Jedenaście punktów straty i dwanaście do zdobycia. Koronę uratuje już tylko cud

28-06-2020 09:07,
Mateusz Kaleta

Korona Kielce żegna się z piłkarską PKO Ekstraklasą. Do końca sezonu pozostały już tylko cztery spotkania, a kielczanie mają aż 11 punktów straty do bezpiecznego miejsca. Aby na nim jednak zasiąść, musieliby zdobyć dwanaście punktów, czyli nie tylko wygrać wszystkie swoje mecze, ale także liczyć na wszystkie porażki Wisły Kraków. Musiałby zdarzyć się cud, bo kielczanie mają - jak wyliczył Paweł Mogielnicki - tylko 0,03% szansy na utrzymanie.

Piłkarze Korony notują fatalną serię czterech meczów bez ani jednego zdobytego punktu. Do tego sześć kolejnych spotkań bez zwycięstwa. A przypomnijmy, że Korona rozpoczęła ligę po restarcie sezonu znakomicie - od efektownej wygranej z Wisłą Płock 4:1. Potem zdobyła jednak tylko jeden punkt w spotkaniu z Zagłębiem Lubin (1:1) i wszystko pozostałe przegrała.

Dziś kielczanie mają już tylko teoretyczne i matemtyczne szanse na utrzymanie. W sobotę swoją przewagę nad Koroną powiększyła Wisła Kraków, która pokonała 1:0 Górnika Zabrze. W tym sezonie bardzo wcześnie znamy już komplet spadkowiczów i raczej żadna z tych drużyn nie będzie bić się o utrzmanie do samego końca. Zdegradowany został już ŁKS, a Arka ma również tylko matematyczne szanse na utrzymanie. Obie drużyny w weekend wbiły gwoździe do swojej ekstraklasowej trumny. Łodzianie przegrali 0:2 z Wisłą Płock, a gdynianie 2:3 z Rakowem Częstochowa.

Tabela grupy spadkowej PKO Ekstraklasy po 33. kolejce. Fot: ekstraklasa.org

Podpieczni Macieja Bartoszka żegnają się smutno z Ekstraklasą i w ostatnich meczach będą grali już tylko o zachowanie dobrej twarzy. Pokazać będą mogli się również młodzi zawodnicy. W kolejnej kolejce Korona podejmie na swoim stadionie Arkę Gdynia. Ten mecz w piątek o godz. 20:30. Wisła Płock zagra z Górnikiem, Raków z Zagłębiem, a ŁKS podejmie Wisłę.

fot: Grzegorz Ksel

Prokoder Studio
Reklamy Kielce: Kasetony reklamowe, szyldy,
oklejanie witryn, samochodów i autobusów, drukarnia
wielkoformatowa,
gadżety reklamowe, strony internetowe, projekty graficzne, gadżety
reklamowe

