowa już boli

02-09-2012 18:44,

Jeśli po meczu we Wrocławiu pojawiały się głosy mówiące o tym, że jest źle, to co powiedzieć o sobotniej wpadce z Lechią Gdańsk? Cytując klasyka „wypada tylko przeprosić kibiców”. Tak słabej Korony nie oglądaliśmy od bardzo dawna, stąd też podwójne rozczarowanie spotkaniem z gośćmi znad morza.

Pozytywy

Ciężko je znaleźć. Czy są w ogóle jakiekolwiek? Cieszyło to, że kielczanie atakowali od momentu czerwonej kartki dla Marcina Pietrowskiego, ale cóż z tego, skoro te ataki były kompletnie bezużyteczne. Mimo szczerych chęci naprawdę niemożliwym jest wymienienie chociaż jednego pozytywu z ostatniego meczu „żółto-czerwonych”...

Choć nie! Powrót młyna! Absolutny hit tego widowiska. Czyż to nie ironiczne, że fantastycznie grająca drużyna nie mogła liczyć na doping w Kielcach, a teraz role jakby się odwróciły?

Negatywy

Tutaj chyba tematów nie zabraknie... Wszystko zaczęło się od złego zagrania Aleksandara Vukovicia. Doświadczony Serb prostym błędem na połowie rywala sprokurował kontrę, której efektem było trafienie Ricardinho. Na domiar złego lider kieleckiej drużyny musiał jeszcze w pierwszej połowie opuścić boisko z powodu kontuzji. Dzięki przerwie reprezentacyjnej „Vuko” będzie miał szansę dojść do siebie już na wyjazdowy mecz z Ruchem.

Próby szturmowania bramki przeciwnika – absolutnie wszystkie. Tak nieporadna Korona chyba jeszcze nigdy nie przebywała na boisku za czasów trenera Leszka Ojrzyńskiego. W meczu z Lechią wróciły jednak wszystkie koszmary, którymi „złocisto-krwiści” straszyli za kadencji poprzednich szkoleniowców. Mimo gry w przewadze przez ponad godzinę, kielczanie nie tylko nie zdobyli bramki, ale też na dobrą sprawę nie zagrozili Michałowi Buchalikowi. Katastrofalne centry i fatalne podania to niestety był znak firmowy „żółto-czerwonych” w sobotnie popołudnie.

Nic nie funkcjonowało w Koronie jak należy. Absolutnie każda formacja męczyła oko kibiców. Kolejny raz zabrakło charakterystycznej walki o każdy centymetr murawy – a więc rzeczy, dzięki której „złocisto-krwiści” zdobyli trochę punktów w zeszłych rozgrywkach. Może brakować umiejętności piłkarskich, ale chęć do gry musi być zawsze – niezależnie od przeciwnika, pogody, czy też innych czynników...

Widok na przyszłość

Kielczan czeka teraz wypad na Śląsk i walka o punkty z tamtejszym Ruchem. „Niebiescy” póki co tak samo jak Korona są największym rozczarowaniem tego sezonu. Pozostaje mieć nadzieję, że dzięki dwutygodniowej przerwie w rozgrywkach trener Ojrzyński natchnie swój zespół do walki na boiskach ekstraklasy. Mimo fatalnej postawy w pierwszych trzech meczach, jeszcze nic straconego. Tym bardziej, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że to liga polska, a nie na przykład włoska czy niemiecka. Tam takie wejście w sezon mogłoby z miejsca skazywać na walkę w dolnych rejonach tabeli. A u nas? Jak pokazały zeszłe lata, w kilka kolejek lider może zajmować za chwilę miejsce ostatnie, a ekipy teoretycznie słabsze - te wysokie. Można rzec – „we will say what time will tell”. Pożyjemy, zobaczymy…

