Szef od obrony zostaje w Kielcach. Nowy kontrakt dla Hiszpana
Kolejne dwa lata w Kielcach będzie grał Miguel Sanchez-Migallon. Hiszpan, którego kontrat z Łomżą Vive wygasał 30 czerwca, związał się z klubem nową umową, ważną do końca sezonu 2023/24.
26-latek dołączył do ekipy mistrzów Polski przed trwającym sezonem. Początkowo związał się z klubem roczną umową, ale jego dobra gra została szybko dostrzeżona przez włodarzy. W efekcie Hiszpan nie odejdzie z klubu, a będzie dalej grał w nim przez kolejne dwa sezony.
- Jestem bardzo zadowolony z pobytu tutaj. Ten klub jest najlepszy w Europie i dotychczasowe miesiące tutaj były dla mnie niesamowity. Ludzie tutaj są bardzo ambitni, chcą budować projekt na przyszłość. Dla mnie osobiście bardzo ważny jest Talant Dujshebaev i cała rodzina Dujshebaevów, którą znam od dziecka, dzięki nim czuję się w Kielcach komfortowo - mówi Sanchez-Migallon, cytowany przez klubową stronę.
Hiszpan jest specjalistą od obrony. W Kielcach stał się liderem defensywy pod nieobecność kontuzjowanego Daniela Dujshebaeva.
- Jestem bardzo zadowolony z mojej roli w drużynie, bo jest podobna do tej, którą mam w reprezentacji Hiszpanii. Mogę skupić się na obronie, która jest moją mocną stroną, ale oczywiście jeśli Talant chce mnie wykorzystać na innej pozycji, to wie, że może na mnie liczyć, jestem wszechstronnym zawodnikiem - podkreśla Sanchez-Migallon.
To kolejny gracz, który przedłużył kontrakt z Łomżą Vive Kielce. W poprzednim tygodniu nową umową z klubem związał się także reprezentant Polski Michał Olejniczak.
fot: Mateusz Kaleta