Święta tu i tam. Jak spędzają je obcokrajowcy z Kielc?

23-12-2011 19:19,

Boże Narodzenie to okres bardzo szczególny. Mogłoby się wydawać, że na każdej szerokości geograficznej panują zupełnie inne tradycje świąteczne, ale obcokrajowcy grający w Vive Targach Kielce, Koronie i Farcie jednogłośnie przyznają, że zbyt dużych różnic w zwyczajach dotyczących tego szczególnego okresu nie ma.    

Aleksandar Vuković (pomocnik Korony Kielce): Święta w Serbii wyglądają bardzo podobnie do tych w Polsce, aczkolwiek odbywają się w innym terminie. Pewne różnice owszem są, ale ciężko mi je wyliczyć, ponieważ nie są one zbyt duże. Przede wszystkim w Prawosławiu Boże Narodzenie jest w styczniu. Pierwszego dnia nowego roku znajdujemy prezenty pod choinką, natomiast szóstego mamy post i nie jemy mięsa. Jednak już następnego dnia możemy to nadrobić. Ze względu na apostołów, na wigilijnym stole powinno się pojawić dwanaście dań, lecz u mnie w domu tego zwyczaju się nie praktykuje. Mimo to, na brak smacznych potraw nie narzekamy. Lecz z drugiej strony nie mogę sobie na zbyt wiele pozwolić. Zaraz po moich świętach rozpoczynają się treningi i w przeciwieństwie do kolegów z Polski, nie miałbym czasu na zrzucenie zbędnych kilogramów. W Serbii jest to czas na spotkanie się z rodziną. Gram w Polsce już dziesięć lat, ale jeszcze nigdy nie byłem tutaj na świętach. Rzadko bywam w rodzinnych stronach, więc ten czas zawsze staram się spędzać z najbliższymi.

Marcus Cleverly (bramkarz Vive Targów Kielce): U nas w Danii święto Bożego Narodzenia rozpoczyna się tego samego dnia, co w waszym kraju. Dwudziestego czwartego grudnia spotykamy się w gronie rodzinnym i wspólnie spędzamy ten szczególny czas. W mojej ojczyźnie tego dnia tańczymy wokół drzewka świątecznego oraz podczas wieczoru wigilijnego wręczamy sobie prezenty. Oczywiście, podobnie jak w Polsce, świętujemy jeszcze przez następne dwa dni. Czy są jakieś różnice pomiędzy świętami w Danii, a tymi, które są tutaj? Z pewnością są one ściśle związane z jedzeniem. W moich rodzinnych stronach (Hillerød) w tym okresie spożywamy wieprzowinę, kaczki oraz kiełbaski. Z tego co wiem, w Polsce jest zupełnie inaczej. Wy tutaj chyba w okresie świątecznym jecie dużo ryb. Co jest moim ulubionym daniem świątecznym? Oj, z pewnością jest to bardzo tłuste jedzenie (śmiech), co nie jest dla sportowca wskazane. Jednak takich rzeczy nie jadam zbyt często, więc w tym wyjątkowym czasie mogę sobie na to pozwolić. Ponadto bardzo lubię jeść już wcześniej wspomnianą kaczkę.

Adam Kamiński (środkowy Farta Kielce): Tegoroczne święta prawdopodobnie po raz kolejny spędzę w Zamościu, gdzie mam rodzinę z taty strony. Będą to mój drugi raz w Polsce w tym szczególnym czasie. Jednak najbliższe Boże Narodzenie nie będzie się zbytnio różniło od tych, które miałem w swoim życiu. Mimo że pochodzę z Kanady, ze względu na moich rodziców zawsze miałem typowo polskie święta. Czyli wigilia i o północy pasterka. Nie było z tym problemów, ponieważ nieopodal jest polski kościół. W sumie tylko raz okres świąteczny spędziłem bez najbliższych. Wtedy pojechałem z dziewczyną do Meksyku. Ale to dla mnie było bardzo dziwne i chyba jednak w tym czasie wolę być w domu z rodziną. Co do sposobu spędzania świąt, co prawda nie kładziemy sianka pod obrus, ale zawsze zostawiamy pusty talerz dla nieznajomego gościa. Ten jednak jeszcze nigdy u nas się nie pojawił. Z siatkarską formą po Bożym Narodzeniu nie mam problemów, ponieważ nie lubię jeść śledzi. Kiedy na wigilijnym stole sześć spośród dwunastu dań jest zrobionych z surową rybą, ja po prostu jem wtedy znacznie mniej. Aczkolwiek zajadam się pierogami, które są naprawdę dobre.  

