Rosiński: Na Płock mobilizacja specjalna

08-11-2009 16:12,

- Z taką grą o zwycięstwo w meczu z Płockiem może być trudno. Spotkania z Bosną na pewno nie możemy zaliczyć do udanych – mówi rozgrywający Vive Targów, Tomasz Rosiński.

Zwycięstwo w meczu z Bosną nie przyszło wam łatwo...

Tomasz Rosiński: - Na pewno cieszą nas te dwa punkty, ale styl w jaki je zdobyliśmy nie napawa optymizmem. W środę czeka nas mecz z Płockiem i musimy się do niego dobrze przygotować. Z taka grą, jak wczoraj, o zwycięstwo z Wisłą może być ciężko.

Mecz z Bosnią pod wieloma względami przypominał wasze spotkanie z Gorenje. Tam również o wszystkim zadecydowała końcówka spotkania.

- Rzeczywiście. Od początku meczu z Bośnią ta gra nam się jednak nie układała. Cały czas była to gra bramka za bramkę, z lekką przewagą Bośni. Cieszy to, że w końcówce zdołaliśmy się podnieść i wygraliśmy. Udało nam się to przede wszystkim dzięki wspaniałej publiczności, która przez cały mecz wspaniale nas dopingowała.

Jak oceniasz po dzisiejszym spotkaniu zespół Bośniaków?

- W zasadzie niczym nas nie zaskoczyli. Dwa, trzy razy oglądaliśmy mecze z ich udziałem na wideo dlatego znaliśmy zarówno ich dobre, jak i słabe strony. To że mecz miał taki przebieg jest tylko i wyłącznie naszą winą. Na pewno tego spotkania nie możemy zaliczyć do udanych. Cieszą jednak te dwa punkty, nieważne w jakim stylu udało się je wywalczyć.

Sporo problemów mieliście zwłaszcza z rzutami z drugiej linii Bosni, gdzie raz za razem nękali was Verdan Banic i Damir Doborac.

- Dokładnie. Cieszy jednak fakt, że od mniej więcej 45 minuty Marcus poodbijał sporo piłek, co zdecydowanie ułatwiło nam zadanie. Dało to nam możliwość do wyprowadzania kontr i dzięki temu odskoczyliśmy na kilka bramek.

W poprzednim tygodniu trenowaliście bez piłek. Celem tego było nabranie świeżości w grze przed najbliższymi meczami. Twoim zdaniem to zamierzenie zostało spełnione?

- Wydaje mi się, że w poprzednim tygodniu udało się nam zregenerować siły przed tym zbliżającym się maratonem, jaki nas czeka. Teraz trzeba się tylko wziąć do roboty i wygrywać kolejne spotkania.

Byłeś zaskoczony czwartkowym remisem Rhein Neckar Loewen z Chambery? To chyba troszkę pogmatwało sytuację w grupie B?

- Na pewno ten wynik troszkę komplikuje nam sytuację. Wiemy też, że wczoraj swój mecz z Veszprem przegrało Gorenje i jest to dla nas korzystny rezultat. Nie patrzymy jednak na innych. Mamy teraz bardzo ważne mecze w polskiej lidze oraz w Lidze Mistrzów i na nich się koncentrujemy.

Trzy niezwykle ważne spotkania w zaledwie tydzień. Czy kondycyjnie jesteście przygotowani na takie obciążenia?

- Wydaje mi się, że tak. Na pewno jest ciężko, bo gramy bardzo dużo spotkań, ale damy radę. Trener rotuje składem przez cały mecz. Mamy wartościowych zmienników na ławce i każdy dodaje coś od siebie.

Emocje po meczu z Bośnią jeszcze nie ostygły, a tymczasem już za kilka dni „święta wojna” w Kielcach.

- Wiadomo, że Płock to jest nasz odwieczny rywal i każdy na mecze z nimi zawsze jakoś specjalnie się moblizuje. Nie inaczej będzie w środę. Podejdziemy do tego meczu w stu procentach skoncentrowani.

Rozmawiał Grzegorz Walczak.

fot. Paula Duda, Artur Starz

Tomasz Rosiński w akcji

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

lweucjsd2011-09-07 17:51:03
UNBLPa <a href="http://yfmhfpoylyzs.com/">yfmhfpoylyzs</a>, [url=http://qwgqdoconuji.com/]qwgqdoconuji[/url], [link=http://gjcjnmmpkgak.com/]gjcjnmmpkgak[/link], http://btfdehprjovn.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group