Wygrały faworytki. Jeleniogórska hala wciąż niezdobyta
Kieleckie szczypiornistki nie mogą zaliczyć pierwszego spotkania o miejsca 5-8 PGNiG Superligi Kobiet do udanych. „Tygrysice” przegrały na trudnym terenie z podopiecznymi Małgorzaty Jędrzejczak 32:37. O porażce zadecydowała słaba skuteczność, postawa kielczanek w obronie oraz liczne wykluczenia.
Dominacja KPR-u była widoczna już od początku meczu. Kielczanki popełniały mnóstwo błędów w ataku, pozwalały na wyprowadzanie kontr, co zaowocowało szybkim, kilkupunktowym prowadzeniem ekipy z Jeleniej Góry. Przy stanie 11:4 kielczanki wyrównały grę, jednak nie zdołały odrobić strat. Zeszły na przerwę przegrywając czterema bramkami.
W drugiej odsłonie jeleniogórzanki wciąż kontrolowały grę, utrzymując 2-4 „oczka” przewagi. Utrudniała im to Kamila Skrzyniarz, raz po raz trafiając do bramki gospodyń. Na kwadrans przed końcem wszystko wydawało się jeszcze możliwe. Grające w osłabieniu „Tygrysice” nie były jednak w stanie zagrozić rozpędzonym rywalkom. Ostatecznie pojedynek zakończył się wynikiem 37:32.
KPR Jelenia Góra - KSS Kielce 37:32 (21:17)
KPR: Kozłowska, Szeluk, Załoga 10, Odrowska 8, Fursewicz 7, Dąbrowska 6, Buklarewicz 4, Stochaj 2, Uzar, Oreszczuk, Galińska.
KSS: Kozieł, Kawka, Muszioł, Skrzyniarz 12, Rosińska 7, Kot 3, Agova 3, Piechnik 3, Lalewicz 2, Młynarczyk 2, Nowak, Pokrzywka, Drabik.
źródło: własne/sportowefakty.pl