Właściciel Rakowa o transferach: Nie jest powiedziane, że to Korona nie zrobiła lepszego interesu

22-02-2021 10:26,
Michał Gajos

Dobiega końca zimowe okienko transferowe, jedno z dwóch, które stało pod znakiem współpracy na linii Korona–Raków. Na przestrzeni prawie pół roku Kielce na Częstochowę zamieniło czterech byłych graczy żółto-czerwonych. – Czysty przypadek, że akurat w tym jednym zespole nastąpiła kumulacja tak wielu wartościowych zawodników, w których warto było zainwestować. Nie jest powiedziane, że to kielczanie nie zrobili lepszego interesu – mówi właściciel Rakowa Michał Świerczewski. 

Szef firmy X-Kom, głównego sponsora Rakowa Częstochowa udzielił wywiadu portalowi 2x45.info, w którym odniósł się m. in. do transferów z Korony Kielce. Pod Jasną Górę przeszli Marcin Cebula, Daniel Szelągowski, Wiktor Długosz i Iwo Kaczmarski. 

 – W przypadku Cebuli wałkowaliśmy jego temat przez wiele miesięcy. Początkowo nie był przekonany co do Rakowa. Potem jednak zobaczył jak gramy, jak potoczył się sezon, gdzie zakończyła go Korona... Do tego usłyszał wiele głosów a propos tego jak wygląda codzienna praca u Marka Papszuna i zmienił swoje podejście – opisuje kulisy Świerczewski.

– Jeśli chodzi o Szelągowskiego, to początkowo nie spodziewaliśmy się nawet, iż będziemy mieli okazję na włączenie się do wyścigu o zawodnika. Po drodze konkurencja odpadała, a my postanowiliśmy ten temat mocniej przycisnąć i udało się dogadać – tłumaczy w wywiadzie właściciel Rakowa.

Na razie największym uznaniem trenera Marka Papszuna cieszy się "Cebul", który w tym sezonie rozegrał już 14 spotkań, strzelił 3 bramki i zanotował 5 asyst. Ostatnio nabawił się jednak urazu. Daniel Szelągowski zagrał w 8 meczach i strzelił jedną bramkę, ale jest rezerwowym, Wiktor Długosz zadebiutował, wchodząc na końcówkę meczu z Lechią Gdańsk, a Iwo Kaczmarski na razie zagrał tylko w rezerwach klubu z Częstochowy. 

 – Z jakiegoś powodu Lech czy Legia nie chcieli wyłożyć aż takich pieniędzy za Iwo Kaczmarskiego, 16-latka. My to zrobiliśmy, bo widzimy w nim naprawdę spore możliwości. Nie ma co ukrywać, że zapłaciliśmy głównie za potencjał Iwo. Ma duże szanse, aby zaistnieć w dużym futbolu, ale wiele pracy jeszcze przed nim. A pieniądze? Cóż, po prostu tak to powinno wyglądać, aby reinwestować pieniądze w coraz to lepszych zawodników i my staramy się właśnie tak robić. Wiktor Długosz to z kolei transfer z kategorii nieoczywistych. Dla wielu klubów to jest po prostu przeciętny zawodnik. My jednak widzimy w tym chłopaku coś więcej. Mamy na niego pomysł, chcemy zmienić mu pozycję. Może za jakiś czas okaże się, że kupienie go to był strzał w dziesiątkę? - zastanawia się właściciel Rakowa.

- Cała ta historia nie ma bezpośrednio nic związanego z Koroną. Monitorujemy wszystkie kluby I i II ligi. Nie jest powiedziane, że to kielczanie nie zrobili lepszego interesu. Kilkaset tysięcy euro to nie są małe pieniądze. Pamiętajmy, iż wciąż mówimy o graczach wciąż nieukształtowanych. Kupiliśmy głównie ich potencjał - kwituje Świerczewski.

Całą rozmowę z właścicielem Rakowa można przeczytać W TYM MIEJSCU.

