Zatopić Arkę

16-10-2009 18:13,

\"\"Po dwutygodniowej przerwie na ekstraklasowe boiska wracają piłkarze kieleckiej Korony. Rywalem złocisto-krwistych będzie Arka Gdynia, w barwach której zagra były kapitan drużyny, Robert Bednarek.

Drużynę Arki można śmiało określić mianem tej, która wyraźnie „leży” piłkarzom z Kielc. Świadczy o tym fakt, że wszystkie mecze pomiędzy tymi dwoma zespołami w ekstraklasie kończyły się zwycięstwami Korony. Co więcej, zespół z Trójmiasta nie zdołał w nich strzelić ani jednej bramki! Kielczanie za to aż siedmiokrotnie pakowali piłkę do siatki rywala.

W pamięci kibiców szczególnie utkwiło spotkanie z kwietnia 2006 roku, które zakończyło się zwycięstwem Korony 1:0 po bramce strzelonej w 90. minucie przez... Roberta Bednarka, byłego kapitana drużyny z Kielc, a obecnie zawodnika popularnych \"Śledzi\". Dla „Bednara” mecz w Kielcach będzie podróżą sentymentalną do klubu, w którym spędził ponad pięć lat.

Najbliższe spotkanie dla obu zespołów będzie okazją do powetowania sobie niepowodzeń zanotowanych w ostatniej kolejce. Arkowcy zdołali wprawdzie zremisować dwa tygodnie temu z jednym z faworytów rozgrywek, Lechem Poznań, niemniej jednak wynik ten przyjęto w Gdyni z dużym niedosytem. Bo Arka zagrała bardzo dobre spotkanie i mogła wygrać.

Z kolei podopieczni Marka Motyki w poprzedniej kolejce zanotowali bardzo słaby występ w Bełchatowie, ulegając miejscowemu GKS-owi 0:1. To jednak i tak był najniższy wymiar kary, gdyż rywal w całym meczu miał zdecydowaną przewagą. Dość powiedzieć, że piłkarze żółto-czerwonych pierwszy strzał na bramkę zdołali oddać dopiero w doliczonym czasie gry drugiej połowy.

Szkoleniowcy obu klubów mieli dwa tygodnie na przygotowanie swoich zespołów do najbliższej konfrontacji. Kielczanie w tym czasie pracowali przede wszystkim nad kondycją oraz zgraniem zespołu. Jednym z etapów przygotowań do meczu z Arką był towarzyski mecz z Cracovią, zakończony remisem 1:1. W spotkaniu tym swoją indolencję strzelecką przełamał wreszcie Krzysztof Gajtkowski i wypada mieć nadzieję, że urodzony w Bytomiu napastnik będzie od teraz trafiał częściej.

Podopieczni Dariusza Pasieki do najbliższego meczu przygotowywali się na obiektach w Gdyni. Treningi - podobnie jak kielczanom - popsuła im jednak pogoda, na skutek czego, zamiast na zielonej murawie, przyszło im ćwiczyć na błotnistych i grząskich boiskach. Ale i piłkarze Marka Motyki nie mogli narzekać na komfort pracy w ostatnich dniach...

Niestety, oba zespoły zagrają osłabione. W drużynie Korony zabraknie kontuzjowanych Łukasza Nawotczyńskiego oraz Pawła Buśkiewicza, których miejsce w meczowej osiemnastce zajęli Paweł Kal i Łukasz Cichos. Za nadmiar żółtych kartek w spotkaniu tym nie wystąpi Dariusz Łatka. Do kadry meczowej wraca natomiast Brazylijczyk Hernani, który z powodu kontuzji barku nie zagrał w meczu w Bełchatowie. Grać może również Kamil Kuzera, gdyż wymierzona zawodnikowi kara dyskwalifikacji w związku z aferą korupcyjną nie jest jeszcze uprawomocniona.

Drużyna Arki przyjedzie do Kielc osłabiona brakiem kontuzjowanego Przemysława Trytki i dochodzących do siebie po urazach Bartosza Karwana oraz Dariusza Ulanowskiego, których trener Pasieka zdecydował zostawić w Gdyni.

Sobotnie spotkanie będzie miało bez wątpienia wysoki ciężar gatunkowy. Po meczu z Arką kielczan czekają spotkania ze znacznie wyżej notowanymi rywalami – Legią i Wisła. Aby zachować dobrą atmosferę w zespole przed tymi meczami potrzebne jest zatem zwycięstwo z zespołem z Trójmiasta. Kibice Arki mają z kolei nadzieję, że ich drużyna wydostanie się wreszcie z dolnych rejonów tabeli, do czego przyczynić ma się pokonanie kieleckiej jedenastki.

Przedmeczowym faworytem wydaje się być jednak drużyna gospodarzy. Świadczą o tym przytoczone statystyki, jak i również fakt, że piłkarze Korony znów od pierwszej minuty będą mogli liczyć na doping kieleckich fanatyków. Dotychczasowy protest przeciwko PZPN-owi, na skutek którego kibice w całej Polsce dopingowali swoje zespoły tylko w drugich połowach meczów, został bowiem zawieszony.

Początek spotkania w sobotę 17 października o godz. 19.15 na Arenie Kielc. Sędzią zawodów będzie Paweł Gil z Lublina.

fot. Paula Duda

\"\"

Czy Edson tym razem wybiegnie w podstawowym składzie?

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group