Race na murawie, dym w powietrzu, trzy piłki w siatce. Korona wygrała z Górnikiem po bramce Pilipczuka!

09-04-2016 19:49,
Wojciech Staniec 2

Ten mecz – co rzadko się zdarza – był przerywany dwukrotnie. Najpierw na murawie lądowały race rzucane przez kibiców Korony, potem boisko oprawą pirotechniczną zadymili sympatycy Górnika. To jednak nie było najbardziej istotne. Najważniejsze, że Korona wygrała ten mecz 2:1 po bardzo ładnej bramce Serhii Pilipczuka. Wcześniej na listę strzelców wpisali się Vlastimir Jovanović i Mariusz Przybylski.

W składzie Korony niespodzianek nie było. Marcin Brosz wystawił najmocniejszą jedenastkę z możliwych. Na boisku zabrakło tylko Bartłomieja Pawłowskiego, którego z gry wyeliminowała choroba.

I już w 4. minucie żółto-czerwoni mogli świętować zdobycie gola. Z lewej strony dośrodkował Nabil Aaankour, a piłkę głową uderzył Djibril Diaw. Niestety, Senegalczyk trafił tylko w poprzeczkę. Zaraz jednak futbolówka dotarła do nóg Vlastimira Jovanovicia, który oddał bardzo dobry strzał i Grzegorz Kasprzik nie miał nic do powiedzenia.

Po kwadransie gry mecz został przerwany. Kibice Korony przedostali się w pobliże sektora Górnika, odpalili race. Kilka z nich wylądowało na murawie. Sytuacja została uspokojona dopiero po interwencji zawodników kieleckiej drużyny. Cała przerwa trwała około pięciu minut.

Po wznowieniu gry kapitalną sytuację stworzyli górnicy, ale znakomitą interwencją popisał się Dariusz Trela. Bramkarz w instynktowny sposób wybił piłkę zmierzającą pod poprzeczkę. Kolejne minuty to subtelna przewaga Górnika, dobrze jednak bronili się kielczanie.

Tak było aż do 39. minuty. Wtedy zabrzanie wyrównali. Seria błędów i kiksów w defensywie Korony spowodowała, że piłkę otrzymał Mariusz Przybylski i celnym strzałem doprowadził do remisu.

Potem goście aż trzykrotnie mogli wyjść na prowadzenie, ale za każdym razem świetnie między słupkami spisywał się Trela. Drużyna Brosza zaś miała ogromne problemy ze stworzeniem groźnej okazji. Do przerwy było 1:1.

W drugiej połowie przez długie minuty nie działo się nic ciekawego. Trener Brosz próbował zaktywizować swój zespół w ofensywie, na płycie boiska pojawili się Tomasz Zając i Marcin Cebula. Celny strzał na bramkę rywali kielczanie oddali jednak dopiero w 66. minucie, ale Serhii Pilipczuk trafił prosto w ręce Kasprzika. Chwilę później sędzia przerwał grę, bo tym razem pirotechnikę odpalili kibice Górnika. I murawę pokryły kłęby dymu.

W 75. minucie niezłą okazję stworzył sobie Zając, ale uderzył już fatalnie, kilka metrów od prawego słupka bramki zabrzańskiej drużyny. Dwie minuty później było 2:1 dla Korony.

Katastrofalny błąd popełnił Roman Gergel, który nie wybił prostej piłki. Ta dopadła do Pilipczuka, który będąc na lewej strony ustawił futbolówkę na prawą nogą i oddał znakomity strzał. Kasprzik nie miał prawa obronić tego uderzenia.

W 83. minucie płaski strzał z dystansu oddał Cebula, ale minimalnie obok bramki. Chwilę później na bezpośrednie uderzenie z rzutu wolnego zdecydował się Aankour, ale trafił w poprzeczkę.

