Worek bramek w Lubinie. Łomża Vive Kielce zwycięska

25-10-2020 19:00,
Mateusz Kaleta

Nie było niespodzianki w Lubinie. Mistrzowie Polski odnieśli pewne zwycięstwo z Zagłębiem i dalej są liderem rozgrywek. Mecz stał pod znakiem ofensywnej gry obu drużyn, a w całym spotkaniu padło aż 75 bramek. Łomża Vive Kielce wygrała 43:32.

- Głód grania. To przyczyna tak dużej liczby bramek - podsumował na antenie TVP Sport Krzysztof Lijewski. Już po ośmiu minutach obie drużyny miały na koncie po osiem trafień, ale remis nie utrzymywał się długo. Jeszcze przed przerwą kielczanie zdołali wypracować sobie pięciobramkową przewagę. Mistrzowie Polski grali z Zagłębiem w zaledwie dwunastoosobowym składzie - bez kilku zawodników, którzy odpoczywali po zaciętym boju z PSG. Wolne dostali m. in. architekci wielkiego zwycięstwa z paryżanami - Andreas Wolff, Igor Karacić, czy Tomasz Gębala. 

Po wyjściu z szatni mistrzowie Polski kontynuowali pewny marsz po zwycięstwo. Ich przewaga rosła z minuty na minutę, a gospodarze popełniali błędy. Tak było m. in. w 50. minucie, kiedy Branko Vujović przechwycił piłkę w obronie i ruszając z kontrą, trafił do pustej bramki.

Najskuteczniejszy w kieleckiej drużynie był Arkadiusz Moryto, autor dziewięciu trafień. Skrzydłowy rzucał ze stuprocentową skutecznością. Kielczanie do końca kontrolowali przebieg spotkania i pewnie wygrali 43:32.

W następnym meczu ligowym Łomża Vive Kielce zagra z Grupą Azoty Tarnów. To spotkanie w sobotę o godz. 13. Wcześniej - w czwartek - kielczanie zagrają w Lidze Mistrzów z FC Porto. Początek spotkania o godz. 20:45.

MKS Zagłębie Lubin - Łomża Vive Kielce 32:43 (18:23)

Łomża Vive: Kornecki, Wałach – Lijewski 2, A. Dujszebajew 6, Gudjonsson 6, Karaliok 4, Fernandez Perez 5, D. Dujszebajew 1, Moryto 9, Vujović 5, Sićko 5, Kaczor.

fot: Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Xavi2020-10-25 19:18:06
Trzeba się cieszyć, że mecz się odbył biorąc pod uwagę jakie mamy czasy. Kornecki po zaskakującym okresie, że bronił dobrze wraca do swojej nominalnej formy - czyli wychodzi na mecz nieprzytomny i nie stanowi dla przeciwnika żadnej przeszkody. Kaczor natomiast jest młodziutki, ale widać, że przed nim lata świetlne nauki. Coś tam się kręcił pod nogami przeciwnika, ale ewidentnie bał się rzucać bramek.
Najfajniejsza uwaga komentatora po meczu, że "Zagłębie rzuciło tyle bramek co PSG". To prawda, ale jeśli Vive wyszłoby składem z meczu z PSG to ktoś potrafiłby przewidzieć wynik?
50 bramek padłoby spokojnie, i na pewno nie stracilibyśmy 32 ;).
Dziak2020-10-26 15:17:18
Zgadzam się z przedmówcą. W takim meczu mimo deklaracji trenera, że traktujemy przeciwnika jak najlepszego na świecie, to jednak koncentracja jest o wiele mniejsza. Z drugiej strony trudno się dziwić. Niemniej wolałbym, żeby i Konecki, i obrona grali trochę na wyższym poziomie. Trochę nie przystoi by tracić ponad 30 bramek z ligowym średniakiem.
liga2020-10-26 23:43:42
Żeby obrona grała na dobrym poziomie to musi dojść do kontaktu z atakującymi. Musi być ostro, a to rodzi ryzyko kontuzji. Lepiej wygrać i utrzymać cały skład w dobrym zdrowiu.

Ostatnie wiadomości

Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group