Korona sprawdzi Łotysza
Testów w Koronie ciąg dalszy. Tym razem w kieleckiej drużynie sprawdzany ma być 23-letni Łotysz, Igors Kozlov. Wychowanek Skonto Ryga do Kielc przyjedzie w poniedziałek wieczorem. W Koronie dalej testowany ma być Islandczyk, Guðjón Baldvinsson, a na jutrzejszym treningu pojawić się może Dawid Janczyk.
Kozlovs ostatni rok spędził na wypożyczeniu w litewskim FC Siauliai. W minionym roku wystąpił w 26 meczach swojej drużyny, w których zdobył cztery bramki. Grający na pozycji środkowego pomocnika zawodnik zagrał w lipcu ubiegłego roku w dwumeczu Ligi Europejskiej przeciwko Wiśle Kraków. Jego zespół uległ jednak dwukrotnie „Białej Gwieździe” (0:2 u siebie i 0:5 na wyjeździe), przez co szybko pożegnał się z pucharami. Zawodnik ma na koncie również występy w młodzieżowych reprezentacjach swojego kraju. W kadrze do lat 21 zagrał 8 razy i zdobył jednego gola.
Portal transfermarkt. de wartość zawodnika szacuje na 250 tysięcy euro, co jednak może być kwotą zdecydowanie zawyżoną. Pod koniec 2009 roku Kozlovsa testowała Lechia, jednak w Gdańsku ostatecznie zrezygnowano z jego zatrudnienia. W Koronie Łotysz trenować ma przez kilka najbliższych dni. Po tym czasie okaże się, czy przekonał on do siebie opiekuna „żółto-czerwonych”, Marcina Sasala.
Jak się okazuje, nie będzie to jedyny sprawdzany przez Koronę w najbliższych dniach zawodnik. Z drużyną dalej trenować ma testowany od soboty Islandczyk, Guðjón Baldvinsson. 25-letni napastnik nie zachwycił w ostatnim sparingu z ŁKS-em, i wydawało się, że szybko opuści Kielce. – Nie przekonał mnie do siebie – mówił wtedy Sasal. Mimo to piłkarz otrzyma jeszcze jedną szansę. Tym razem wykazać się będzie musiał jednak nie w trakcie meczu, ale na treningach.
Być może we wtorek do zespołu dołączy kolejny nowy zawodnik. Istnieje szansa, że już jutro z drużyną ćwiczyć będzie Dawid Janczyk. Młody napastnik czeka obecnie na zgodę swojego klubu – CKSA Moskwa – na rozpoczęcie treningów w Kielcach. Z Koroną na minimum pół roku żegna się za to inny zawodnik – Paweł Kal. Obrońca „żółto-czerwonych” został wypożyczony do lidera 2. ligi zachodniej, Olimpii Grudziądz. Umowa obowiązuje przez rok, jednak zawodnik może wrócić do Kielc już w czerwcu.
Wasze komentarze
Tomek - widziałes na oczy choć 2 minuty gry tego Brazylijczyka? Skąd wiesz, że był świetny? Strzelił w jednym sparingu a potem z Tobołem piach. Z Bełchatowa też został pogoniony. Sasal powiedział, że on nie podniesie rywalizacji w tej chwili. A nie mamy na tyle pieniędzy, żeby zatrudniać zawodników "na jutro".
mayk - jaki wstyd? o 1. nie wiadomo czy to prawda a o drugie jeśli prawda to znaczy, że dostał lepszą propozycję. Mieliśmy go związać?