Krzywiecki: Czekają nas wspaniałe emocje!

06-05-2010 02:40,

- Już w najbliższy weekend gramy finał I ligi. Walczymy o miejsce w ekstraklasie i mogę tylko zapewnić, że czekają nas niesamowite emocje! Zapraszamy wszystkich kibiców na najbliższe spotkania z Treflem. Mam nadzieję, że razem stworzymy fajne widowisko! – powiedział zawodnik Farta Kielce, Maciej Krzywiecki.

Wywieźliście z Gdańska jedno zwycięstwo i raczej nie jest to powód do narzekań. Zgadzasz się?

Maciej Krzywiecki: – Dla nas jest to bardzo fajny wynik. Dzięki temu zwycięstwu teraz jesteśmy w dobrej sytuacji przed rewanżem. Pozostało nam tylko wygrywać mecze w Kielcach. Miejmy nadzieję, że będzie tak, jak sobie tego życzymy i w weekend zagramy swoją siatkówkę.

Ostatnie dwa spotkania z Treflem nie były dla was łatwe.

– Zespół z Gdańska reprezentuje wysoki poziom, ma bardzo dobrą zagrywkę oraz niezły blok. W pierwszym meczu tak naprawdę byliśmy gorsi od naszego rywala w każdym elemencie, o czym świadczy wynik 0:3.

Jednak do dwóch zwycięstw tak naprawdę niewiele wam brakło.

– Owszem. Mieliśmy dwie dobre końcówki… No ale nie udało się wygrać ani ugrać choćby jednego seta.

W drugiej potyczce było już o wiele lepiej, dzięki czemu wygraliście 3:1.

– W niedzielę wyszliśmy już całkiem inaczej nastawieni do tego spotkania. Przede wszystkim zagraliśmy na luzie i spokojnie, dzięki czemu grało nam się zdecydowanie lepiej. Ważne, że udało nam się wygrać drugi mecz i miejmy nadzieję, że wygramy również w weekend.

Czy po sobotniej porażce nie przechodziły wam przez głowy myśli typu „drugiego spotkania też nie wygramy”?

– Ciężko powiedzieć jak czuliśmy się przed drugą rywalizacją. Na pewno w pierwszym meczu Trefl zagrał na wysokim poziomie i bezbłędnie. My za to tych pomyłek mieliśmy dużo i dlatego przegraliśmy. Dzień później było już zupełnie na odwrót – to gdańszczanie popełniali błędy, co nam pomogło wygrać. Nasza przyszła rywalizacja zapowiada się bardzo ciekawie.

Patrząc na ostatnie mecze bez emocji, powiedz na jaki rezultat w Gdańsku liczyłeś?

– Zapewne liczyłem na jedno zwycięstwo – był to plan minimum i udało się. Oczywiście życzyliśmy sobie, żeby wygrać dwa mecze i być w komfortowej sytuacji. Ale każdy się ze mną zgodzi, że 1:1 to wynik, który i tak nas dobrze lokuje przed rewanżem. Wiadomo… Nie będzie lekko. Dlatego ciężko trenujemy. Mam nadzieję, że uda nam się awansować do PlusLigi.

Jak wyglądają wasze przygotowania do wielkiego meczu o PlusLigę?

– Jedziemy stałym cyklem. Wygląda to tak samo jak na tydzień przed każdym meczem. Miejmy nadzieje, że przystąpimy do niego na „maksa” skoncentrowani, dzięki czemu uda nam się z wygrać.

Z pewnością macie Trefla dobrze rozpracowanego i o przyszłym rywalu wiecie wszystko.

– Można powiedzieć, że znamy się jak „łyse konie” (śmiech). Zagraliśmy ze sobą już parę ładnych spotkań. Można powiedzieć, że wiemy o sobie praktycznie wszystko. Raczej rywal nie zaskoczy nas niczym nowym, tak samo my ich. O zwycięstwie zadecyduje dyspozycja dnia.

Gdańszczanie w weekend zagrają o powrót na „stare graty”. Czy uważasz, że przez to Trefl będzie bardziej zmobilizowany do gry na największych obrotach niż Fart?

– W spotkaniach o taką stawkę każdy chce wygrać. Chcielibyśmy sobie, kibicom oraz całemu miastu sprawić miłą niespodziankę. Dlatego nie odpuścimy! Bardzo chcemy z Treflem wygrać. Oni będą ostro zmotywowani, żeby wygrać – w końcu to oni są faworytem i to oni przed sezonem upatrywali się w tej roli. Mam nadzieję, że to jednak nasz zespół zwycięży.

Patrząc na stawkę oraz na to, kto o nią gra, śmiało można powiedzieć, że w sobotę i niedzielę fani siatkówki mogą się spodziewać w Hali Legionów niezłego horroru.  

– Postaramy się nie doprowadzić do tego horroru, ale nie wiadomo jak to będzie. Z pewnością czekają nas wspaniałe emocje.

W jaki sposób zachęcisz kibiców do uczestnictwa w finale play-off siatkarskiej I ligi?

– Myślę, że jakoś szczególnie nie trzeba nikogo zachęcać, ponieważ gramy finał ligi i walczymy o miejsce w ekstraklasie. Ja mogę tylko zapewnić, że czekają nas niesamowite emocje! Zapraszamy wszystkich kibiców na najbliższe spotkania z Treflem. Mam nadzieję, że razem stworzymy fajne widowisko!

Rozmawiał Maciej Urban.

Fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

marschal2010-05-06 09:02:39
zeby wam tylko zalezalo na tej pluslidze i zebyscie sie nie zadowolili tym ze i tak macie juz utrzymanie w pierwszej... 3mam kciuki
weroCK2010-05-06 10:58:15
dacie radę chłopaki!!! i PlusLiga w niedzielę będzie Farta :)
Giba2010-05-06 12:31:08
Wszyscy na boczną :)
karo1232010-05-06 14:43:22
wszyscy pędzimy na boczną! :) w niedzielę poleje się szampan i łzy szczęścia, godne radości z awansu!! ;*
jajo2010-05-06 15:08:07
Tylko jeden zespół z I ligi dostaje się do PlusLigi ?
eloelo2010-05-06 15:50:02
jeden bezposrednio, a ten który przegra gra baraże z drugim od konca plus ligii
historia2010-05-06 15:53:43
nie zapeszajmy rok temu też miało sie tak dobrze skonczyć a na koniec był płacz wiec zaczekajmy....
DlaczegoJA?2010-05-06 17:04:41
Zapeszać, nie zapeszać... Ludzie pamiętajcie aby zabrać ze sobą kogoś na ten mecz. Będzie nas 2x więcej jeżeli każdy weźmie kogoś ze sobą. Zapraszajcie swoje sympatie, weźcie ze sobą dzieci, matki, babcie i ojców!
Mmmmm2010-05-06 17:43:18
Dacie rade! :)) zawsze dawaliście więc teraz na pewno dacie :))))) . WIERZE W WAS! :) nie zawiedźcie naas ! :)))
Trefl2010-05-06 22:46:51
spokojnie, szampan się już chłodzi w lodówkach ;)
hehe2010-05-06 23:45:14
Chyba szampon :D
karo1232010-05-07 15:31:11
uważajcie tylko żeby wam lodówka nie nawaliła xD wy się tam już cieszycie z awansu <hehe, ŻAL mi was!> a w Kielcach was troszeczkę przystopujemy... nie tylko grą chłopaków, ale i dopingiem.!
mari2010-05-07 23:08:36
a po co sie tak negatywnie nakrecacie...mamy sie bawić i cieszyć a nie wypisaywać pierdoły na necie...

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group