Zapis relacji NA ŻYWO

Korona Kielce – Górnik Zabrze 2:1 (1:1)

Bramki: Jovanović (4’), Pilipczuk (77’) – Przybylski (39’)

Korona: Trela – Rymaniak, Dejmek, Diaw, Sylwestrzak – Sierpina (53’ Zając), Jovanović, Grzelak (60’ Cebula), Aankour, Pilipczuk (80’ Gabovs) – Cabrera

Górnik: Kasprzik - Golański, Kopacz, Oss, Kallaste – Gergel (81’ Cerimagic), Danch, Przybylski, Kurzawa (69’ Madej) - Kante, Skrzypczak (78’ Korzym)

Żółte kartki: Cebula (Korona) - Danch, Kopacz, Skrzypczak, Madej (Górnik)

Widzów: 8467

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

jabycKalijabycProstak2016-04-09 20:19:00
"Katastrofalny błąd popełnił Roman Gergel, który nie wybił prostej piłki. Ta dopadła do Pilipczuka, który będąc na lewej strony ustawił futbolówkę na prawą nogą i oddał znakomity strzał. Kasprzik nie miał prawa obronić tego uderzenia."

Albo to zdanie przeszło prosto z google translatora albo ja nadal mam kaca...
Bryx2016-04-09 20:21:08
Brawo za 3 punkty. A tych "bohaterów XXI wieku" co przerwali mecz miasto powinno podać do sądu, niech zapłacą z własnych kieszeni kary, które teraz klub będzie musiał z pieniędzy mieszkańców zapłacić.
ckunios2016-04-09 20:34:33
Bedzie niezwykle ciezko...wyszly nam bokiem glupie remisy, a kilka ich bylo...nidstety
cygan2016-04-09 20:41:03
Brawo
miki2016-04-09 20:41:47
Ladna branka ukrainca
kkk2016-04-09 20:50:52
Nie wpuśćcie tych pseudo fanów więcej na mecz idioci
kibic2016-04-09 20:52:55
Brawo! Walka do końca się opłaciła 3 punkty zostają w Kielcach! Szkoda tych dwóch meczów w Szczecinie i w Łęcznej... prowadziliśmy tam 2:0 a wracaliśmy bez punktów. Gdyby tam były jakieś punkty to byłaby grupa mistrzowska a tak trzeba walczyć. Korona!
Ankh2016-04-09 21:22:16
Brawo zawodnicy. Ale ta zadyma nie była potrzebna. Ludzie przyszli z dziećmi obejrzeć mecz a nie damskie zachowanie.
Widz2016-04-09 21:26:52
Może teraz ktoś w Kielcach zrozumie ze i paprocki ze wspólkolesiami i kibole niszczą klub. Tam jakaś miernota pisała " klub socjalistyczny" - sam komuch z pisiackiego bagna, nie podoba się to won z miasta pajacu.
Mirek2016-04-09 21:32:51
@Bryx - była podpisana umowa między klubem a stowarzyszeniem, ale przed meczem została zerwana. Umowa dotyczyła m.in. tego, że klub nie miesza się w oprawy, ale ewentualne kary za race brało na siebie stowarzyszenie kibiców. Na meczu z Górnikiem miała być prezentowana oprawa meczowa, którą ultrasi przygotowywali przez dwa tygodnie a Paprocki w ostatnim dniu mówi im, że jednak nie ma zgody na oprawę. Paprocki ma słabych doradców, bo wątpię żeby to był jego pomysł. Jeśli jednak to on z tym wyskoczył to znaczy, że nie nadaje się na to stanowisko.
