Debiut nowej nazwy. Industria Kielce zagra z brązowymi medalistami
Zawodnicy Industrii Kielce zadebiutują w niedzielnym spotkaniu 4. kolejki Orlen Superligi pod nową nazwą. Ekipa Talanta Dujshebaeva zmierzy się z Górnikiem Zabrze, czyli zespołem prowadzony przez jej byłego trenera.
Mistrzowie Polski przystąpią do rywalizacji na Śląsku po trzech wysokich zwycięstwach nad kolejno: Chrobrym Głogów, Wybrzeżem Gdańsk i MKS-em Kalisz. W Zabrzu także będą zdecydowanymi faworytami, wydaje się jednak, że przed zespołem z Kielc najbardziej wymagający rywal w dotychczasowym sezonie. Żółto-biało-niebiescy zmierzą się z młodą, ale utalentowaną drużyną Górnika. Drużyną, która przed sezonem zajęła pierwsze miejsce za "wielką dwójką".
– Czeka nas najtrudniejsze wyzwanie jak do tej pory. Brązowy medalista ubiegłego sezonu w dodatku wzmocniony zawodnikami i zmianą na ławce trenerskiej. Prezentują się bardzo dobrze, mają za sobą ciężki mecz z MMTS-em Kwidzyn, wyszarpali tam remis i zwycięstwo po rzutach karnych. Nie będzie to dla nas łatwe spotkanie, ale my jesteśmy z Kielc więc łatwo i tanio skóry nie sprzedamy – powiedział Arkadiusz Moryto.
Drużynę gospodarzy poprowadzi dobrze znana postać związana w poprzednich latach z kieleckich szczypiorniakiem. Mowa o Tomaszu Strząbale, a więc byłym asystencie Bogdana Wenty i Talanta Dujshebaeva. 57-latek objął nowe stanowisko latem bieżącego roku.
– Bardzo szanujemy naszego przyjaciela Tomka. Robi niesamowitą pracę w każdym miejscu – tam gdzie jest, tam jest sukces. Zabrze ma młody, głodny sukcesów zespół, który chce się rozwijać i grać coraz lepiej – przyznał Talant Dujshebaev.
Początek spotkania o godz. 15:00.
fot. Anna Benicewicz-Miazga