Lijewski: Trudno gra się z rywalem w tak krótkim okresie czasu

02-04-2024 13:20,
Piotr Okła

W rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zmierzy się z GOG Håndbold. – My w pierwszym meczu zrobiliśmy bardzo duży krok w kierunku awansu. Kropka nad „i” nie została natomiast jeszcze postawiona – wskazał przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Do środowego starcia kielczanie podejdą po wielkosobotnim wysokim zwycięstwie (47:26) nad Zagłębiem Lubin. Mistrzowie Polski w 1/8 finału będą bronić ośmiobramkowej zaliczki wywalczonej w pierwszym pojedynku rozegranym w Odense (33:25).  – Każdy z zawodników Industrii Kielce jest na tyle profesjonalny, że wie, iż dwumecz nie kończy się po sześćdziesięciu minutach, a po stu dwudziestu. My w pierwszym meczu zrobiliśmy bardzo duży krok w kierunku awansu. Kropka nad „i” nie została natomiast jeszcze postawiona. Wiemy, że na papierze będziemy faworytem, grając przy tym w domu, mając również tak wysoką zaliczkę. Wszyscy będą skazywać GOG na porażkę, to może być ich siłą i bronią. Drużyna niemająca nic do stracenia może zagrać fajny mecz, bo tej presji na nich nie będzie. To nie musi być takie łatwe zadanie, jak może się wydawać. Naszym celem zawsze jest Final Four. Jest ono na razie daleko, patrzymy na to co jest przed nami i na nasz najbliższy mecz – zaznaczył.

Jakiego meczu spodziewają się więc kielczanie? – Trudno gra się z rywalem w tak krótkim okresie czasu, ponieważ nie można go już zaskoczyć. My wiemy, że umiemy grać obroną 5-1 robiliśmy to nie raz w tym jak i w poprzednich sezonach. Warianty defensywne będą różne, ale to stanowi tylko część naszej roboty. Nasze atak i obrona muszą ze sobą dobrze współpracować – analizował. 

Mistrzowie Danii mają do odrobienia bardzo wysoką stratę z pierwszej konfrontacji. Już wówczas było widać, że sztab szkoleniowy rywali szuka specjalnego sposobu na sforsowanie kieleckiej defensywy. – Wiemy, że oni często w ataku grają siedmiu na sześciu. Mamy te informacje po analizie ich wcześniejszych meczów, że ten wariant mają opanowany. Wszak posiadając tak dobrych bocznych rozgrywających, wyciągają obrońców rywali robiąc miejsce dodatkowemu obrotowemu. To będziemy ćwiczyć w obronie. Gdy przeciwnik ma o jednego zawodnika więcej w ataku to element, nad którym musimy pracować nie tylko w kontekście GOG, ale też na przyszłość – dodawał.

Historia pokazuje, że kielczanie w meczu rewanżowym w Hali Legionów muszą uważać. W sezonie 2020/2021 na tym samym etapie rozrywek odpali bowiem z HBC Nantes po zwycięstwie na wyjeździe (25:24), a porażce w domowym starciu (31:34). – Ja pamiętam ten mecz i na pewno nie chcielibyśmy powtórki. Jesteśmy teraz bardziej doświadczonym zespołem, bardzo świadomym swojej siły. W odróżnieniu od tamtej potyczki gramy z kibicami, te trybuny będą za nami i będziemy liczyć na ich wsparcie. Mam nadzieję, że nie będziemy potrzebowali aż tak dużej pomocy, aby wyeliminować GOG – podkreślił były reprezentant kraju.

Do składu mistrzów Polski w porównaniu do ostatniej ligowej konfrontacji powróci kilku zawodników. – Czarek Surgiel lekko nadciągnął mięsień dwugłowy, ale nie wydaje mi się, aby ten uraz był aż taki poważny, żeby wykluczył go na dłuższy okres czasu. Od nowego tygodnia do naszej dyspozycji wraca Paweł Paczkowski. Do składu powrócą także Alex Dujszebajew i Dylan Nahi, którzy byli mocno poobijani po pierwszej konfrontacji w Danii. Wtedy grali praktycznie bez zmian i trener Dujszebajew dał im odpocząć (z Zagłębiem Lubin - przyp.red.). Cieszymy się z Tałantem, że mamy do dyspozycji szerszą i zdrową kadrę – podsumował Krzysztof Lijewski. 

Początek środowego (3 kwietnia) meczu o godzinie 18.45. 

Fot. Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie bramki wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z S.C. Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group