Jovka2016-04-09 21:38:57
Do pierwszej ósemki zabrakło nam 1 pkt, wystarczyło przywieźć go np. z Łęcznej (przypominam, że prowadziliśmy tam już 2:0 a przegraliśmy 2:3), no ale to już historia. Teraz liczy się tylko to co przed nami. Za dzisiaj brawa dla całego zespołu! Ruski ładnie przymierzył w końcówce meczu a najlepsi w naszym zespole moim zdaniem Nabil i Jovka.
CeKa2016-04-09 21:47:23
Gdyby Paprocki tuż przed meczem nie odwalił maniany to nie byłoby żadnej "zadymy" (ewentualnie ze strony kibiców gości). Gdyby nie błędne decyzje prezesa Paprockiego cała otoczka na meczu z Zabrzem wyglądałaby zupełnie inaczej.
Bryx2016-04-09 22:23:48
@Mirek
Są inne formy protestu niż skazywanie Korony na płacenie kar finansowych. Ci ludzie nie mają jej w sercu, tylko wiadomo gdzie.
CKFAN2016-04-09 22:35:17
to co pokazała ta garstka gimbazy jest dowodem na to, ze nie maja oni nic wspolnego z Korona. To moglo nas kosztowac i nie wiadomo czy nie bedzie mega cenne 3 pkt. Paprocki to inna bajka, ale zeby przez niego krzywdzic Korone? To mi sie w głowie nie mieści.Kazdy tez wie, ze kary i tak finalnie placil klub a nie zadne Stowarzyszenie. Jak spiewacie Korona to my to wybierzcie Prezesa, dajcie kase na funkcjonowanie klubu - pajacyki w czarnych kurteczkach - co to sie wstydza chyba klubowych barw, ze sie ubieraja jak grabarz w poniedzialek.. P.s. BRAWO PIŁKARZE, BRAWO KORONA!
do GOLO i KORZENIA2016-04-09 22:38:05
Pawle, Macku - milo tak sie dawac upokarzac po trudnym i pelnym walki meczu i oddawac koszulki? Po cholere tam szliscie. Czy ktos Was w CK upokarzał? Po przegranym meczu zawsze bylo dzieki za walke. Ostatnio Jacek Kiełb oddawał z podkulonym ogonem koszulke kibolom Śląska... echhh a wszyscy w Kielcach byliście paką i coś znaczyliście. Wracajcie -tu Wasz dom. Górnik ma bogatą historię ale nigdy juz jej nie powtorzy. kibole pokazali tam, ze nie zasługuje ten klub na to by o cokolwiek walczyć.
CK2016-04-09 22:42:23
Bryx - 100% racji. Wyłapać i obciążyć + zakaz stadionowy. Dla ludzi, którzy Korone maja w d.. miejsca na stadionie nie ma.
Błękitni Kielce 682016-04-09 22:44:18
Nie lubię chamstwa ,ale niektórzy powinni zrozumiec,że nie ma piłki nożnej bez tak zwanych pseudokibiców.
MKS2016-04-09 23:03:35
moim zdaniem zawodnikiem meczu Darek Trela. Gdyby nie On - do przerwy mogło być 1:3. Kolejny znakomity mecz Nabila i bardzo dobry Ruskiego. Sierpinka załapał kolejna asyste, a Diaw znowu bardzo pewnie w obronie i z pechem w ataku. Kolejny mecz w którym brakuje mu 5 cm do bramki...

