Z obozu Wisły Kraków: Czy zmiany pomogą?

15-09-2010 16:03,

Ostatnio w polskiej lidze zapanowała moda na dokonywanie gruntownych, wręcz rewolucyjnych przemian. Wśród zespołów wprowadzających „nową jakość” do ekstraklasy jest Wisła Kraków, która za sprawą nowego trenera, Roberta Maaskanta, szybko zmienia swoje oblicze. 

Henryk Kasperczak miał być w Krakowie tym, który pod koniec sezonu 2009/2010 zagwarantuje Wiśle tytuł mistrza Polski oraz wprowadzi zespół do europejskich pucharów. Oba te założenia nie zostały zrealizowane, co w konsekwencji skończyło złożeniem dymisji przez legendarnego szkoleniowca.

Wkrótce po rezygnacji Kasperczaka, Wisła rozpoczęła poszukiwanie nowego trenera. – Wzór idealnego kandydata jest znany. Musi pochodzić z zagranicy, mieć twardą rękę i umiejętność konsolidowania zespołu. Podobno przy Reymonta chcieliby również trenera młodego, a dodatkowym plusem będzie znane nazwisko, które przyciągnie kibiców ­– pisano na łamach Gazety Wyborczej Kraków.

Wybór padł na Roberta Maaskanta, który 21 sierpnia oficjalnie został trenerem „Białej Gwiazdy”. – To, czym prezes mnie przekonał do przyjścia tu, to nazwa klubu. To wystarczy – powiedział szkoleniowiec. Holender nie zwlekał z wprowadzeniem do klubu nowego porządku. – Wszystkich obowiązuje ten sam czas. Nie ma spóźnień, lunch jemy wspólnie. Do tej pory było tylko kilka incydentów, po których musiałem precyzować swoje zasady. Ostatnio Patryk Małecki w sparingu dostał czerwoną kartkę za dyskusję z sędzią. Porozmawialiśmy o tym przy całej drużynie. Wprowadziłem też obowiązek oglądania meczów indywidualnie. Taka praca domowa – stwierdził w wywiadzie dla Rzeczpospolitej.

Maaskant zmienił również czas treningowy Wiślaków i zapowiedział, że żaden piłkarz nie opuści klubu przed godziną 17. Ponadto w poniedziałki i środy zawodnicy będą mieli po dwa treningi. – Jeśli wyniki będą dobre, to nie ma się czego obawiać. Choć piłkarze zawsze będą narzekali na zmęczenie, ale przyjdzie też czas na wolne. Mamy oczy otwarte – przekonywał Maaskant na łamach „GW”. 

Piłkarze Wisły ostatnio pracowali tak ciężko za kadencji Dana Petrescu, który stracił pracę w Krakowie właśnie z powodu rzekomego „zajeżdżania” swoich podopiecznych. – Kiedy prowadziłem Wisłę, zawodnicy krzywili się, gdy aplikowałem im mocne, wyczerpujące treningi. Chodzili nawet poskarżyć się na mnie prezesowi Cupiałowi. Mówili, że jestem katem, że tak nie powinno się trenować. A Cupiał popełnił poważny błąd. Uwierzył zawodnikom, że trenują za ciężko, i pozbył się mnie przy pierwszej nadarzającej się okazji – powiedział dla wp.pl Petrescu. Rumuński szkoleniowiec później objął mały klub Unirea Urziceni i wywalczył mistrzostwo kraju oraz awansował do Ligi Mistrzów.

Wiślacy pod kierownictwem Holendra wygrali z Polonią Bytom 2:1 i przegrali na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 1:2. Mimo porażki krakowskiego zespołu w 5 kolejce, dziennikarze największych portali internetowych w Polsce są jednogłośni – Wisła obecnie gra lepszy futbol. O tym w najbliższy piątek będzie mogła się przekonać Korona Kielce, która spróbuje powtórzyć sukces sprzed pół roku i po raz kolejny wywieźć z Krakowa trzy punkty.

Krakowska Wisła ma jednak nie małe problemy przed meczem z żółto-czerwonymi. W piątkowej konfrontacji na pewnie nie weźmie udziału borykający się z urazem kręgosłupa Piotr Brożek. Przeciwko Koronie nie zagra również bramkarz Mariusz Pawełek, który w spotkaniu z ”Jagą” dostał czerwoną kartkę. W zastępstwie Pawełka, między słupkami „Białej Gwiazdy” stanie Milan Jovanić.

W najbliższym meczu wystąpi nowy krakowski zawodnik, Marokańczyk Nourdin Boukhari, który został wypożyczony z tureckiego Kasımpaşa SK. – Nourdin trafił do Wisły w ostatnim dniu letniego okienka transferowego. Strona turecka potrzebowała jednak aż dwóch tygodni, aby przesłać do Polski certyfikat piłkarza – podała wislaportal.pl

Ponadto krakowianie pilnie poszukują lewego obrońcy. Głównym kandydatem na tę pozycję jest Serge Branco, który wraz z reprezentacją Kamerunu wywalczył złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Sydney.

Największą gratką dla kibiców jest powrót, po około półtorarocznej przerwie, na stadion przy ulicy Reymonta. Wciąż remontowana arena piątkowego wieczoru prawdopodobnie przyjmie aż 18 tys. widzów.

Fot. www.wisla.krakow.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

?2010-09-15 18:50:05
jaki wynik Czarnovii z orliczem

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group