Koroniarskie deja vu

05-03-2010 16:36,

To była istna powtórka meczu z Jagiellonią. Korona Kielce znów wygrała 1:0 i ponownie po bramce Pavola Stano ze stałego fragmentu gry. Żółto-czerwoni mecz kończyli w osłabieniu, bo czerwoną kartkę obejrzał Michał Zieliński.

To nie był piękny mecz, ale taki nie mógł być. Pogoda przez cały dzień dość sprzyjająca, jak na złość musiała popsuć się tuż przed meczem. Z nieba poleciał gęsty śnieg, który utrudniał nie tylko grę piłkarzom, ale nawet obserwację spotkania kibicom. A jeśli doliczyć do tego jeszcze siarczysty mróz… Zdecydowanie bardziej wolimy oglądać polską ekstraklasę wiosną i latem.

Co zapamiętamy z tego spotkania? Na pewno bramkę Pavola Stano z 66. minuty. To była istna kopia sytuacji, po której Słowak zdobył gola w ostatnim spotkaniu z Jagiellonią. Znów dośrodkowywał Edi Andradina, znów niepilnowany był Stano, który po strzale głową pokonał bramkarza gości. Różnica była tylko taka, że Wojciech Skaba był w stanie obronić ten strzał. Golkiper Polonii dotknął nawet piłki, ale zbyt słabo, by wybić ją na róg.

Co poza tym? Czyste konto drużyny. W drugim meczu z rzędu „żółto-czerwoni” nie stracili gola. Musimy pochwalić grę całego zespołu w obronie, która po przyjściu Marcina Sasala bardzo się poprawiła. W poczynaniach kielczan nie ma już chaosu. Gra jest uporządkowana, przemyślana i choć mało efektowna, to z pewnością efektywna.

Nie można też nie wspomnieć o pracy arbitra Piotra Siedleckiego. O ile przy sytuacji, gdy nie uznał bramki Macieja Tataja można się sprzeczać, czy podjął słuszną decyzję, to potem mylił się już bardzo. Przede wszystkim nie dostrzegł ewidentnego faulu Stano w polu karnym Korony na Macieju Bykowskim. Polonia powinna dostać rzut karny. Mocno przesadził także karząc czerwoną kartkę Michała Zielińskiego za faul w środku boiska na Marcinie Radzewiczu. To wejście zasługiwało co najwyżej na żółty kartonik.

Sam mecz nie był porywającym widowiskiem. Mało było dobrych sytuacji podbramkowych, gra toczyła się głównie od jednego pola karnego do drugiego. Lepiej prezentowali się na pewno „złocisto-krwiści”, ale bytomianie tez mieli fragmenty, gdy bardzo ładnie utrzymywali się przy piłce. No i mieli swoje sytuacje, ale pewnie dostępu do kieleckiej bramki strzegł Zbigniew Małkowski.

To było bardzo ważne zwycięstwo, bo znacznie przybliża Koronę do utrzymania się w ekstraklasie. A o to właśnie chodzi. Wydaje się, że zarząd Korony podjął bardzo dobrą decyzję, zatrudniając jako trenera zespołu Marcina Sasala. Mówi się, że każdego szkoleniowca bronią wyniki. W takim razie – już 2:0 dla Sasala.

vs.

Korona Kielce - Polonia Bytom 1:0 (0:0)

Składy:

Korona: Małkowski - Jędrzejczyk, Stano, Hernani, Mijailović - Kiełb (90' Kaczmarek), Wilk, Vuković, Sobolewski - Tataj (46' Zieliński), Edi (77' Gajtkowski).

Polonia: Skaba - Hricko, Klepczyński, Killar, Kotrys - Barcik (71' Trzeciak), Kuranty, Nowak, Tomasik (46' Radzewicz) - Bazik, Podstawek (59' Bykowski).

Żółte kartki: Jędrzejczyk, Małkowski (Korona)

Czerwona kartka: Zieliński (Korona)

Widzów: 8520

Najważniejsze sytuacje meczu:

90. min - Koniec spotkania.

87. min - Fatalny błąd Hernaniego, traci piłkę Brazylijczyk, uderza Bykowski, ale daleko obok bramki.