Dramatycznie słaby jest (pomimo strzelonych bramek - A.Cabrera. Spasiony i powolny i strasznie denerwujacy ta gestykulacja. Jak komus strzal nie wyjdzie to mu tam wymachuje jakby nie wiem kim byl. Zwroccie uwage na reakcje Cabrery po strrzelonej bramke Pilipczuka... gosc byl wściekły, ze mu nie zagrał piłki! Czy tylko mnie sie tak wydaje? Cały stadion i cala drużyna sie cieszy, a ten wędruje gdzieś jak po zmarnowanej akcji....
CABRERA - metas muy agradable, pero perder peso y empezar a correr!
Jan2016-04-09 23:09:52
@Błękitni Kielce 68
Brawo. Jeden normalny czlowiek wsrod orangutanów.
Błekitni Kielce 722016-04-09 23:15:55
ja nie lubie chamstwa i już. Bez żadnego ALE.
do CK2016-04-09 23:18:14
Jeździsz za Koroną po całej Polsce i dopingujesz piłkarzy bez względu na wyniki? Oni robią to nie od wczoraj. Nawet wtedy gdy Korona przegrywa 0:3 potrafią jechać z dopingiem na wyjazdach do ostatniej minuty. Robią oprawy tracąc na to swój prywatny czas i pieniądze. Napisz co Ty zrobiłeś i ile poświęciłeś swojego czasu dla tego klubu. Naprawdę chcesz pisać kto ma Koronę w sercu a kto nie? Nie stoję na młynie, ale w tej sytuacji w pełni popieram protest kibiców. Paprocki powinien się zastanowić nad swoimi decyzjami, bo prowadzenie klubu sportowego to nie to samo co prowadzenie zwykłej firmy.
Kielce2016-04-09 23:22:44
Maciek wracaj do Kielc!
do "doCK"2016-04-09 23:32:51
to w koncu robia to dla Korony czy dla siebie? Wszak spiewaja Korona to my. To taka automiłość? Niektorzy nazywaja to masturbacja.
Na Korone chodze i jezdze od 30 lat.
Błękitni Kielce 682016-04-10 01:22:14
Z całym szacunkiem,ale to nie teatr.Bez pseudokibiców muszę słuchac jak kibic siedzący obok gryzie kiełbasę (nie ubliżając Kiełbasie)
Błękitni Kielce 682016-04-10 01:40:42
Prezes w klubie nie jest tylko po to,by żebrac o kasę podatników.Musi byc sprytny utrzymując równowagę między:kibicem,piłkarzem i zarządem.Jeżeli nie daje rady to WON.
Błękitni Kielce 682016-04-10 01:53:08
Do @Kielce.Tylko po co?Zejdż na ziemię.
Błękitni Kielce 682016-04-10 01:56:03
Moderator śpisz?
Błękitni Kielce 682016-04-10 02:08:44
No gdzie jesteście kibice?ŚPICIE?NIE LUBIĘ GÓWNIARSTWA ,ALE NIE MA PIŁKI NOŻNEJ BEZ PSEUDOKIBICÓW.AAMMEENN.
ell2016-04-10 02:53:25
do kolegi wyżej - to pochwal się gdzie ostatnio byłeś na wyjeździe.

