Dujszebajew: Byłem trochę niezadowolony z ostatnich 15-20 minut

18-02-2021 20:23,
Mateusz Kaleta

Łomża Vive Kielce miała mecz z Elverum HB pod swoją kontrolą, ale w drugiej połowie zdarzył się jej słabszy moment. Wymowna reprymenda Talanta Dujszebajewa podziałała, bo po niej mistrzowie Polski znów wrzucili wyższy bieg i odjechali rywalom. - Byłem niezadowolony z ostatnich 15-20 minut - powiedział trener kielcekiego zespołu na pomeczowej konferencji prasowej.

Kielczanie wygrali 39:29.

- Gratuluję moim zawodnikom zwycięstwa. Gratulacje też dla rywali, którzy zagrali pierwszy raz od dwóch miesięcy. My mamy w ostatnim czasie za dużo meczów, wy za mało - powiedział z uśmiechem Talant Dujszebajew, zwracając się do rywali. Dla Elverum było to pierwsze spotkanie od dwóch miesięcy.

Kielczanie prowadzili cały mecz, ale pod koniec przydarzył im się mały przestój. - W końcówce zrobiliśmy sporo błędwo, szczególnie w obronie. Ale musimy patrzeć do przodu, bo pojutrze mamy następny mecz w PGNiG Superlidze - podkreślił trener Łomży Vive Kielce.

Bardzo dobrze zagrali bramkarze - Mateusz Kornecki bronił z 31% skuteczności, a Miłosz Wałach z 36%. Kapitan Andreas Wolff obserwował ich z ławki rezerwowych. - Elverum sparwiło nam wiele problemów, musieliśmy być cały czas skupieni. Cieszę się, że w drugiej połowie ograniczyliśmy nasze błędy techniczne, byliśmy bardziej cierpliwi w ataku. Dobrze być znów na zwycięskiej ścieżce, mam nadzieję, że będziemy to kontynuować - podkreślił Tomasz Gębala.

Mniej powodów do zadowolenia miał szkoleniowiec gości, Borge Lund: - To był ciężki mecz dla nas. Nie graliśmy od 26 grudnia i brakowało nam trochę siły w kluczowych momentach. Dziesięć minut przed końcem doskoczyliśmy do Łomży Vive na cztery bramki starty. Wierzyliśmy w siebie, że jesteśmy w stanie zrobić dziś coś wielkiego, ale rywale znów nam odjechali. Cieszę się z naszego występu. To dobry krok dla nas przed kolejnymi meczami - podkreślił szkoleniowiec Elverum HB.

Łomża Vive Kielce powróci do gry w Lidze Mistrzów w przyszłym tygodniu. W sobotę, 20 lutego zagra z Wybrzeżem Gdańsk (godz. 13:00).

fot: Anna Benicewicz-Miazga

 

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Kinolog2021-02-19 10:36:03
Gdzie są kundle, szczekające po ostatnim meczu????????
Owczarek niemiecki(nie z płocka)2021-02-19 13:38:13
Ogólnie to był słaby mecz. Masa błędów.Wolf na bramce coraz gorszy. Nie wiem,co się dzieje z tym bramkarzem?Karacić to już jest cieniem siebie z przed mistrzostw świata. To by były ostatnie punkty w obecnym sezonie LM. Teraz baty w Szegedynie,to samo w Paryżu i u siebie z Flensburgiem. Na koniec trzecie lub czwarte miejsce. Nie jestem żadnym maxiem ze SF.
kielczanin (nie mylić z płocczakami)2021-02-19 13:41:38
U siebie to każdy wygra. Teraz niech pokażą na co ich stać na wyjazdach. Bardzo cieniutko to widzę. Na końcu z Niemcami baciory.
Pudel rodowodowy2021-02-19 13:46:17
To był bardzo nerwowe spotkanie. Mnóstwo błędów z jednej jak i drugiej strony. W następnych meczach bardzo słabiutko to widzę. Będą same przegrane i to bardzo wyraźne. Pisze to kibic z Kielc.
Dziak2021-02-19 17:58:29
Sraxi z Płocka jak widać nie tylko pisze 3/4 komentarzy na SF. Boli to 19:31, i niech boli trolla dalej.

Ostatnie wiadomości

Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group