Pawłowski: Myślę, że oboje na tym dobrze wyjdziemy. I ja, i Korona

02-09-2015 08:34,
Marcin Długosz

Na koniec letniego okna transferowego Koronę Kielce zasilił skrzydłowy Lechii Gdańsk, Bartłomiej Pawłowski. Piłkarz ten trafił do ekipy żółto-czerwonych na zasadzie rocznego wypożyczenia z nadmorskiego klubu. - Myślę, że jednym z głównych czynników, którym się kierowałem, było iść tam, gdzie na mnie liczą. Tam, gdzie będą oczekiwali ode mnie pomocy i gdzie ja otrzymam szansę grania. To taka dwustronna umowa i wydaje mi się, że oboje na tym dobrze wyjdziemy. I ja, i Korona Kielce – mówi piłkarz w rozmowie z naszym portalem.

Pawłowski jest już po pierwszych rozmowach z trenerem Marcinem Broszem. - Rozmawiałem z nim we wtorek, a także telefonicznie w weekend. Właśnie wtedy na poważnie temat Korony został mi przedstawiony i stwierdziłem, że to dobra opcja odejść na wypożyczenie, aby pograć regularnie – przedstawia zawodnik.

- We wtorek rozmawiałem z trenerem przed treningiem. Zostały mi przedstawione jego oczekiwania wobec mnie. Bardzo fajnie, że coś takiego miało miejsce – dodaje.

Pawłowski trafił do zespołu żółto-czerwonych na sam koniec okna transferowego, ale, według tego, co trener Brosz powiedział piłkarzowi, kielczanie zabiegali o niego już wcześniej. - Ja o zainteresowaniu mną ze strony Korony dowiedziałem się w piątek. Trener powiedział mi natomiast, że działo się to od dłuższego czasu i klub był po wstępnych rozmowach z Lechią. Ona mnie jednak nie chciała puścić na wypożyczenie, ale to się zmieniło i wyszło, że teraz jestem w Kielcach – kwituje skrzydłowy.

W lipcu nowy nabytek Korony był bliski odejścia na wypożyczenie do Bielska-Białej, ale na ostatniej prostej operację tę zablokowała Lechia. - Mogłem odejść już wcześniej, do Podbeskidzia. W ostatniej chwili zostałem jednak ściągnięty z powrotem i to dla mnie trochę niezrozumiała sytuacja. Powiedziano mi wcześniej, że jeśli chcę, to mogę gdzieś iść i nikt nie stanie mi na drodze – mówi gracz żółto-czerwonych. - Ostatecznie i tak udało się znaleźć nowego pracodawcę. Jestem zadowolony – dodaje.

Korona najbliższy mecz rozegra w Gdańsku, ale Pawłowskiemu na debiut w nowych barwach przyjdzie jednak jeszcze poczekać. - Nie mogę zagrać z Lechią. Taki jest zapis w umowie wypożyczenia – informuje skrzydłowy. Zawodnik ten najwcześniej zagra więc w Koronie w 9. kolejce, kiedy do Kielc przyjedzie Górnik Łęczna.

fot. lechia.pl


------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

mexic2015-09-02 08:49:03
Cykory sami nie chcą gościa u siebie bo uważają że jest za słaby a boją się przeciw niemu grać :)
@mexic2015-09-02 09:28:26
to standardowy juz zapis ktorego nie stosowala Korona i wielu jej bylych graczy przypominalo o sobie strzelajac jej bramki.
Budujace jest to ze chlopak chce i zalezy mu na tym by wypasc tu jak najlepiej
mexic2015-09-02 10:09:43
Dzięki że mnie oświeciłeś.
Właśnie po to się wypożycza swoich zawodników by mogli się rozwijać i ogrywać, a chyba nie ma lepszej okazji do oceny jego postępów od bezpośredniego starcia i tego jak wypada na tle bezpośrednich konkurentów do gry w składzie klubu, który go wypożycza.
Dla mnie właśnie te zapisy są bez sensu, może niech do zapisu blokującego występ w tym meczu dorzucą drugi, o tym, że wypożyczający musi pod groźbą kary zagwarantować 100% występów w 1 składzie.
gnom2015-09-02 11:35:27
Dobrze, że ktokolwiek przyszedł, chociaż jestem przeciwnikiem wypożyczeń jeśli nie ma zapisu o pierwokupie, bo ani zawodnik nie czuje większego związku z klubem, w którym wie, że długo nie pogra ani nie ma sensu inwestycja w niego bo ew. korzyści będzie miał klub macierzysty.
Kadra już jako taka jest teraz jest pytanie kto będzie tę szatnię trzymał? Był Golo, przez chwilę Malar ale czy Małpa da radę? Bez tego nie będzie wyników.
do mexic2015-09-02 11:44:57
rowny z Ciebie gosc. nie komentowalem twojego wpisu by cie urazic.
Zgadzam sie calkiem z toba. Skoro sie kogos wypzycza to juz sie nim nie oowinno dysoonowac. ale jest jak jest.
r2015-09-02 16:24:14
ten zapis w Polsce stosuja, w Anglii graja normalnie
porter2015-09-02 16:33:17
mysle ze Bartek w KORONIE udowodni swoja wartosc pilkarska

Ostatnie wiadomości

Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group