do kogoś tam wyżej - Korzeń nie oddał koszulki, bo nie podszedł pod sektor.

KORONA TO MY, bo to MY zostaniemy jak ten klub będzie się tułał po Okręgówce, a nie ludzie z zarządu, nie piłkarze i nie panowie z sektora A.
Pjj2016-04-10 03:23:51
Pomijając dla mnie niezrozumiałe konflikty i jednak szkodzące Koronie zachowanie części młyna, mecz przyniósł bardzo ważne dwa duże punkty. Ostatnie trzydzieści minut pokazało, że Nabil i Marcin mogą grać obok siebie (oczywiście gdy mają solidnego defensywnego pomocnika). Myślę, że to ważne i pocieszające w kontekście rundy finałowej i następnego sezonu.
pepol2016-04-10 06:51:24
Wiecej im wrzucajcie do puszek cpuny cmentarne
weteran2016-04-10 07:00:07
Nie wnikając w szczegóły zerwanej umowy uważam, że kontestowanie tego w taki sposób było naganne.
Sergioaguero2016-04-10 09:24:02
Szkoda że tacy goście jak golo, korzeń, ryba czy Janota marnują najlepsze swoje lata w eklapie a na dodatek dostają zero szacunku od kibiców. Kabaret
hahaha2016-04-10 10:01:08
Jak Korona przegrywa to oni dopinguja? No brawo, powinni wam kwiaty dawac za to. Nikt wam kasy na wlasne hobbi nie broni wydawac. Ludzie wydaja mnostwo pieniedzy na swoje zainteresowania i nie narzekaja. Takie sobie wybraliscie, ze sprawia wam przyjemnosc malowanie na przescieradlach? To sobie to robcie. Wam sie ludzie cos pomylilo, bo wy sobie swoje hobby robcie dla siebie, bo ludzie na stadion przychodza dla meczu, a nie dla was.
piechnik2016-04-10 10:13:14
MKS a ja się pytam, gdzie ta technika tego gwiazdora Cabrery, bo gościu ma niesamowite problemy w utrzymaniu się przy piłce
luka2016-04-10 10:39:26
Bydło z Młyna Korona to wy, na pewno pokażcie kwity finansowe dobra, bo tam wały idą tak jak w sejmie.do puszki już nie wrzucę nigdy!!!
do hahaha2016-04-10 10:47:19
Ludzie przychodzą dla meczu? Może w Anglii, Hiszpanii czy Niemczech. W Polsce? Na co tutaj patrzeć?
Weź się chłopie ogarnij!
do @luka2016-04-10 10:49:32
Kolejny się znalazł, wielbiciel Paprockiego.
@Bryx2016-04-10 11:18:34
Jak jesteś spragniony teatru na stadionie leszczu to wypad do lokalu przy Sienkiewicza tam twoje miejsce widać
dommell2016-04-10 11:43:46
Rozmowy i decyzje zarzadu swoja droga ale odpowiedz w takiej formie to porazka kibicow. Jak sobie wogole wyobrazacie teraz jakiekolwiek rozmowy? Ja juz bym wam podziekowal. A inni tzw pikniki poradza sibie bez was. Uwierzcie mi. Nie bedzie was to sie znajdzie ktos inny na wasze miejsce do spiewania i wyjazdow. Skoro spiewacie ze Korona to my...to czemu nie sluchacie wiekszosci? Ta wiekszosc wygwizdala was i pokazala ze nie aprobuje takih zachowan.
Pokaz sily i cale to zachowanie wedlug mnie nie adekwatne do deyzji zarzadu. I tyle w temaci
Złocisto Krwiści2016-04-10 11:52:20
Nawet nagłośnienia nie można było wnieść. Takiego to mamy prezesa, ale pamiętajmy prezesi i działacze przychodzą i odchodzą - kibice zostają.
MK2016-04-10 12:07:54
Można lubić Paprockiego lub nie. Co kibic to rożne opinie. Pewne jest jedno - swoim zachowaniem pokazaliście, ze Paprocki miał rację i dobrze podejrzewał, ze będziecie próbowac odpalic piro. Nie mylił sie nawet o gram. Wielcy kibice, cala Polska sie juz smieje z tej waszej fany, ze to niby sponsora znalezliscie w branzy fast foodów....
kibic2016-04-10 12:13:39
