Lettieri: Jeszcze nie czas na świętowanie

31-07-2017 20:24,
top

- Z pierwszej połowy nie byłem zadowolony. To nie była gra, którą sobie wyobrażam. W przerwie to raz jeszcze przedyskutowaliśmy. Potem pokazaliśmy to, nad czym przez cały tydzień pracowaliśmy - powiedział po zwycięstwie nad Cracovią trener Korony, Gino Lettieri.

Michał Probierz (trener Cracovii):

Gratuluję obu zespołom, że wytrzymały tempo gry w takim upale i stworzyły niezłe widowisko. Szkoda, że przegrane z naszej strony. Mecz ułożył się dla nas najlepiej, jak mógł. Otworzyliśmy wynik spotkani i to nas chyba uśpiło. Za łatwo straciliśmy gola, to już kolejny raz w tym sezonie. Wiemy jednak nad czym pracować. Pamiętajmy, że my wciąż uczymy się tego zespołu. Tego, jak zawodnicy reagują na stratę bramki.

Drugi gol Korony skomplikował sytuację, ale wróciliśmy do grania. Tyle, że nie mamy prawa, po zdobyciu wyrównującej bramki, tak postępować. Powinniśmy wybijać z rytmu rywali, wytrzymać do przerwy, bo odpocząć spokojnie, skorygować błędy. A my straciliśmy trzecią bramkę po indywidualnym błędzie. Nie można mieć pretensji do sędziego, bo decyzja o rzucie karnym była słuszna.

Potem za szybko straciliśmy gola na 4:2. Musieliśmy podjąć ryzyko. Zdobyliśmy bramkę, ale ze spalonego. Właśnie tego gola zabrakło, by stworzyć jeszcze ciekawsze widowisko. Pracujemy dalej. Otrzymaliśmy dzisiaj wiele odpowiedzi, wiemy, co mamy robić. Musimy dalej systematycznie pracować i wykorzystywać szanse, które otrzymujemy. Nikogo nie skreślam. Przygotowujemy się teraz do kolejnego spotkania z Lechem.

W Kielcach widzieliśmy mecz ciekawy z jednej i drugiej strony. Ale gdy zdobywa się dwie bramki na wyjeździe, to trzeba wygrywać. Korona to dobry zespół, co pokazała już w tym sezonie. Na Legii poradziła sobie znakomicie. Do zwycięstwa wystarczyło jej tylko wykorzystanie kilku szans.

Cudotwórców w piłce nie ma. Najłatwiej szukać usprawiedliwienia, że piłkarze źli, pogoda zła. Trzeba wziąć odpowiedzialność. Każdy na treningu walczy, gra i musi wykorzystać szanse. Każdy mecz jest inny. Powtórzę się, ale cały czas uczymy się tej drużyny. To młodzi zawodnicy, mają swoje wahania formy, ale nie zgodzę się, że są źli i nie nadają się. Potrzeba czasu, by grali na wysokim poziomie.

Gino Lettieri (trener Korony):

Z pierwszej połowy nie byłem zadowolony. To nie była gra, którą sobie wyobrażam. W przerwie to raz jeszcze przedyskutowaliśmy. Potem pokazaliśmy to, nad czym przez cały tydzień pracowaliśmy. Chciałbym pogratulować drużynie. Dwukrotnie przegrywaliśmy, ale udało nam się mecz odwrócić. To pokazuje charakter drużyny.

Jest za wcześnie, by cokolwiek świętować. Zrobiliśmy mały krok i w przyszłym tygodniu mamy ciężkie spotkanie w Gdyni. Jeśli w przyszłym tygodniu uda się zdobyć trzy punkty, być może pozwolę sobie na kieliszek wina.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Mks2017-07-31 20:31:51
Brawo trenerze, tylko proponuje trochę odskoczyc w tabeli i dopiero pić wino. Pzdr i brawo dla całej Korony
Krzysiek2017-07-31 20:57:05
Jak Gino 3 mecze pod rząd wygrasz to nawet sobie butelke dziabnij :)
Jukic moim zdaniem długo w Kielcach nie pogra.
porter2017-07-31 21:07:24
dobry wynik tak trzymać brawo KORONA
Kibic koronki2017-08-01 08:52:23
Brawo trenerze! Taka Korone chcemy oglądać! Dobrze Pan zrobił wprowadzając dyscypline(aferaklapkowa).. zawodnicy biorą pieniądze aby zapierdzielać i słuchać trenera! Pozytywnie mnie zaskoczył Barry..

Ostatnie wiadomości

Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group