Urazy w Łomży Vive Kielce przed meczem z Mieszkowem Brześć
Godziny dzielą drużynę Łomża Vive Kielce od czwartego pojedynku fazy grupowej Ligi Mistrzów, w którym zmierzy się z Mieszkowem Brześć. Choć zdecydowana większość zawodników jest zdolna to gry, to kadra zespołu, w ostatnich chwilach, może ukruszyć się o dwóch zawodników - Sigvaldiego Gudjonssona oraz Michała Olejniczaka.
Wszystko z powodu drobnych – co podkreśla klubowych lekarz Łomży Vive, Rafał Wójcik – kontuzji. W przypadku Islandczyka chodzi o uraz przywodziciela lewej nogi, natomiast młody rozgrywający zmaga się z natury nie groźnym, jednak uciążliwym bólem pięty.
- Wciąż diagnozujemy. Islandczyk raz przeszedł już badania, wiemy po nich, że na pewno to nic poważniejszego, ale wymaga dalszej obserwacji. Dlatego Sigvaldi nie bierze pełnego udziału w treningach. Co z kolejnymi meczami? Choć teoretycznie mógłby grać, Islandczyka ogranicza ból, więc trzeba poczekać. Jeśli chodzi o Michała to jego uraz też nie jest poważny. Chodzi o to, że jego pięta ciągle „dostaje” w meczach, czy na treningach. U normalnego człowieka podano by leki i zalecono odpoczynek, ale on ciągle ją eksploatuje, więc będziemy starali się pomóc mu inaczej. To bardziej kwestia dyskomfortu dla zawodnika, a nie poważnego urazu. Może grać, ale go po prostu boli – mówi dla klubowej strony lekarz mistrzów Polski.
Z podobnie niegroźnym, lecz dużo mniej uciążliwym problemem zmaga się Alex Dujszebaev. Hiszpan nadciągnął ścięgno mięśnia przyrostowego brzucha w czasie jednego z treningu siłowych. Jednak doktor Wójcik uspokaja. - To nic poważnego, bo nie ma krwiaka, tylko zwykłe naciągnięcie. Alex może normalnie trenować, tyle, że z mniejszym wysiłkiem, bo jego brzuch musi trochę odpocząć. Może jednak uczestniczyć w meczach.
Na parkiecie przez długie miesiące nie zobaczymy za to Haukura Thrastarsona, który w ostatnim meczu europejskich pucharów nabawił się potwornej kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych. Młodego Islandczyka czeka rekonstrukcja kolana, a następnie wielotygodniowa rehabilitacja.
Pozostali gracze są do dyspozycji Trenera Dujszebajewa i już w najbliższą środę, o godz. 18:45 będą walczyli o kolejne punkty w obecnym sezonie Ligi Mistrzów.
fot: Patryk Ptak
Wasze komentarze
Pytam ponieważ w obliczu kontuzji Islandczyka na środku w ważnych meczach oprócz Karacicia i Daniego mógłby grac Alex a na rozegraniu Vujo,Lijek i Faruk. Ma 16 lat a juz z 19 gra i zostaje Królem Strzelców imprezy wiec musi miec przeee umiejetności!!!
Prosimy o info co z nim..
Można powiedzieć że tabelą obok wprowadzacie w błąd.
Ja wiem że to trudne zadanie policzyć, pododawać,posortować ale może można ściągnąć kolejność z jakiś innych konkurencyjnych portali.
Ze strony EHF proponuję