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Yeti2020-06-28 09:36:30
Przykra ta wiadomość.
Ja czekałam na info kiedy będzie dymisja prezesa
Grazyna2020-06-28 09:37:36
To się musiało tak skończyć.
Wina zająca i letieriegi w głównej mierze, a także piłkarzyków w niektórych przypadkach
Ludzik Lego2020-06-28 09:38:05
A wystarczyło nie przegrać frajerdko z Piastem czy Gornikiem
Ula2020-06-28 09:38:22
Żenada, koniec piłki nożnej w Kielcach
Toldi2020-06-28 09:39:05
Płakać mi się chce.
Mam nadzieję że szybko wrócą do elity
Cygan2020-06-28 09:40:10
Mogli skończyć ligę podczas pandemii i nikt by nie opuszczał ligi, a tak to Korona i ŁKS najsłabsi piłkarsko biorąc pod uwagę cały sezon
KSS2020-06-28 09:48:31
Niech w końcu prezes, ktoś z zarządu, właściciel, udziałowiec wypowie się co dalej?
Jakie perspektywy, strategia, pomysł na klub?
Czy jest szansa na szybki powrót czy trzeba odbudowywać klub latami?
Papulotron2020-06-28 10:00:08
Redakcjo, Arka nie musi przegrać swoich wszystkich spotkań, wystarczy jak przegra z nami, a skoro my mamy wygrać wszystko...... no to wiadomo ;)
Redakcja2020-06-28 10:03:26
Racja! Dzięki za podpowiedź, zmieniamy! :)
kib2020-06-28 10:34:17
Korona to spadła już jesienią tracąc punkty prawie we wszystkich meczach. Spadek dobrze im zrobi.
lucas_ck2020-06-28 10:38:21
no to lecimy do 1 ligi, oby tylko nie nizej np. do 4, dluuuuugo nie wrocimy raczej do extraklapy
jaNO2020-06-28 10:46:19
Jacy tam młodzi, Papadopulos obowiązkowo. Im starszy tym lepszy. Kiedyś wreszcie trafi. Murem za Papadopulosem
sander2020-06-28 10:58:57
Nie ma co marudzić. Piłkarsko Korona obok ŁKS najsłabsza. Nie ma napastnika pokroju chociażby Andrzeja Niedzielana. Chyba się trochę e- klasa w Kielcach znudziła. Potrzebny jest impuls, żeby ludzie wrócili na stadion. Trzon zespołu powinien opierać się na ludziach z regionu a nie na średniej klasy obcokrajowcach. Panie Bartoszek dograć sezon młodymi, niech się ogrywają. Pytanie na dziś. Po co pan wystawił w Lubinie Kovę ? On sam zasłużył na lepsze pożegnanie z Koroną. Jego ostatnie występy to katastrofa.
Bafana2020-06-28 11:24:53
No cóż poradzić Jesteśmy w 1 lidze i trzeba teraz zakasać rękawy i wykorzystać tę 4y mecze na ogranie młodzieży i już nie podpisywać aneksów z Kova i kilkoma innymi. Bo i tak nie zostaną a te 4 mecze mogą być pożyteczne bo nie będzie wiele czasu na sparingi.
Antycypujący2020-06-28 12:04:38
No niestety tak to musiało się skończyć. Z jednej strony może lepiej bo kibice w pierwszej lidze zobaczą w końcu złotych chłopaków, zwycięzców CLJ - to przyszłość tego klubu i jednocześnie kapitał. Przy dobrym prowadzeniu kilku z nich może zrobić kariery. Na ten moment (przyszły sezon) nabranie doświadczenia w I lidze która poziomem dużo się nie różni od Ex-klasy może być dla nich bardzo dobrym rozwiązaniem - spójrzcie na przykład na Płachetę ze Śląska - pograł na pierwszym poziomie, wszedł do Ex-klasy i naprawdę dobrze sobie radzi. Kibicuję temu gościowi bo ma głowę na karku, fajnie się rozwija i myślę że niedługo repra będzie. Takiej drogi życzę naszym młodym chłopakom którzy teraz myślą co zrobić dalej. Walczysz Korono!!!!
obiektywny2020-06-28 12:14:10
Żabole z Zabrza podłożyli się rzece.
ck2020-06-28 12:18:05
Kibice z Kielce dziękują zabrzanom za przekręt z rzeką.
@jaNO2020-06-28 12:37:32
Jestem za.
Ale tak na serio to Daniel Gołębiewski albo Ernest Konon mieli by lepszy bilans strzelecki niż nasz napadzior numero uno.
kibic2020-06-28 12:53:27
Korona Kielce przegrała ekstraklasę w poprzednim sezonie, kiedy to wiosną przestała grać, a właściciele z Niemiec, trener i prezes Korony byli bardzo zadowoleni z całego sezonu. To co się stało później, było tylko przykrymi konsekwencjami.
miki +2020-06-28 13:04:53
A kilka lat temu Korona "pomogła" Górnikowi ? Też mogliscie się sie podłożyć ?
CK732020-06-28 13:09:00
Trenerze, Papadopulos w pozostałych meczach to będzie sabotaż !!!
Już jest pewne że lecimy, oby tylko do pierwszej ligi, zagraj młodzieżą, wprowac, sprawdź ich, może zaprocentuje w przyszłości
Mrowa2020-06-28 13:13:19
Cisza dzieciaki i ani słowa o podkładaniu się przez Zabrze. Prawda jest taka że Górnik ostatnio też gra słaby futbol a to że wygrali z Koronką to był czysty fart. Dwie bramki w tym meczu to jakiś dziwny zbieg okoliczności nie licząc ostatniej .