fot: Grzegorz Ksel

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Kix2021-02-22 12:07:26
No cóż, ubogi musiał a bogaty mógł, wówczas cena jest raczej zaniżona...
Fan2021-02-22 12:09:02
forumowi eksperci i tak wiedzą lepiej, kto jest ile wart :-)
Judasz2021-02-22 12:43:09
Pożyjemy zobaczymy kto tu zrobił lepszy interes. Długosza szkoda, bo by na wahadle mógł grać w podstawowym składzie, ale woli pozycję siedzącą. Jak Raków będzie walczył o 3, to z ławki może nie wstać, zwłaszcza jak Cebula wyleczy kontuzje, a napastnika też sobie ściągnęli.
ppp2021-02-22 12:48:34
Oba kluby zyskały na tych transferach, Korona potrzebowała kasy na przytkanie dziury, Raków młodzieżowców gdyby pierwszych kilka wyborów nie mogło zagrać.
Jedyni stratni to Szelągowski i Kaczmarski. W Kielcach grali by co tydzień w Rakowie zagrają za 2 lata o ile nie zmarnują się psychicznie, myśleniem że mieli szansę grać te 2 lata w piłkę w seniorskim klubie i walczyć o awans. Raków sprowadził sobie jeszcze Wdowiaka z Craxy czyli Szelągowski jest chyba 5-6 skrzydłowym w kolejce do gry, Kaczmarskiego nawet w kadrze nie ma na mecze więc nie jest w żadnej kolejce. hehe
@Judasz2021-02-22 12:48:58
właśnie chyba w Rakowie zmienia mu pozycje ze skrzydłowego na wahadłowego
Judasz2021-02-22 14:38:39
Co ma piernik do wiatraka
O Cebuli slow kilka2021-02-22 14:48:51
jak ktos nie wie, to mysli 14 meczy, 3 bramki, 5 asyst, rewelacja.
ostatnia asysta: w listopadzie
ostatni gol: w pazdzierniku
w tym roku zagral 60min, cholera wie jaki bedzie po kontuzji
wiec poczatek mial swietny, ale to bylo pol roku temu...
big mac2021-02-22 17:13:48
....a co miał powiedzieć że Korona to frajerzy..ten facet to biznesmen na poziomie.
BCN2021-02-22 18:00:38
Pragne dodac, ze potencjal tych zawodniow moze rownie dobrze zostac zmarnowany przez Rakow. Mogli wziac Iwo, jak i Dlugosza ale zostawic ich w na pol rocznym wypozyczeniu. U nas by grali...
@Judasz2021-02-22 18:18:04
do wiatraka nic, ale do Judasz ma. nie rozumiesz, sensu wypowiedzi?
Romek2021-02-22 21:49:49
Marnotrawienie miejskich pieniędzy jest tak widoczne że aż zaniepokoilo kupującego Wyjął za śmieszne pieniądze wszystkie aktywa Korony Jesteśmy tym samym (brak wychowanków) co za Niemca tylko szczebel niżej Lepiej nie będzie o awansie zapomnijcie
@Romek2021-02-23 07:57:15
Przeanalizowałeś problemy Korony. Dziękujemy! :-))) I nie pisz "jesteśmy", bo masz tyle wspólnego z drużyną, klubem i kibicowaniem, co gąbka z górami. Na Koronie nie potrzeba takich malkontentów tu europejskich sukcesów nie zaznasz. Zapraszamy na ręczną, obejrzysz zmagania ligi mistrzów i później możesz się podniecać się na forum, że jesteśmy najlepsi. A jak się nie uda, to znów będziesz psioczył, że to ne tak, że tamto nie tak. Ale zapewne znów trafnie zdiagnozujesz problem. Będziesz wielki!
Walczak2021-02-23 08:31:46
Na razie to początek sezonu,jak przegrają jeszcze że 3 mecze to trener wyleci.A jak wygrają to trener będzie najlepszy na swiecie
@Walczak2021-02-23 08:45:11
Taka jest polska mentalność. To samo tyczy się oceny zawodników. Forbes w Koronie - co za drewno, szrot z zagranicy, wywalić na zbity pysk. Forbes w Rakowie/Wiśle po strzeleniu kilu bramek z ekstraklasie - niepotrzebnie się go pozbyli, przydałby teraz w drużynie, brakuje takiego napastnika. Internetowi znawcy :-)))))))))))))
drąg2021-02-23 09:00:51
Dokładnie tak jest, Raków na razie zapłacił za potencjał. Reszta to wróżenie z kart.
@big mac2021-02-23 10:55:36
w przeciwieństwie do ciebie
Romek2021-02-23 14:31:28
Uczcie się od Vive Wy potraficie wydać miliony by następnie wycenić klub na 10 tys Śmierdzi to z daleka
@Romek2021-02-23 22:15:13
...powiedział zwolniony z klubu były pracownik, który dilotąd trzymał język za zębami, a teraz nagle przejrzał na oczy.
@@Romek2021-02-24 00:03:04
Ty masz jakąś chorą obsesję na punkcie Grzesika lecz się.

Ostatnie wiadomości

Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group