Celje osłabia się, Vive wzmacnia. Pokaże to wynik?
W sobotni wieczór szczypiorniści Vive Targów Kielce rozegrają najważniejszy mecz w obecnym sezonie. Stawka wyjazdowego pojedynku z Celje Pivovarna Lasko jest niebagatelna – zwycięzca tej potyczki przedłuży swoje szanse na awans do czołowej szesnastki tegorocznej Ligi Mistrzów.
Przypomnijmy – w pierwszym meczu w Hali Legionów górą byli goście, którzy pewnie pokonali podopiecznych Bogdana Wenty 36:30. Mimo iż teraz na kielczan czeka piekło przygotowane przez żywiołowo reagujących fanów w hali Zlotorog, o końcowe zwycięstwo wbrew pozorom może być nieco łatwiej.
Wszystko za sprawą problemów kadrowych naszych rywali. W listopadzie zeszłego roku z klubem pożegnał się dotychczasowy trener, Zvonimir Serdarusic, którego zastąpił niespełna 70-letni Miro Požun. Oprócz tego zarząd w związku ze słabymi wynikami drużyny postanowił zamrozić zawodnikom 50 procent pensji. W zapisach kontraktowych niektórych graczy widniała jednak klauzula zakazująca takich procederów. Ostatecznie wskutek braku porozumienia z klubem pożegnali się Aleš Pajovič, Uroš Zorman i Renato Vugrinec. Wkrótce do tego grona dołączył również Dragan Gajic (zdobywca dziesięciu bramek w Hali Legionów) oraz Miladin Kozlina, który kilka dni temu dogadał się z niemieckim Frisch Auf Göppingen.
Również w rodzimej lidze gracze z Celje radzą sobie nie najlepiej. Wszakże trzecie miejsce po 19 kolejkach (ze stratą 8 punktów do liderującego Gorenje) dla drużyny celującej przed sezonem w mistrzostwo kraju nie można uznać za zadowalający wynik. Czary goryczy przed sobotnią potyczką z VTK dopełniają urazy dwóch kolejnych podstawowych graczy - Lukasa Žvižeja i Ediego Kokšarova.
Sobotni pojedynek w Hali Zlotorog rozpocznie się o godzinie 18. Rozjemcami spotkania będą Łotysze - Zigmars Stolarovs oraz Renars Licis.
Co o tym spotkaniu sądzą zawodnicy Vive Targów Kielce? Przeczytaj!
Wasze komentarze