Kibiców gości nie wpuszczać, bo zadymią świecami z opraw. Doping na stadionie skasować, bo jest za głośno i kogoś mogą uszyć boleć a ktoś inny chce się przespać więc oczekuje ciszy na stadionie. Opraw nie robić, bo nie. Serpentyn nie rzucać, bo porządkowi będą musieli się poruszać przez 60 sekund i posprzątać. Można jedynie siedzieć, ewentualnie zajadać kiełbaskę i słuchać dziadków, którzy z sektorów centralnych wyzywają swoich zawodników, bo ci nie grają tak jak piłkarze Barcelony a oni właśnie takiej gry od Koroniarzy oczekują. Jeśli ktoś oczekuje takiej gry to niech leci do Barcelony. Kibic w Kielcach powinien wymagać od piłkarzy przede wszystkim walki a nie perfekcyjnej gry i tego że zawsze wygramy. Jeśli piłkarze walczą to nawet jeśli przegrywają w mczu należy ich wspierać. Od tego są kibice.
MKS2016-04-10 12:14:36
do Złocisto Krwiści.
Chłopie od kiedy chodzisz na mecze? Nie wiesz, że tak jak Prezesi, Działacze, Piłkarze tak i KIBICE tez przychodza i odchodza. Te prawa w naturalny sposób panują w sporcie. Bo jesli dajmy na to w 1985 na mecze Korony chodziło po 200 osób. To gdzie było wówczas dzisiejsze 8200? Jednych nie było na świecie, inni nie słyszeli o Koronie. Z tych dwustu częśc pewnie juz jest po tamtej stronie. Ale żeby nie szukać w historii - jak to jest, że w biezacym sezonie na wiśle czy Legii młyn jest kilkukrotnie wiekszy a dajmy na to na Termalice juz nie? Chcesz powiedzieć, że część z młyna kibicuje krakowowi czy Warszawie? No chyba nie. Na ten moment najbardziej ustabilizowana jest grupa ok 5500 pikników i moze ze 200 z młyna. Są i chodzą bez względu na przeciwnika czy rangę meczu. Kupują bilety pełnopłatne,a nie czekaja na łaskę Paprockiego, zeby za półdarmo wejsc na mecz....
do ell2016-04-10 12:21:37
jestem na wszystkich wyjazdach, bez wyjątku. Siedze z normalnymi ludzmi. loze VIP, sektory ludzi którzy ze sportem nie maja nic wspólnego a nie wiedziec czemu łażą w dresach tez mnie nie interesuja. Kupuje bilety i nie potrzebuje sie organizowac w grupe. Radze sobie sam.
do MK2016-04-10 12:33:46
Pirotechnika i race na piłkarskich stadionach (nie tylko tych naszych) były są i będą. Oprawy, bębny, race, kartoniady, powiewające flagi itp. dodają piłkarskiemu spektaklowi przysłowiową wisienkę na torcie. Byłem już na meczach gdy nie było dopingu, kibiców gości, opraw i tak dalej i można było usnąć na trybunach. Stadion to nie teatr. Race (te niedymiące) poleciały na murawę przez Paprockiego. Tylko i wyłącznie. Gdyby nie jego absurdalne decyzje byłoby inaczej. Jak? A no zwyczajnie, w górę poszłaby oprawa i zapewne kilka rac zostałoby odpalonych przy oprawie meczowej po czym zgasłyby i na tym by się skończyło.
Złocisto Krwiści2016-04-10 12:42:44
Prezesi są tutaj dla pieniędzy, bo to jest ich praca. Kibice nie przychodzą na stadion i nie jadą na wyjazd dla pieniędzy. Pamiętam mecze w 2-3 lidze gdy na trybunach stadionu przy Szczepaniaka było kilka tysięcy ludzi w tym komplet na młynie.
do ZłocistoKrwiści2016-04-10 13:07:40
było tyle.. jak był sukces...
KS2016-04-10 13:17:50
Kielce to miasto pikników. Tu nie ma młyna, bo gimnaza robiaca sobie dziubko-słitfocie to nie młyn. Chcieli zaistniec to powrzucali piro na murawe. Z ukonczeniem podstawowki mieli problemy, a chca byc partnerem do rozmow z klubem. dziecinada. Na ktorym stadionie fani druzyny przyjezdnej bez zgody moga sobie lazic dookola w swoich barwach? :)
MKS2016-04-10 13:27:42
Do złocisto Krwisci.
"Prezesi są tutaj dla pieniędzy, bo to jest ich praca. Kibice nie przychodzą na stadion i nie jadą na wyjazd dla pieniędzy. Pamiętam mecze w 2-3 lidze gdy na trybunach stadionu przy Szczepaniaka było kilka tysięcy ludzi w tym komplet na młynie."

