Prezydent Lubawski bloguje o Euro 2012: Trochę ponarzekam

06-06-2012 09:28,

Już tylko godziny dzielą nas od piłkarskich mistrzostw Europy. Można jak zwykle powiedzieć: jak ten czas leci! Te pięć lat przygotowań przepracowaliśmy, my Polacy, ale i zapewne Ukraińcy, z mocną determinacją, by pokazać światu na co nas stać. A stać nas na wiele. I tu muszę jednak trochę po naszemu, po polsku ponarzekać.

Dwa tygodnie temu jechałem samochodem do zaprzyjaźnionej z Kielcami Winnicy. Około 45 minut zajęło nam przejechanie przez Jarosław. A tuż obok rozgrzebana obwodnica, której zabrakło tak na oko ze trzy miesiące, by obsłużyć tych wszystkich, którzy chcieliby na mecze udać się np. do Lwowa. Trzy miesiące! A przecież mieliśmy na to całe pięć lat.

No, dobrze! Na tym kończę narzekania.

Puszę się już cały na myśl, jak to ponad milion kibiców z całej Europy ujrzy i doświadczy, że nie siedzimy już na drzewach. Że Warszawa, Kraków i Wrocław niczym specjalnie nie różnią się od Lyonu, Kolonii czy Manchesteru. A nawet jak któryś z miłośników „footbolówki” zabłądzi np. do takich Kielc, to zrozumie, że mamy powody do dumy.

A jakby tak jeszcze nasi tytuł mistrzów Europy zdobyli, to i władza by się umocniła, i my mielibyśmy co świętować przez co najmniej rok. Tutaj wypada jednak zejść na ziemię. Co prawda większość zapytanych o finał wskazuje na Niemcy i Hiszpanię, a że Niemcy to przecież Polacy, to niby dlaczego mamy nie sięgnąć po najwyższe trofeum?

Ano dlatego, że trzech piłkarzy z Dortmundu i czterech z innych niemieckich klubów, to jeszcze nie jest cała drużyna. Chyba znowu narzekam. Ale ciekawe dlaczego Niemcy z Hiszpanią? Ja osobiście mam kilku faworytów.

Po pierwsze Rosja (choć z Polską tylko zremisują). Po drugie Portugalia z genialnym Ronaldo. Po trzecie wicemistrzowie świata – Holendrzy. Po czwarte i piąte Anglicy oraz Szwedzi. Po szóste niech już będą Hiszpanie. Po siódme zawsze skuteczni Niemcy. Po ósme Polacy - bo wszyscy tego chcemy i po dziewiąte groźni Francuzi.

Zadeklarowałem, że mam kilku faworytów, więc do dziewięciu się ograniczę. Na szczęście wyniki meczów nie są wypadkową żadnych matematycznych wzorów i dlatego piłka nożna jest taka piękna. 

Pozdrawiam i zachęcam do dyskusji.

Wojciech Lubawski

Od 2002 roku pełni funkcję Prezydenta Kielc.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

romek2012-06-06 09:46:36
Wpis Ciekawy. Liczę na więcej takich.
.2012-06-06 09:54:13
Jest dobrze Wojtek :P
tyrysta2012-06-06 10:00:49
Pytanie brzmi - Jak najlepiej jechać z Kielc do Lwowa bo wybieram się w sobotę? pzdr
walet®2012-06-06 11:35:55
Tarnobrzeg - Rzeszów - Przemysł!!!
Obiektywny2012-06-06 20:08:25
Dawaj Kase dla Farta.
andrzej2012-06-06 23:49:54
Włoszczowa - Sieradz - Sopot
JK2012-06-07 00:22:25
Do turysty - mamy wolne miejsce na przejazd : kontakt: 601 76 67 94
MKS2012-06-07 08:12:50
Ja bym poleciał do Opatowa i w Lipniku nie skręcał na Rzeszów tylko jechać prosto 77 przez Sandomierz, Nisko do Jarosławia a potem już do granicy w Korczowej.
Kuba2012-06-07 09:04:22
Panie Wojtku ulicę Witosa w Kielcach też już robią kilkanaście lat i skończyć nie mogą :) Też nie będę już więcej narzekał, bo się komuś udzieli :) Mam nadzieję, że po skończonych inwestycjach znajdą się jeszcze złotówki na nowe drogi ;) Klonową, Orkana, Witosa, Zagnańską, Malików i wiele innych gdzie samochód "cierpi". Pozdrawiam
Obiektywny2012-06-07 10:00:10
Dawaj kasę, dla Farta.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group