fot. Oskar Patek 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Bryx2012-09-02 20:45:47
Z Lechią to była piąta z rzędu porażka do zera w ekstraklasie (wliczając poprzedni sezon). Czyli nie strzelili gola przez 450 minut...
adiboss2012-09-02 21:58:50
Piata porażka ale bramki nie strzeliliśmy już od 512 minut (Stano 28 min z Gksem 28 kwietnia)
tylkoMKS2012-09-02 22:13:25
teraz mecz z ruchem tyle samo pkt, tyle samo bramek strzelonych jak i straconych, obie drużyny miały szanse bić się o mistrza w poprzednim sezonie, a teraz sam spod tabeli nawet miejsce razem dzielą... to będzie mecz na dnie tabeli, jestem dobrej myśli.
patyk_ck2012-09-02 22:40:48
Najgorsze jest to, że te porażki są w takim stylu...bez walki i zaangażowania. Nie ma tego czegoś w tej drużynie co było w tamtym sezonie. Teoretycznie się wzmocniliśmy(nikt od nas nie odszedł, ktoś tam przyszedł a tu taka lipa. Na boisku ewidentnie widać brak Kuzery i Korzyma, którzy nadawali tą pozytywną agresję koronie.
walet®2012-09-02 22:48:25
Z Ruchem też w plecy.0:2
no i co2012-09-02 22:55:26
co Ty =walet= bredzisz, jakie 0-2 ? A 0-5 to nie łaska. Ty patałachów powinno sie rozgonić na 4 świata strony.
Oglądałem ostatnio losowanie LM i LE i widziałem zmartwioną minę pana Infantino. Chłopina nie mógł sobie wydarować, że w tym gronie nie ma żadnego polskiego klubu a szczególnie Korony z Kielc.
m2012-09-02 23:21:34
z Ruchem remis
mexic2012-09-03 08:47:31
Poza młynem jest też pozytyw w postawie Malarczyka. Chyba jedyny z całego zespołu, który trzymał poziom. Oby zauważył to też Ojrzyński i dał mu szansę z Ruchem.
M_W 19732012-09-03 09:30:26
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę, jestem tego więcej niż pewien. Vuko niestety psuje atmosferę w szatni i na miejscu zarządu przeanalizowałbym możliwość rozwiązania z nim kontraktu. Kilku zawodnikom niestety nie po drodze już z LO i chcą go spuścić. Przykre ale prawdziwe.
Aha wypie...ć Lecha, Szlakotina, Żewłakowa bo to są jak do tej pory największe pomyłki. Ogrywać młodych wychowanków.
kim2012-09-03 12:19:02
Szlakotin to paralityk jakich niema nawet w okręgówce, Ojrzyński sprowadził go z Zagłębia gdzie był trenerem !
qiqo2012-09-03 13:21:16
Nie rozumiem taktyki grania na Żewłakowa, gdzie są strzały z dystansu, gdzie są boki i dogrania z boku w pole karne, przecież z takich spadających balonów nie da się nawet celnie i mocno skierować piłki do siatki, co to za taktyka ? Zamiast strzelać i w walić po wątrobach to rzucają takie baloniki. To kolejny mecz w którym nie mamy żadnej taktyki, żadnej alternatywy, przecież każdy trener wie że jak nas rozpracowali lepiej niż my ich to trzeba natychmiast zmienić pomysł na grę. A my w żadnym meczu nie mamy alternatywy, jak zaczynamy walić głową w mur to aż powybijamy sobie wszystkie zęby.
walet®2012-09-03 15:12:00
Następna kolejka i lider klepnie wicelidera z 3:0. Jak długo można reanimować trupa, mam nadzieje że to już ostatni sezon!!!
Bryx2012-09-03 16:42:52
M_W 1973 - a skąd Ty to wszystko wiesz?
walet®2012-09-03 19:29:39
ktoś widział moje leki? bo znów bredzę a na mojej radomskiej wsi nie ma już apteki.
walet®2012-09-03 21:15:21
Lubię latać OLT Express'em :)
Maor Goldberg2012-09-03 23:11:33
Skoro nasz trenejro ściągnął Szlakotina do Kielc,to nie za dobrze o nim(Leszku) świadczy.Przykro to pisać,ale to chyba prawda co pisali kibice Z.Sosnowiec że Ojrzyn to "trener jednego sezonu".Oby nie,czego jemu i sobie życzę
taki ja2012-09-04 10:11:22
Korona o pkt. bramki 07. Od spotkania z Ruchem na ławce trenerskiej LO zastąpi por. Borewicz
M_W 19732012-09-04 13:58:21
Cytuję: "Gość Radia Kielce, pytany o brak porozumienia między zawodnikami, a trenerem stwierdził, że rzeczywiście widać, że coś niepokojącego dzieje się w ich relacjach. Zapowiedział, że jeszcze dziś będzie w tej sprawie rozmawiać z piłkarzami i trenerem Leszkiem Ojrzyńskim. "
Niestety to chyba koniec LO w Koronie, chłopcy się wkurwili, wiadomo za co... i go spuszczą w międzyczasie okaże się, że są zaległości finansowe i wszystko będzie jasne.
Mecz z Ruchem będzie w plecy i zmiana trenera po 4 kolejce. Następca będzie PC.
pogromca pikoli2012-09-04 15:11:36
@taki ja - co ty tam bredzisz kaleko ?
taki ja2012-09-04 16:31:20
tepaku bredzić to Ty bredzisz, ja piszę prawdę
pogromca pikoli2012-09-04 16:40:52
Wez gałganie zajmij sie lepiej swoja śmieszna siatkówka albo lekcje odrób a od Korony wypad klaunie! Dotarło janusz umazany musztardą?
Rabbit2012-09-05 00:12:17
M_W 1973:
za co piłkarzyki się wkurzyły na Ojrzyna?
Soto2012-09-07 08:38:11
Nikt się na nikogo nie zak..... nie siejcie fermentu bzdetami!
ughxylmiwx2012-11-05 23:41:15
lgcsbdltqpsu, <a href="http://www.mipcqjvytl.com">hcifvneqgk</a> , [url=http://www.frxurkyizh.com]gttkvuhqqt[/url], http://www.iefbhiuchc.com hcifvneqgk
slgzjwyjfn2012-11-08 18:47:53
tramfdltqpsu, <a href="http://www.qyuqozmjqa.com">zuksedvcdk</a>
xqqsuteboj2012-11-11 05:49:19
yopqgdltqpsu, <a href="http://www.ujvcpkrsjz.com">hfdtxwifzc</a>
xwwbqndytl2012-11-12 03:14:55
qviyhdltqpsu, <a href="http://www.njbowkcnec.com">kigqtlbkfq</a> , [url=http://www.cwrkyfhdxn.com]ufwjjlqovy[/url], http://www.qmngllnquh.com kigqtlbkfq
fuahmisxpy2012-11-14 03:07:09
mhzvudltqpsu, http://www.mbvxprfshq.com rivcdemaon
osaksycpdd2012-11-20 23:17:17
pavnjdltqpsu, <a href="http://www.ispmzyuwtq.com">jvptnxcdwa</a> , [url=http://www.xnitwnfuov.com]estmtmlsej[/url], http://www.eknjatqcsb.com jvptnxcdwa

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group