„Szkolenie młodzieży to ciężki kawałek chleba”

24-10-2011 22:19,

– Nie chodzi o to, by siatkówka w Kielcach wyparła piłkę ręczną i piłkę nożną. Wszystkie te dyscypliny sportowe powinny rozwijać się obok siebie. Do postępu siatkówki w województwie świętokrzyskim może się przyczynić Fart Kielce, który gra coraz lepiej – mówi Piotr Makowski, trener Delecty Bydgoszcz.

W ostatnim czasie w województwie świętokrzyskim przykłada większą wagę do siatkarskiego rozwoju młodzieży. Jedną z takich akcji jest organizacja Świętokrzyskiego Mini Volley Cup oraz licznych turniejów Minisiatkówki. 

Piotr Makowski: – Jest to bardzo cenna inicjatywa, ale i ciężki kawałek chleba. Trudnym zadaniem jest pozyskanie trenerów, którzy wyselekcjonują i obejmą szkoleniem dosyć dużą grupę dzieci. Zarówno prezes Jacek Sęk, jak i Dariusz Daszkiewicz są znani z pracy nad profesjonalną ligą młodzieżową i to im się udało. Wierzę, że już wkrótce będziemy mieli w tym regionie parę klubów, które będą w końcu grać w ćwierćfinałach, półfinałach i finałach mistrzostw Polski.

W Kielcach system szkolenia młodzieży jeszcze raczkuje. Jak ten proces prezentuje się w Bydgoszczy i jego najbliższej okolicy?

– Przez wiele lat pracowałem w klubie sportowym Pałac Bydgoszcz, gdzie ta piramida szkoleniowa jest bardzo dobrze poukładana. Staramy się współpracować z klubami w regionie. Staramy się też zachęcić dziewczyny z okolicznych placówek, by uczęszczały do szkoły w Bydgoszczy i dalej rozwijały swoje umiejętności. Często jest to trudne zadanie – szkoleniowcy z mniejszych ośrodków również chcą osiągać sukcesy na szczeblu młodzieżowym. Myślę, że powoli będziemy do tego zmierzać w męskiej siatkówce. Chcemy jeszcze lepiej poukładać sprawy związane ze szkoleniem młodych w BKS Chemik. Mamy w tej chwili dobrych juniorów. Musimy popracować u dołu tej piramidy nad lepszym naborem i szkoleniem.

Jakie pana zdaniem jest zapotrzebowanie w kieleckim na taką dyscyplinę sportu jak siatkówka?

– Jest bardzo duże. Nawet kiedyś miałem okazję brać udział w olimpiadzie młodzieży, która miała miejsce w Staszowie. Bardzo miło wspominam organizację tych zawodów. Jest tutaj kilka prężnych ośrodków, ale trzeba jeszcze dołożyć wszelkich starań, by otoczyć młodzież opieką, wyciągnąć ją sprzed komputerów i przyciągnąć do siatkówki.

Czy Świętokrzyskie Mini Volley Cup zdoła zachęcić młodych do uprawiania siatkówki?

Wszyscy liczymy, że wraz z rozwojem Mini Volley Cup nasze zespoły młodzieżowe będą zajmować czołowe lokaty w finałach mistrzostw Polski. Obecnie nie wygląda to zbyt dobrze, bo drużyny z województwa świętokrzyskiego zazwyczaj plasują się na końcu stawki.

– Nie patrzyłbym na to w aż taki sposób. Pamiętam, że niedawno trener Daszkiewicz doszedł z jakimś młodzieżowym zespołem do finałów mistrzostw Polski, gdzie trafił akurat na zespoły, które zdobyły złoto i srebro tego turnieju. Są jakieś początki tego szkolenia. Oczywiście są potrzebne również pieniądze, ale o to powinni zadbać zwłaszcza włodarze miast i gmin. Trzeba też wprowadzić dodatkowe zajęcia siatkówki po zajęciach wychowania fizycznego, by zająć dzieci sportem i odciągnąć je od klawiatury. Najcięższa praca jest właśnie z młodzieżą. Trzymam kciuki.

Czy w Kielcach siatkówka ma szansę wygrać z takimi dyscyplinami jak piłka ręczna i piłka nożna?

– Nie chodzi o ty, by z kimś wygrywać, a żeby rozwijać się obok. Piłka ręczna w Kielcach ma olbrzymie tradycje. Życzymy Bogdanowi Wencie i jego zawodnikom wszystkiego dobrego. Siatkówka ma się rozwijać równolegle do pozostałych dyscyplin sportowych. Fart w meczu z Delectą pokazał się z dobrej strony, co również będzie sprzyjało temu, by młodzi przychodzili na treningi.  

Z pewnością młodych sportowców do uprawiania siatkówki motywuje perspektywa gry w PlusLidze – jednej z najlepszych lig na świecie. Czy dzieci dzięki takim regionalnym turniejom mają szansę wypłynąć na powierzchnię i zagrać wśród najlepszych?

– Oczywiście, że tak. Najlepszym przykładem jest nasz zawodnik, Dawid Konarski, który rozpoczynał przygodę w Świeciu, mieście oddalonym o 50 km od Bydgoszczy. Następnie, w bardzo młodym wieku trafił do BKS Chemik. Tam rozwinął skrzydła i cały czas pokazuje, że jednak można.

Rozmawiał Maciej Urban.

Fot. Grzegorz Pięta/Mateusz Bosiacki (www.delectabydgoszcz.pl)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

mikrofala2011-10-24 22:29:18
szacunek dla p. Darka Daszkiewicza
józek2011-10-24 23:11:09
Jakie pana zdaniem jest zapotrzebowanie w kieleckim na taką dyscyplinę sportu jak siatkówka? Czy w Kielcach siatkówka ma szansę wygrać z takimi dyscyplinami jak piłka ręczna i piłka nożna?- dziwne pytania do trenera z Bydgoszczy...Ciekawe co poeta miał na myśli...
józekjózek2011-10-25 00:52:27
Nie przemyślałeś, że akurat ten trener został zapytany o to wszystko dlatego, że coś wie w tej sprawie? Skąd znałby takiego Daszkiewicza, czy Sęka? Myśl gościu.
albert2011-10-25 17:47:55
powiedzcie mi co się dzieje z trenerem Daszkiewiczem?
kuntexkui2011-10-25 23:15:49
A żyje sobie:)
Farter2011-10-26 00:50:12
Darek = Fart Kielce!
ha!2011-10-26 15:43:56
Darek = błagam nie wracaj!!!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group