Pierwsza wygrana koszykarzy Politechniki. W niedzielę Cracovia

12-10-2011 12:53,

W Wieliczce koszykarze AZS-u Politechniki Świętokrzyskiej pewnie pokonali UKS Regis 71:56, choć po trzech kwartach przegrywali 45:49! A już w niedzielę inauguracja sezonu w Kielcach – Politechnika podejmie Cracovię.

– Wieliczka na pewno była dla nas w jakimś stopniu niewiadomą, nigdy z nimi nie graliśmy. Byli to w większości młodzi zawodnicy, zaraz po juniorach – mówi Artur Jastrząb, skrzydłowy Politechniki. Mecz obejrzał komplet kibiców, mobilizujących swój zespół bardzo żywiołowym dopingiem. – Jest to zrozumiałe, debiut w rozgrywkach seniorskich to dla Wieliczki na pewno duże wydarzenie. Atmosfera na meczu była bardzo fajna – relacjonuje Jastrząb. Od początku spotkanie miało wyrównywany przebieg, jednak na prowadzeniu utrzymywali się skazywani na porażkę gospodarze. – Mecz rozpoczęliśmy słabo, jeśli chodzi o atak. Raziła bardzo niska skuteczność rzutów, czego dowodem jest zdobyte przez nas jedynie 27 punktów do przerwy. Dobrze, że lepiej broniliśmy i pozwoliliśmy graczom z Wieliczki na zdobycie 28 punktów, dlatego nam nie uciekli za bardzo – dodaje. Pozycje do rzutów nasi koszykarze mieli dobre, ale brakowało skuteczności. – Jedyne, co wpadało, to spod kosza, tam mieliśmy przewagę wzrostu – wyjaśnia skrzydłowy PŚk.

Obraz gry nie zmienił się w trzeciej kwarcie, młodzi koszykarze z Wieliczki nadal utrzymywali nieznaczną przewagę. – W przerwie przed czwartą kwartą powiedzieliśmy sobie, że nie możemy tego meczu przegrać. Mobilizacja była duża. Zagraliśmy troszkę mocniej w obronie i przede wszystkim dużo szybciej w ataku. Mieliśmy kilka dobrych kontr, od razu poprawiła się skuteczność, zaczęło wpadać też z dystansu i momentalnie odjechaliśmy chłopakom z Wieliczki. Na trzy minuty przed końcem kontrolowaliśmy już przebieg spotkania – opowiada Jastrząb, który w całym meczu uzyskał 12 punktów. Swoje (17 punktów) dorzucił też nowy nabytek Politechniki, Szymon Rzońca. – On dużo wnosi do naszej gry, wychodzi jego doświadczenie – komentował po meczu najmłodszy w drużynie Maks Foltyn.

Jednak najlepszym strzelcem drużyny okazał się Piotr Borowicki (na zdjęciu), zdobywca 21 punktów. Skąd taka skuteczność? – Przygotowania do sezonu zacząłem bardzo wcześnie, czuję, że w tym momencie jestem w bardzo dobrej formie. W Wieliczce trafiłem dwie trójki, miałem też dużo akcji 2+1 – wyjaśnia Borowicki. To między innymi dzięki jego skuteczności ostatnią kwartę kielczanie wygrali aż 26:7, zdobywając prawie tyle samo punktów, co w całej pierwszej połowie! Zwycięstwo w pierwszym meczu na pewno cieszy, ale w samej grze jest dużo do poprawienia. – Chcielibyśmy utrzymać poziom naszej gry z czwartej kwarty w Wieliczce – mówi Jastrząb.

W niedzielę naszych koszykarzy czeka pierwszy mecz przed własną publicznością. O godzinie 12.30 w hali Politechniki obok Galerii Echo podejmą Cracovię. Jest to groźny przeciwnik, który na pewno postawi ciężkie warunki. Ale przy tym dobrze znany kieleckim koszykarzom z zeszłego sezonu, a także meczów sparingowych. Dodajmy – obu wygranych przez Politechnikę. – Mam nadzieję, że mecz w niedzielę będzie dla mnie równie udany i pomogę w odniesieniu zwycięstwa drużynie – mówi Borowicki, a Artur Jastrząb dodaje: – W niedzielę nie ma innego wyjścia, jak wygrać! 

Michał Filarski, fot. Paula Pióro

UKS Regis Wieliczka – AZS Politechnika Świętokrzyska 56:71 (14:14, 14:13, 21:18, 7:26)

PŚk: Borowicki 21, Rzońca 17, Jastrząb 12, J. Strzałka 5, Foltyn 5,  Trześniewski 4, M. Strzałka 4, Kowalski 3, Paluch, Osuch.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Kibic2011-10-12 13:01:34
Ja na pewno pojawię się na inauguracyjnym meczu, warto dopingować chłopaków... Dajmy dowód na to, że koszykówka w Kielcach jest nie tylko na żytniej.

Ostatnie wiadomości

Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group