Wenta eksperymentował. Polska lepsza od Białorusi

05-11-2011 19:31,

Polacy w drugim spotkaniu turnieju o Puchar Gdyni zmierzyli się z reprezentacją Białorusi i wygrali 28:22. Najlepszym zawodnikiem tego spotkania został uznany Michał Jurecki. Jutro „Biało-czerwoni” zagrają z Rosją o pierwsze miejsce. 

W kadrze na ten mecz zabrakło Sławomira Szmala, ale znaleźli się w niej inni zawodnicy Vive Targi Kielce – Bartłomiej Tomczak, Michał Jurecki, Grzegorz Tkaczyk, Tomasz Rosiński i Patryk Kuchczyński. Poza nimi w tym spotkaniu zagrali Kazimierz Kotliński, Dzymitry Nikulenkau, Karol Bielecki, którzy są byłymi zawodnikami naszego klubu oraz urodzony w Kielcach Tomasz Tłuczyński.

Pierwsza połowa spotkania z Białorusią dość niespodziewanie należała do przyjezdnych, którzy w 7. minucie prowadzili 4:2. Kolejne minuty to lepsza postawa podopiecznych Bogdana Wenty, którzy po kwadransie gry doprowadzili do remisu, a kilkanaście sekund później prowadzili już 8:7. Następnie Polacy utrzymywali przewagę, mieli nawet szansę na odskoczenie od rywala, ale kilka razy byli zatrzymywani przez białoruskiego bramkarza – Kazimierza Kotlińskiego. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem naszej drużyny 13:11.

Druga odsłona meczu była bardzo wyrównana, w 35. minucie Białorusini prowadzili nawet 16:15. Kolejne minuty należały do Polaków, ale nie udawało im się uzyskać wyższej przewagi. Dopiero od 50. minuty zaczął się odjazd „Biało-czerwonych”, którzy ostatecznie wygrali 28:22.

Jak w spotkaniu przeciwko Białorusi wypadli zawodnicy Vive Targi Kielce?

Bartłomiej Tomczak – Na boisku tylko przez ostatni kwadrans. Przez ten czas raz otrzymał karę dwóch minut oraz zdobył jedną bramkę.

Michał Jurecki – Bardzo dobry mecz w jego wykonaniu. „Dzidziuś” zdobył sześć bramek i został uznany MVP tego spotkania.

Grzegorz Tkaczyk – W tym spotkaniu grał na środku i lewym rozegraniu. „Młody” zaliczył bardzo poprawny występ i rzucił dwie bramki. W sumie na parkiecie przez około 30 minut.

Tomasz Rosiński – Chociaż zaczął w pierwszym składzie, to boisku opuścił już w 12. minucie, w drugiej połowie zaliczył tylko epizod. Pomimo tego potrafił rzucić jedną bramkę.

Patryk Kuchczyński – Na parkiecie długo, bo aż 45 minut. „Chińczyk” ten występ może zaliczyć do udanych. Dwa razy pokonał białoruskiego bramkarza.

Fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

mirek2011-11-05 20:27:55
nieco kwaśną minę zrobił Chińczyk na tym zdjęciu :)
hrabia2011-11-05 21:07:39
Macie rację. O Zarembie szkoda pisać.
kibic2011-11-06 00:22:27
Jak to? Dociera wreszcie do Was drodzy kibice, że z tej mąki (czytaj. Zaremby) chleba nie będzie? Trzeba pomyśleć w najbliższym oknie transferowym o kimś podobnej klasy co Denis Buntić. Marzy mi się Marko Kopljar z Croatii Zagrzeb (25 lat - 210 cm wzrostu), którego można było oglądać podczas Kielce Cup. Reprezentant Chorwacji tak jak Buntić. Za zawodnikiem takiego pokroju trzeba się rozejrzeć przy następnym wzmacnianiu zespołu. Bo o ile na lewym i środkowym rozegraniu mamy po dwóch wysokiej klasy zawodników (Jurecki, Tkaczyk - Rosiński, Zorman) to na prawym rozegraniu takim pewniakiem jest Buntić a później jest już gorzej. Józek na szczęście trochę się wziął za siebie i gra ostatnio nieźle, bo na Zarembę nie ma co liczyć. Tak czy inaczej przy najbliższej okazji przydałoby się tutaj konkretne wzmocnienie. W sumie mamy w Kielcach już dobrze ułożony zespół i teraz wielu transferów już nie potrzeba. Patrząc na nasz aktualny skład to teraz lepiej ściągnąć tylko 1-2 zawodników, ale za to konkretnych. Poza tym stabilizacja składu, no ale prawe rozegranie przy najbliższej okazji trzeba wzmocnić, bo dysproporcja pomiędzy lewym i środkowym a prawym rozegraniem jest znaczna.
eldo2011-11-06 16:21:42
zgadzam się z @kibic
Przydałby się kołowy, który potrafiłby zagrać i z przodu i z tyłu.
zenka2011-11-07 15:47:29
ale ladny jest

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group