Odwieczny problem Lettieriego. Zawsze te karne!

20-09-2017 01:07,
Mateusz Kaleta

Już w środę Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Wisłą Kraków. Ten mecz w ramach 1/8 finału Pucharu Polski to nie jedyny pojedynek żółto-czerwonych z krakowianami, bowiem trzy dni później, w sobotę, obie drużyny zmierzą się po raz kolejny, tym razem w Lotto Ekstraklasie . Trudno jednak jest szukać optymizmu przed tymi spotkaniami. - Sytuacja kadrowa nie jest lepsza niż przed poprzednim spotkaniem - przyznaje trener Korony, Gino Lettieri.

Patrząc na wyjątkowo krótką ławkę rezerwowych, pozytywem może być zatem powrót do treningów Marcina Cebuli, który ostatnie tygodnie spędził z drużyną juniorów. - Dziękujemy klubowi, że Marcin wrócił do drużyny. Tak jak wcześniej mówiłem - Marcin wraz ze swoim menadżerem popełnili błędy. W ubiegłym tygodniu jeszcze raz porozmawialiśmy na ten temat. Daliśmy zawodnikowi drugą szansę i mamy nadzieję, że z niej skorzysta. To okazja, która drugi raz się nie powtórzy - komentuje sytuację szkoleniowiec żółto-czerwonych.

REKLAMA

Po raz kolejny w tym sezonie kielczanom towarzyszy poczucie niedosytu. W meczu z Lechem Korona pokazała się z dobrej strony i wcale nie musiała tego meczu przegrać. Ostatecznie jednak schodziła z boiska pokonana. - Nie zdarza się to nam po raz pierwszy. Za każdym razem, gdy mamy możliwość zrobienia większego kroku w przód w tabeli, to kończyło się właśnie tak jak w Poznaniu... - ubolewa trener.

Okazja do rehabilitacji przychodzi bardzo szybko. Środowe spotkanie w Pucharze Polski to szansa na awans do ćwierćfinału tych rozgrywek. Korona ostatni raz dotarła do tej fazy PP 7 lat temu. - Tak jak mówił trener Borussii Dortmund, Peter Bosz, wychodzimy na każdy mecz po to, by go wygrać. A czy nam się to uda, czy nie, to już inna kwestia - jasno sprawia sprawę Lettieri.

Szkoleniowiec Korony zapowiada jednocześnie, że nie ma mowy o żadnej taryfie ulgowej dla przeciwnika: - Traktujemy ten mecz jak najbardziej poważnie, tak jak każde inne spotkanie. W kadrze zbyt dużo się nie zmieni, bo zwyczajnie nie mam do tego możliwości.

- Wiemy, że to bardzo wyjątkowy mecz dla naszych kibiców. Po pierwsze Kraków nie leży daleko od Kielc, po drugie znamy historię z przeszłości. My, jako trenerzy, chcemy jednak zwyciężyć w każdym meczu. Liczymy, że nasza dobra praca w końcu przyniesie efekt - dodaje.

Jak do tej pory Lettieri radził sobie w krajowych pucharach? - W Niemczech jest taki system, że od razu w pierwszej rundzie trafia się na drużynę z Bundesligi. Jako trener na drugim poziomie rozgrywek zawsze miałem więc ciężki los. Udało mi się raz przejść Norymbergę i w następnej fazie rozegraliśmy 120 minut z FC Koln, ale odpadliśmy po karnych. Odwieczny problem! Zawsze te nieszczęsne karne! (śmiech) - żartuje Lettieri.

Korona będzie musiała jednak pozostać skoncentrowana do samego końca. Wisła Kraków aż 7 z 12 dotychczas zdobytych bramek strzeliła w ostatnim kwadransie meczu. - Oglądaliśmy dużo meczów Wisły, jeden zobaczyłem nawet na żywo. Uważamy jednak, że w ostatnich 15 minutach drużyna wcale nie była lepsza niż przez cały mecz. Różnicy na koniec nie robił cały zespół, ale jeden piłkarz, który finalnie zmienił wynik na lepszy - ocenia włoski szkoleniowiec.

 Jakie są najsilniejsze punkty przeciwnika? - Grają bardzo dobrze piłką, świetnie ze sobą współpracują na boisku. Przede wszystkim mają też Carlosa Lopeza, który potrafi zrobić bardzo dużą różnicę na boisku - kończy Lettieri.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

uwaga2017-09-20 08:37:16
Na Carlitosa.

Ostatnie wiadomości

Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group