Milka2020-06-28 13:17:00
Na meczu z Arka transparenty Zajac von z Korony.A nie spiewanie czy wygrywasz czy nie..
kkfan2020-06-28 13:43:03
dla młodzieży w 1 lidze lepszy byłby Grzesik - ma rękę do młodych. Bartoszek to przede wszystkim motywator - a 18 latka który chce się wypromować nie trzeba motywować jak najemnika bałkańskiego z kontraktem co menago ustawił...
kk2020-06-28 13:51:09
Pamiętacie mecz w Kielcach z Zabrzem , przegrywamy 0:3 i w ten sposób Zabrze pozostało w E-sie . Fakt jest taki że spadamy na własną prośbę , błędne decyzje zarządu z transferami , błędna decyzja zatrudnienia Smyły (stracony czas) i wreszcie brak profesjonalizmu i zaangażowania się zawodników w mecze . Tyle gadania tyle pisania , a ja zobaczę co zrobi Bartoszek w meczu z Arką , czy znowu z przodu bezproduktywny Papa . Młodzież i tylko młodzież .
@lucas_ck2020-06-28 14:17:57
Dokładnie!
Skoro czarna mafia sędziowska „pilnowała” wyników Korony w kilkunastu meczach, to niech się nie łudzą co poniektórzy, że w przyszłym sezonie pozwolą nam wrócić do Ekstraklasy, gdzie awansować będzie tylko jedna drużyna!
W I lidze „przypilnują” nas jeszcze lepiej niż w Ekstraklasie. Dlaczego? Jeśli w blaskach fleszy i kamer ekstraklasowych robili z nami co chcieli, w studiu śmiejąc się przy tym, to w I lidze przy mniejszej liczbie transmisji w tv (część w Ipli), będzie wszystko po ich myśli.
kksm2020-06-28 16:03:36
Niestety w ataku nie było niczego, w poprzednich sezonach ratowali nas Kaczarawa czy Soriano, teraz nie miał kto. Nie ma co biadolić nt. sędziów uderzmy się we własne piersi. Spychała i Szymusik pokazali, że talentami nie są ale mogą zostać solidnymi ligowcami. Gnjatić pozorował grę razem Żubrem. Skrzydeł nie było wcale, Ryba niestety nie ma odejścia. Cebula pewnie znajdzie sobie miejsce w naszej Ekstraklapie. Budowa zaczyna się od początku.
@@lucas_ck2020-06-28 16:16:19
W przyszłym sezonie awansują trzy drużyny. A spadnie tylko jedna. Tak że ochłoń chłopie. Co oczywiście nie znaczy, że powrót będzie łatwy i przyjemny.
@Mrowa2020-06-28 17:27:59
Złóż wizytę u okukisty ..
greg2020-06-28 18:09:27
To teraz zobaczymy które szczury (grający sercem dla Korony)zawiną się pierwsi.
@greg2020-06-28 20:37:24
Obawiam się że wszyscy
Bafana2020-06-28 20:47:06
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem! Trzeba się zebrać i skompletować skład aby wrócić w miarę szybko do ekstraklasy. Gdy Nas karnie degradowali to sporo graczy odeszło a mimo tego wygraliśmy i wróciliśmy a dzięki temu pojawił się Kiełb, Kiercz, Michałek i kilku innych więc teraz trzeba wykorzystać złotą młodzież plus kilka wzmocnień i będzie okey. Byle wyjaśniły się sprawy właścicielkie bo to teraz najważniejsze.
Robert2020-06-28 21:54:07
Ewidentny karny na Szelagowskim.Zlotek i Musiał na Varze przekręciły Koronę. Gnidy
tak samo2020-06-29 00:31:39
Zdaniem ekspertów: przy drugiej żółtej kartce VAR nie interweniuje. Tylko przy bezpośredniej czerwonej.
A czy przypadkiem naszemu zawodnikowi sędzia nie cofnął drugiej żółtej kartki dając czerwoną?
@Robert2020-06-29 00:33:05
Przed Koroną jeszcze 4 mecze to i 4 ewidentne przekręty.
@Robert2020-06-29 01:11:35
Dlaczego nie został podyktowany rzut karny?
- A nie wiem.
- Hehe, hehe.
- Hehheh
Kibic2020-06-29 02:01:10
Najlepiej zbojkotować mecze z Arką i ŁKS-em i może to przekona do odejścia Zająca, zaś zamiast dopingu powiesić transparenty Zając OUT oraz mamy k..wa dosyć to musi przekonać Zając jest największym złem w historii Korony.
Kibic2020-06-29 02:04:43
Tak jak napisałem w pierwszym wpisie by bojkotować doping i wywiesić transparenty to jeszcze może wyrywać krzesełka niech to Zająca rozwścieczy i odejdzie.
jaNO2020-06-29 09:41:46
a propos krzesełek. Jak posłowie kończą kadencję w sejmie to odkręcają sobie tabliczki z nazwiskiem na pamiątkę. Wg. mnie tak samo powinni mieć możliwość zrobienia karnetowicze z długim stażem. A siedzę z 8 lat w tym samym miejscu. Jakaż piękna scena, symboliczna na koniec. Ostatni mecz, odkręcam swoje krzesełko i potem pokazuję wnukowi, że kiedyś za moich czasów Korona grała w extra. Bo nie uwierzy

Ostatnie wiadomości

Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group