Kuchczyński: Potrafimy grać lepiej

04-03-2010 11:02,

- W meczu z Nielbą zagrałem trzydzieści minut i należy się tylko cieszyć, że wykorzystałem niemal wszystkie podania, którymi obdarzyli mnie koledzy - powiedział po spotkaniu prawoskrzydłowy Vive Targów, Patryk Kuchczyński.

Krystian Stępień: Po wygranej z Nielbą dwudzieste pierwsze ligowe zwycięstwo stało się faktem. Czy jednak sami zawodnicy są zadowoleni z dyspozycji drużyny w tej konfrontacji?

Patryk Kuchczyński: - Na pewno potrafimy grać lepiej, niż w dzisiejszym pojedynku. W meczu z Nielbą trener wprowadzał jednak w drużynie wiele roszad i dał pograć tym chłopakom, którzy w ostatnim czasie mieli mniej okazji do udowodnienia swej przydatności na parkiecie. I było widać, że potrzeba jeszcze sporo pracy, by zespół zgrał się ze sobą w tym składzie.

Niepokoi zwłaszcza spora ilość głupich błędów i strat...

- Rzeczywiście przydarzyło nam się w tym spotkaniu zbyt dużo niepotrzebnych pomyłek. Jesteśmy jednak drużyną, która wraz ze wzrostem klasy przeciwnika popełnia ich zdecydowanie mniej.

Ty jednak ze swojej postawy możesz być chyba zadowolony – trzydzieści minut na parkiecie i pięć bramek na sześć oddanych rzutów.

- Szczerze to nie wiedziałem, że bramek było aż tyle (śmiech). Jeśli tak to rzeczywiście jestem z siebie bardzo zadowolony. Tak jak wspomniałeś - zagrałem dziś trzydzieści minut i należy się tylko cieszyć, że wykorzystałem niemal wszystkie podania, którymi obdarzyli mnie koledzy.

Jaka atmosfera panuje w zespole Vive Targów przed sobotnią potyczką?

- To będzie można zauważyć dopiero wówczas, gdy opadnie nieco radość spowodowana dzisiejszą wygraną. Sam nie miałem jeszcze okazji porozmawiać z chłopakami na temat kolejnego meczu. Znam ich jednak doskonale i wiem, że na takie spotkanie nie trzeba ich specjalnie mobilizować.

Myślisz, że pewni pierwszego miejsca w grupie Węgrzy mogą podejść do was nieco lekceważąco?

- Nie sądzę… Na tym poziomie rozgrywek nie ma już meczy, w których jedna z drużyn lekceważy swojego rywala. Nasza grupa jest świetnym przykładem, że pozornie słabsza ekipa jest w stanie napsuć krwi wyżej notowanemu zespołowi. Także my pokazaliśmy nie raz, że potrafimy nawiązać wyrównaną walkę z każdą drużyną a szczególnie groźni jesteśmy właśnie tu, na własnym parkiecie.

Czy w walce z Veszprem pomogą wam Mariusz Jurasik i Henrik Knudsen?

- Na dzień dzisiejszy trudno to jednoznacznie stwierdzić. Wiem, że lekarze „stają na głowie”, żeby doprowadzić chłopaków do pełnej sprawności. Pewność zyskamy dopiero w sobotę, jednak mam ogromną nadzieję, że przeciwko Węgrom wystąpimy w swoim najmocniejszym składzie.

Niezależnie od wyniku tej rywalizacji możecie być już pewni trzeciego miejsca w grupie. Czy Patryk Kuchczyński ma jakieś życzenia dotyczące rywala w kolejnej rundzie?

- W 1/8 finału Ligi Mistrzów nie znajdziemy już słabego zespołu. Ci, którym udało się awansować to już najwyższa, europejska półka. Tak naprawdę niezależnie od wyniku losowania pewne jest tylko jedno – czekać nas będzie piekielnie trudne zadanie…

Rozmawiał Krystian Stępień
Wywiad został przeprowadzony w środę.

(Fot. Paula Duda)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group