85. min - Faul Zielińskiego w środku boiska i sędzia wyrzuca napastnika Korony z boiska. Czerwona kartka!

84. min - Uderza Radzewicz, ale piłka po rykoszecie mija bramkę Korony.

80. min - Wyraźnie podcinany w polu karnym Bykowski, ale sędzia nie odgwizduje rzutu karnego. Teraz zawodnik leży na murawie i zwija się z bólu.

70. min - Akcja Polonii, uderza Barcik, ale nad bramką.

69. min  - Znowu rzut wolny, tym razem Edi uderza, ale bardzo ładnie broni Skaba.

66. min - Z wolnego dośrodkowuje Edi, w polu karnym niepilnowany jest Pavol Stano, który uderza tuż obok bramkarza.

58. min - Z dystansu Radzewicz ale niecelnie.

55. min - Z rzutu wolnego Edi ale nad bramką.

51. min - Biegnie Radzewicz, wybiega Małkowski i świetnie wybija piłkę spod nóg rywala.

46. min - Początek drugiej połowy.

45. min - Koniec pierwszej połowy.

45. min - Edi z dystansu po ziemi, ale pewnie broni Skaba.

40. min - Świetna akcja Vukovicia, zagranie do niepilnowanego Kiełba, ale zwolnił pomocnik Korony i jego strzał z kilku metrów zdołał zablokować obrońca.

34. min - Proszę wybaczyć tę ciszę ze stadionu w Kielcach, ale naprawdę od kilkunastu minut żadna drużyna nie potrafi stworzyć dobrej okazji strzeleckiej.

26. min - I dalej to samo - nieustanna walka w środku boiska.

18. min - Walczą oba zespoły, ale głównie w środku boiska. Lekka przewaga Korony.

9. min - Wypuszcza piłkę z rak Skaba, jest Tataj, strzela i piłka wpada do siatki. Ale sędzia trafienia nie uznaje. Arbiter uważa, że napastnik faulował bramkarza.

8. min - Świetna piłka do Podstawka, wychodzi Małkowski, sytuacja sam na sam, uderza napastnik gości i... piłka przelatuje tuż obok bramki.

6. min - Bardzo ślisko na boisku. W pole karne Polonii poleciało kilka dobrych piłek po dośrodkowaniach, ale za każdym razem bramkarz Skaba wychodził obronną ręką.

2. min - Pierwsze uderzenie - strzelał Kiełb z dystansu, ale obok bramki.

1. min - Początek spotkania.

fot. Tomasz Fąfara / Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kibic2010-03-05 19:14:47
I goooooool brawo! Znowu Stano! Przydałaby się jeszcze jedna bramka, żeby nie było nerwowej końcówki. Gratulacje Pavol!
geno2010-03-05 20:08:21
85. min - Faul Zielińskiego w środku boiska i sędzia wyrzuca napastnika Korony z boiska. Czerwona kartka!