Tadas Kijanskas (obrońca Korony Kielce): Myślę, że różnicy między świętami w Polsce, a Litwie nie ma. Jesteśmy chrześcijanami i trzymamy się tych samych tradycji. Moja babcia jest Polką, więc świętujemy w zasadzie tak samo, a na pewno bardzo podobnie. Mamy choinkę wraz z prezentami i siano pod obrusem. Kto wyciągnie dłuższe źdźbło spod nakrycia, ten będzie żył dłużej (śmiech). Kolędy również są bardzo podobne. Może wyglądałoby to inaczej jakbyśmy byli muzułmanami, ale w tej sytuacji jest praktycznie tak samo. Ponadto zostawiamy na stole dodatkowy talerz i kubeczek dla tych, którzy już od nas odeszli. Może nie wszyscy to praktykują, ale moja babcia robi tak dla dziadka, aby przychodził i był duchem z całą rodziną. W moich rodzinnym domu na wigilijnym stole jest więcej niż dwanaście dań, ale nie da rady tego wszystkiego spróbować (śmiech). W czasie świąt nie da się utrzymać jakiejś określonej diety. W tym okresie możemy sobie pozwolić na trochę więcej, ale też trzeba się pilnować i trzymać dobrą wagę.

Thorir Olafsson (prawoskrzydłowy Vive Targów Kielce): W Islandii Boże Narodzenie przebiega w sposób bardzo zwyczajny. W moich rodzinnych stronach to święto wygląda podobnie jak w innych krajach. Świętowanie rozpoczynamy dwudziestego czwartego grudnia. Wigilię spędzamy wraz z całą rodziną. O godzinie osiemnastej zasiadamy przy stole, na którym znajdują się nasze tradycyjne potrawy. W mojej ojczyźnie w tych szczególnych dniach spożywamy bardzo dużo wieprzowiny i baraniny, z której przygotowane jest specjalne danie. Nie wiem, jak się to robi, ale jest naprawdę smaczne. Tuż po obiedzie dzieci otrzymują od nas prezenty. Te tradycje są bardzo podobne, ale na przykład kolęd nie śpiewamy. Następnie świętujemy przez jeszcze w pierwszym oraz drugim dniu świąt. W tym okresie rodzinna powinna być najważniejsza.

fot. Paula Duda, Patryk Ptak, Grzegorz Pięta

Artykuł ukazał się w najnowszym numerze tygodnika Kielce Plus. 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

walet®2011-12-23 20:28:47
Kopacze Kolportera powinni przy wyrębie lasu spędzać święta,jak na prawdziwych drwali przystało
hans2011-12-23 21:16:19
walet trolu je....den.

ty jak na pradziwego idiote przystalo-spedzasz swieta na oddziale zamknietym dlatego dziwie sie,ze masz tam dostep do internetu,

czytam od pewnego czasu twoje wypociny zastanawiam sie co takie sie w twoiim zyciu stalo,ze zjestes tym czym jestes?
ojciec cie wykozystywal,matka od urodzenia ubierala cie w sukienki,czy moze byles najwieksza lajza na podworku?
mysle ,ze wszystko po trosze doprowadzilo cie do stanu ,w ktorym aktualnie sie znajdujesz.
joker2011-12-23 23:50:37
nie karmcie trolla RIP !!!
mks2011-12-24 20:02:21
Na walet chodził po podwórku i teraz go dupa piecze...
byr2011-12-25 14:39:05
Walet wyjdź kiedyś z domu.
ja2011-12-26 22:22:00
nie odpisujmy walusiowi to będzie najlepsza recepta na tego przygłupa !!!!! WSZYSTKICH INNYCH POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.DO ZOBACZENIA W LUTYM!!!!!!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group