Konsekwentny Dujszebajew. Wielu zmian nie będzie

18-11-2017 13:44,
Mateusz Kaleta

Szczypiorniści PGE VIVE Kielce w zeszłą niedzielę przełamali niechlubną serię wyjazdowych meczów bez zwycięstwa, pokonując w Danii Aalborg,. Teraz chcą iść za ciosem, ponieważ już w ten weekend podejmą Duńczyków w rewanżowym spotkaniu we własnej hali. Przeciwnicy na pewno będą chcieli się zrewanżować kielczanom za ubiegłotygodniową porażkę, ale nie będzie to łatwe. Trener mistrzów Polski ma już bowiem plan na to spotkanie. Plan, który wypalił przed tygodniem i którego ani myśli zmieniać.

W Danii kielczanie rozprawili się z Aalborgiem 34:30. Teraz żółto-biało-niebiescy grają u siebie, więc teoretycznie o korzystny wynik powinno być jeszcze łatwiej. - Każdy mecz jest ciężki. Aalborg to zespół, który znakomicie prezentował się już wcześniej w meczach z Kiel, Veszprem czy w Flensburgu. Nieraz pokazali, że potrafią grać przez całe 60 minut i nawiązać równorzędną walkę z przeciwnikiem. My jednak musimy być przede wszystkim skupieni na sobie – jasno stwierdza trener mistrzów Polski, Talant Dujszebajew.

REKLAMA

Przed pierwszym meczem z Duńczykami, szkoleniowiec PGE VIVE zaznaczał, że mocną bronią Aalborga są kontrataki. I właśnie pod ten element gry przystosował taktykę zespołu. W wyjazdowym spotkaniu kielczanie skutecznie zapobiegali szybkim wyjściom rywali, dzięki czemu stracili w ten sposób tylko dwie bramki. Tym razem może być podobnie, ponieważ trener mistrzów Polski nie zamierza zmieniać pomysłu na grę zespołu. - Kluczowa w tym meczu będzie koncentracja na tym, aby nie pozwolić naszym rywalom wybiegać do szybkich kontrataków. Ten aspekt jest na dzień dzisiejszy ich najważniejszym atutem. Aalborg to naprawdę szybki zespół. Kiedy zabraknie ci trochę koncentracji, oni bezwzględnie potrafią to wykorzystać biegając do kontry – podkreśla.

Kolejną rzeczą, na którą żółto-biało-niebiescy będą musieli zwrócić uwagę, jest wprowdzenie przez przeciwników do pola dodatkowego zawodnika kosztem bramkarza. Duńczycy często stosowali ten manewr w pierwszym meczu, próbując w ten sposób zyskać przewagę. Można się zatem spodziewać, że i tym razem będą tak próbowali zaskoczyć kielczan.

- W obronie graliśmy nieźle. Mieliśmy parę pechowych piłek, które odbiły się gdzieś od słupka, czy od Sławka Szmala i wpadły do bramki. Nie mamy zbyt wiele co zmieniać w tym elemencie, ale 2-3 roszady, jakie możemy przeprowadzić w obronie na pewno nam pomogą, dodadzą nam koncentracji i pewności siebie – dodaje trener PGE VIVE.

Pozytywne wieści napływają do nas także w kwestii obecnej sytuacji kadrowej drużyny. Coraz lepiej wygląda sytuacja zdrowotna zawodników, którzy ostatnio nie byli w pełni sił. Do Kielc wraca także Filip Ivić, którzy długi czas przechodził rehabilitację po tym, jak we wrześniu doznał poważnej kontuzji kolana w meczu z Celje. Chorwat z Aalborgiem na pewno nie zagra, ale od poniedziałku wznowi już treningi z drużyną i być może będzie już gotowy na następny mecz LM z PSG.

- Wszyscy są zdrowi. Mam nadzieję, że “Manu” Strlek i Marko Mamić, którzy ostatnio zmagali się z urazami będą mogli z nami normanie trenować, a w sobotę  zobaczymy ich na boisku. Mam nadzieję, że wszyscy będą grali – kwituje Dujszebajew. Już wiemy, że obaj znaleźli się w składzie meczowym na to spotkanie.

Starcie PGE VIVE Kielce z Aalborgiem odbędzie się w sobotę (18.11). Początek meczu o godz. 16.

fot. Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group