Bielecki: Nie martwiliśmy się o wynik

13-02-2010 18:58,

- Kieleccy kibice byli naprawdę wspaniali. Ostrzegałem Niemców przed tym, że w Hali Legionów czeka ich naprawdę trudna przeprawa. Na szczęście daliśmy radę i wygraliśmy. To bardzo ważne zwycięstwo "Lwów" - mówił po meczu Karol Bielecki.

Bielecki po meczu długo nie mógł dojść do szatni swojego zespołu. Najpierw konferencja prasowa, kilka wywiadów telewizyjnych i oczywiście spotkania z kibicami. "Kola" żadnemu fanowi nie odmówił wspólnego zdjęcia czy autografu. Minęło aż kilkadziesiąt minut, gdy Bielecki dołączył w końcu do kolegów.

Można powiedzieć, że więcej problemów miałeś po meczu niż w jego trakcie.

- (śmiech) Tak, mam tutaj wielu znajomych. Kibice pamiętają o mnie i chyba całkiem dobrze wspominają. Ja też ich bardzo lubię. Ciężko było się wyrwać, fakt, zamieszanie ogromne, ale to mnie oczywiście cieszy. Choć przyznam, jest też niekiedy trochę ciężko... Ale nie dzisiaj, to było ogromnie sympatyczne. Wiedziałem, że w Kielcach będzie gorąco. Ostrzegałem niemieckich kolegów przed tym i oni nastawili się na ten doping. Dobrze, że mimo takiej publiki udało nam się wygrać.

Gdy kibice skandowali "Karol Bielecki!", można było żałować tylko, że nie grasz w barwach gospodarzy. Może czas na powrót?

- Na pewno nie teraz. Mam jeszcze 2,5 roczny kontrakt z "Lwami". Nie zwykłem wychodzić tak daleko w przyszłość. Zobaczymy, jak się to dalej ułoży. Nie wykluczam powrotu do Vive.

Kto wie, może gdyby "Kola" gral dzisiaj w zespole Vive, to Kielce cieszyłyby się ze zwycięstwa?

- Może... Ale grałem w zespole Rhein-Neckar i to ta drużyna wygrała.

Dużo mówi się o transferach Vive Targów. W mediach wymienia się nazwiska Sławka Szmala i Michała Jureckiego.

- I bardzo dobrze! Vive już ma bardzo silny zespół, a będzie jeszcze mocniejszy. Chwała działaczom za to! Niech chłopaki wracają do Polski, jeśli oczywiście tego chcą, i tu budują mocną polską ligę, polski klub.

Zaskoczyli was kielczanie? Do przerwy prowadzili czterema bramkami.


- Vive zagrało bardzo dobrze. Twardo w obronie, konsekwentnie w ataku. Pogubili się po przerwie - parę błędów, niecelnych rzutów i wyszliśmy na prowadzenie. Odmieniliśmy naszą obronę i to był klucz do sukcesu. Zdobyliśmy bardzo ważne punkty.

Co powiedzieliście sobie w przerwie?

- Tłumaczyliśmy, że musimy spokojniej grać, bardziej konsekwentnie wykorzystywać sytuacje. Bo nasza sytuacja wcale nie była fatalna. Cztery bramki to nie aż tak wiele, wystarczyły dwie kontry i już wynik był na styku. I tak właśnie się to potoczyło - wyprowadziliśmy dwa szybkie ataki i chwilę potem wyrównaliśmy. Jak to się dalej potyczyło dalej już wszyscy wiemy.

Teraz pozostaje wam walczyć jeszcze o pierwsze miejsce w tabeli Ligi Mistrzów.


- Dokładnie, choć będzie to bardzo trudne. Na razie jesteśmy na drugiej pozycji. Wkrotce zagramy z Veszprem i oczywiście nie odpuszczamy. Jedziemy po zwycięstwo i... Walczymy dalej!

Rozmawiał Tomasz Porębski.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Darekk2010-02-13 19:36:42
Karol to świetny zawodnik, dziś znowu pokazał klasę. Jurasik też zagrał nieźle, ale to Bielecki był gwiazdą. Szkoda, że nie mamy takiego zawodnika w drużynie. Dobre jest jedno pytanie - gdyby Bielecki grał dzisiaj w Iskrze, to właśnie my wygralibyśmy ten mecz. Szkoda szkoda szkoda
MKS2010-02-13 19:54:56
Jurasik rzucił 7 bramek, ale chłop nie miał zmiennika. Ma 34 lata i potrzebuje mieć pełnowartościowego zmiennika. Na nowy sezon musimy ściągnąć dobrego zawodnika na prawe rozegranie, żeby Józek nie musiał grać po 60 minut, bo to nie jest 20 latek. Ma swoje lata i trzeba mu dać jakaś alternatywę! Do tego taki Szmal na bramkę i dobry europejskiej klasy zawodnik na lewe rozegranie (żeby Paweł Podsiadło miał się od kogo uczyć) i zapraszamy Lwy na rewanż :) Pozdrawiam kibiców Iskierki!
kibic2010-02-13 19:55:27
Kola wracaj do Kielc! No i weź ze sobą Sławka Szmala :D

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce potwierdziła złożenie protestu do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie sytuacji z końcowych sekund ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z Magdeburgiem.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group