Sasal: Faul Zielińskiego był poza boiskiem
- Po raz drugi zagraliśmy na zero z tyłu, to cieszy. Oba zespoły oddały po 6 strzałów, ale my chyba mieliśmy więcej celnych. Cieszymy się ze zwycięstwa - powiedział po wygranej nad Polonią Bytom trener Korony, Marcin Sasal.
Marcin Sasal:
Najważniejsze, że wygraliśmy. To był bardzo istotny mecz, ważna kolejka dla układu tabeli. Po raz drugi zagraliśmy na zero z tyłu, to cieszy. Warunki atmosferyczne były ciężkie dla wszystkich. Dużo walki i biegania. Oba zespoły oddały po 6 strzałów, ale my chyba mieliśmy więcej celnych. Powstrzymam się od komentarzy na temat nieuznanej bramki, braku rzutu karnego i czerwonej kartki. Cieszymy się ze zwycięstwa.
Jeśli media chcą kontynuować jednak ten wątek, to mecz mógłby się równie dobrze zakończyć wynikiem 2:1, i tak wygrałaby Korona.
Przy sytuacji Zielińskiego stałem 3 metry od tego zdarzenia. O czerwonej kartce zadecydował sędzia liniowy, który krzyknął głównemu przez mikrofonik "czerwona". A poza tym faul był poza boiskiem. Nie wiem, czy wtedy daje się kartkę, jak mówią o tym przepisy, ale na pewno to sprawdzę.
fot. Tomasz Fąfara
Wasze komentarze