W środku boiska??!! Akurat..
kibic2010-03-05 20:23:33
No i wygrana. Mam pewne wątliwości:
1. Nie uznana bramka w pierwszej połowie Korony - moim zdaniem bramka padła prawidłowo
2. Faul Stano w polu karnym był ewidentny. Należał się rzut karny
3. Czerwona kartka dla Zielińskiego? Za co? Tak, faul był, ale nie na czerwoną kartkę....
Ekstraklasa2010-03-05 20:32:05
Znowu 3 punkty i ZNOWU na ZERO z tyłu! Za Motyki w pierwszych 15 meczach straciliśmy aż 30 bramek (!!). Teraz już drugi mecz z rzędu gramy na zero z tyłu. Mamy już 21 punktów i pniemy się w górę tabeli. Oby tak dalej! Wygrajcie wszystkie mecze po 1:0 i będę bardzo szczęśliwy. Korona MUSI zostać w Ekstraklasie!
ck2010-03-05 20:32:48
Czy był karny dla Polonii?Mecz raczej słabiutki ale 3 pkt. się liczą.Oby tak z Crcovią i Odrą.
Polisz2010-03-05 22:06:43
Tataj bramka nieuznana - 1błąd sędziego
Stano faul w polu karnym - 2błąd sędziego
Zieliński czerwona kartka - 3błąd sędziego
osman2010-03-05 22:10:54
Gratulacje zwycięstwa, oczywiście. Ale nie uważacie tak jak ja, że Edi zagrał dzisiaj bardzo słaby mecz? Naprawdę byłem mocno zawiedziony jego postawą. Szczerze mówiąc w przerwie spotkania myślałem, że Zieliński zastąpi właśnie Ediego. Dzisiaj Edi bardzo niepotrzebnie ciągle cofał się do tyłu i gdy drużyna robiła kontrę, nagle z napastnika zmieniał się w pomocnika. To żadnego skutku nie przynosiło...
Do osmana2010-03-05 22:19:59
Racja. Z Ediego lepszy pomocnik jak napastnik, ale trzeba powiedzieć, że Edi bardzo dużo daje naszej drużynie i zamiast niego trzeba spojrzeć na Vuko, który coś tam pokazał w odbiorze, ale gra na przód była kiepska. Edi nie zagrał pięknego meczu, ale zagrał dużo lepiej jak Ryba, Vuko. Edi był dobrym punktem. Gajtek, Tataj, Zieliński? Co oni mają robić na tym boisku skoro bardzo dużo akcji przechodzi głęboką wrzutką w pole karne. Tutaj potrzebny rasiak:) Niestety zawodnicy tacy jak oni potrzebują więcej prostopadłych piłek, czegoś na wybieg, klepanek.. ale jeżeli Edi, który wychodzi i gra jak pomocnik będzie grał a nie tataj Ziel, ablo gajtek to nie będize bramek z akcji tylko stałych fragmentów gry, albo jak się poszczęści to ze skrzydeł.
Do osmana2010-03-05 22:26:33
Racja. Z Ediego lepszy pomocnik jak napastnik, ale trzeba powiedzieć, że Edi bardzo dużo daje naszej drużynie i zamiast niego trzeba spojrzeć na Vuko, który coś tam pokazał w odbiorze, ale gra na przód była kiepska. Edi nie zagrał pięknego meczu, ale zagrał dużo lepiej jak Ryba, Vuko. Edi był dobrym punktem. Gajtek, Tataj, Zieliński? Co oni mają robić na tym boisku skoro bardzo dużo akcji przechodzi głęboką wrzutką w pole karne. Tutaj potrzebny rasiak:) Niestety zawodnicy tacy jak oni potrzebują więcej prostopadłych piłek, czegoś na wybieg, klepanek.. ale jeżeli Edi, który wychodzi i gra jak pomocnik będzie grał a nie tataj Ziel, ablo gajtek to nie będize bramek z akcji tylko stałych fragmentów gry, albo jak się poszczęści to ze skrzydeł.
dario882010-03-05 23:56:58
a ja powiem tak... rośnie nam nowy Piechna - Pavol Stano :D brawo dla Słowaka!!!
Edi2010-03-06 11:54:17
Gdyby nie było Ediego to kto by wrzucił tą piłkę (perfekcyjnie dograną) na głowę Stano w meczu z Jagą i teraz z Polonią? Edi ma już swoje lata, ale dzięki swoim zagraniom daje nam punkty , bezcenne punkty. A to że zwalniał i uspokajał akcje przy prowadzeniu 1:0 to bardzo dobrze. Ten mecz trzeba było dograć na 1:0 i dopisać punkty na swoje konto. Za Motyki jak znam życie wszyscy by poszli do ataku zapominając o obronie i przegralibyśmy 1:2 albo 1:3 w dziecinny sposób. Mamy 6 punktów i wciąż gramy na zero z tyłu. Oby tak dalej!
Defensywa2010-03-06 11:56:38
No Stano, Hernani i Mijajlović to świetni obrońcy. Dwaj silni i bardzo wysocy środkowi obrońcy do tego waleczny i doświadczony Nikola. Wreszcie ta nasza defensywa jakoś wygląda a nie jak rok temu, bezradni jak dzieci we mgle.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group