To co napisałeś w żaden sposób nie zmienia faktu, ze tak jak działacze, jak piłkarze i kibice. Dzis sa jedni jutro sa drudzy. A w perspektywie dziesięcioleci następuje praktycznie 95% wymiana. Kazdy ma swoje powody - pieniadze, emigracja, smierc... roznie to bywa. Nie ma nikt prawa pisać, ze był jest i bedzie...
Mika2016-04-10 13:34:32
Z tego co wiem to osoby poza klatką w barwach Górnika to byli głównie niepełnosprawni i ich opiekunowie. Chciałbyś bić niepełnosprawnych bohaterze? I jeszcze jedno nie używaj tutaj dziecinnego slangu, którego nauczyłeś się w piaskownicy.
Złocisto Krwiści2016-04-10 13:56:49
Właśnie o powody się tutaj rozchodzi. Jedni robią coś tylko dla pieniędzy, nic poza tym ich tak naprawdę nie interesuje a inni wręcz przeciwnie. To, że jest wymiana pokoleniowa i że jedni kibice przejmują pałeczkę po drugich to chyba normalne. Mówiąc kibice miałem na myśli właśnie tę sztafetę pokoleń, która dopinguje Koronę od lat. Oni nie robią tego dla pieniędzy.
KS2016-04-10 15:22:01
A osiłki na B7D w barwach Górnika, Knurowa? Żadni niepełnosprawni, krzyczeli w kilkunastu głośniej niż cały wasz ten wielki młyn razem wziety. Rece, nogi w komplecie, wagi ok 100 kg, geby zawadiackie. Lepiej powiedziec, ze niepełnosprawni niz sie przyznac do kompromitacji, co? Nie kieleckim stadionie można wszystko jak sie okazuje. nie potraficie upilnowac nawet swoich trybun smutne żołnierzyki. A chcecie byc partnerem do rozmów. buhehe
olee2016-04-10 16:15:58
jakim prawem pikole sie wypowiadają? całe życie pierwsi do lżenia piłkarzy za wszystko i strzelania focha bo meczyk nie siadł
i przychodzenie tylko wtedy kiedy są jako takie wyniki, ludzie którym nawet dupska na pięć sekund nie chce sie podnieść nie mówiąc o czymkolwiek innym.
Żal was pierwsi do przypierda*ania, ostatni do roboty
Dobrze Poinformowany2016-04-10 18:16:44
Wielkie oburzenie "kumatej" gimbazy. Nie mieszajcie rac i racowisk z tym co wydarzyło się w sobotę. To było zwykłe gówniarstwo i chęć pokazania "kumatym" kumplom swojej zajebistości. Jeśli dobrze wiem, a wiem, to Paprocki nie zgodził się na oprawę bo Stowarzyszenie nie mogło go zapewnić, że nie będzie rac, a przypomnę, że takie jest prawo i to nie od paprockiego zależy jak ono wygląda. Mogą to ogarnąć Wasze łyse głowy? Czy nie do końca. Skoro spotykają się dwie strony to coś uzgadniają, jedna strona nie może się wywiązać z postanowień umowy (a przypomnę jakby ktoś juz zapomniał co pisałem wyżej, że przedstawiciele stowarzyszenia nie mogli zapewnić, że nie będzie rac) to poprostu taką umowę się rozwiązuje. No i umowa została rozwiązana za porozumieniem stron, ponieważ osoby z zarządu stowarzyszenia też nie chciały wziąć odpowiedzialności za kretynów z młyna. Niestety ale jest grupka skupiona wokół kilku osób, która rozwala kibicowskie środowisko od środka. To grupa, którą interesują tylko takie akcje jak ta ostatnia, najważniejsze, odpalić, zwyzywać, poganiać się z psami, rzucić itd. A jak przyjdzie co do czego to płakać w sądach i spieprzać przed policją jak dzisiaj podczas meczu rezerw. Skoro jesteście takimi kozakami i uważacie, że to Wy macie racje w sprawie rac, to po co zasłaniacie się flagami? Po co robicie przebieranki pod oprawą? Nie uważacie, że to dziecinada? o chyba, że jestecie tylko bohaterami w necie? Jak walczysz to walcz z honorem, a nie robisz jakieś przebieranki i naparzasz strobami we własnych piłkarzy. To był kretynizm jakiego nie widziałem jeszcze w moim prawie 50 letnim kibicowskim życiu.
Kończąc ten smutny wywód napiszę jeszcze raz, paprocki i żaden działacz nigdy nie będzie taki, żeby każdemu spasował, ale czy akurat w tym przypadku widzicie jego winę? Bo ja nie bardzo, i wiem, że "starszyzna" ze stowarzyszenia też jej nie widzi. Widzą ją kretyni, którzy chcą kręcić pieniądze na tym co inni kochają, czyli na Koronie. Hipokryzja do potęgi entej, szkody tylko, że kilkanaście małorozgarniętych osób nie widzi, ze tak łatwo daje się manipulować i zamiast umacniać Koronkę kibicowsko to zrzucają ją do A-klasy, bo tam widzę podobne akcje jak rzucanie stroboskopami we własnych piłkarzy, grających, wygrywających, mecz o utrzymanie. A po meczu nasi "bohaterowie" nawet zawodnikom nie podziękowali, tylko podkulili ogony i do mamusi do domu, bo strach... Kibice? ŻARTY, a nie kibice.
Mirek2016-04-10 20:26:31
Racowiska na piłkarskich stadionach w Polsce i innych krajach były są i będą. W Kielcach były już wielokrotnie odpalane przy oprawach a teraz nagle Paprocki na dzień przed meczem mówi, że oprawy nie będzie, bo się boi rac.
ahn2016-04-11 08:14:03
Zawsze mnie niszczy argument pt. mecz to se w tv obejrz/jak sie nie podoba to na barcelone jedz. Słuchaj gnoju jeden z drugim, jak będę chciał obejrzeć Barcelone to na nią pojade, a jak będę chciał obejrzeć Korone na świeżym powietrzu to WESPRE
A może skupić się na grze Korony2016-04-11 09:02:33
Co na boisku robi jeszcze Zając - kilkanaście występów i zerowe wsparcie ofensywy Korony w KAŻDYM jego meczu! Fakt - biega, walczy -ale niestety nic z tego nie wynika w ofensywie Korony!
FiFi2016-04-11 12:19:16
@MKS
1. Popatrz jak Lewandowski jest zadowolony z faktu, gdy strzelają inni niż on…
2. Cabrera jest wkurzony? Prześledź ostatnie dwa mecze, to zobaczysz, że zawodnicy z drużyny w ogóle mu nie podają.
3. Gdyby oprawa Młyna przebiegła zgodnie z planem, to byśmy i tak mieli przerwę w grze, bo przy sobotniej pogodzie (duża wilgotność, brak wiatru) byłoby to nieuniknione (patrz oprawa Górnika w II połowie meczu).

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group