Przerwa nie przyniosła przełomu. Korona przegrała ósmy mecz w sezonie

19-10-2019 16:50,

Redakcja

- Musimy przeprosić kibiców za to, że musieli to oglądać. Więcej się to nie powtórzy - mówił po meczu z ŁKS Łódź trener Mirosław Smyła. Niestety, po dwóch tygodniach przerwy na reprezentację gra Korony Kielce nie uległa poprawie. W sobotnie popołudnie żółto-czerwoni przegrali kolejny mecz w PKO Ekstraklasie. O wyniku przesądziła jedna bramka. Wisła Płock była lepsza, wygrywając 1:0. Tym samym "Nafciarze" wywieźli z Kielc pierwszy od czternastu lat komplet punktów.

Spotkanie na Suzuki Arenie nie rozpoczęło się dobrze dla Korony. Gospodarze mieli jedną niezłą sytuację, kiedy strzał z pola karnego oddawał Matej Pucko, jednak nie zdołał pokonać golkipera rywali. Potem w roli głównej występowała już drużyna przyjezdnych z Płocka.

REKLAMA

Sygnał ostrzegawczy miał miejsce w 19. minucie. Dominik Furman doskonale dośrodkował z rzutu rożnego, a w polu karnym świetnie odnalazł się zupełnie niekryty Damian Michalski. Tym razem Korona miała jednak szczęście, bo futbolówka przeleciała minimalnie obok słupka. Po chwili tego szczęścia już zabrakło. Piłkę w szesnastce opanował tyłem do bramki Ricardinho i pomimo naporu Jakuba Żubrowskiego i Erika Pacindy przymierzył idealnie pod poprzeczkę. Marek Kozioł nawet nie zareagował i w 22. minucie musiał wyjmować piłkę z siatki.

W pierwszej odsłonie kielczanie nie mieli zupełnie pomysłu na to spotkanie. Brakowało im ruchliwości, swobody, sytuacji pod bramką rywali. W odpowiedzi to Wisła stworzyła sobie kolejną okazję - po stracie Żubrowskiego piłkę przejął Furman, a następnie zagrał do Ricardinho. Strzelca bramki w porę uprzedził jednak Kozioł.

W drugiej połowie nie było za wiele emocji na boisku. W 77. minucie kolejną doskonałą okazję miała Wisła. W roli głównej odnalazł się ponownie Furman, który obsłużył podaniem Michalskiego. Główka obrońcy przeleciała minimalnie nad poprzeczką.

W samej końcówce Korona zaczęła grać lepiej. I była nawet blisko wyrównania, bo w 81. minucie futbolówka po strzale rezerwowego Djuranovicia trafiła w poprzeczkę. Kielczanie nie pokazali jednak w końcówce woli walki. Wisła Płock wygrała piąty mecz z rzędu i awansowała na pozycję wicelidera. Korona natomiast dopisała do swojego konta już ósmą porażkę w tym sezonie.

Zapis relacji NA ŻYWO - kliknij TUTAJ

Kolejnym rywalem Korony będzie mistrz Polski, Piast Gliwice. Wyjazdowe spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 26 października o godz. 17:30.

Korona Kielce - Wisła Płock 0:1 (0:1)

Bramki: Ricardinho (22')

Korona: Kozioł - Szymusik, Kovacević, Pierzchała (25' Marquez), Dziwniel - Gnjatić, Żubrowski (68' Radin), Pucko, Pacinda, Cebula - Żyro (56' Djuranović)

Wisła: Dähne - Stefańczyk, Rzeźniczak, Uryga, Michalski - Furman, Rasak, Sahiti (69' Kwietniewski), Szwoch, Tomasik, - Ricaradinho (87' Zawada)

Żółte kartki: Gnjatić, Marquez, trener Dreszer - Sahiti, Michalski

Widzów: 3621

fot: Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Wasze komentarze

No jesteśmy dziadami!

To co dziś wyprawiali środki obrońcy, jak niemrawo wprowadzi piłkę, woła o pomstę do nieba. Podania Dziwniela do bramkarza to błędy na poziomie trampkarzy... Żubrowski oraz Gnjatic chowali się przed obrońcami, żeby broń Boże wprowadzać piłki do gry. Przez co musieliśmy grać długą piłkę i strata i strata i strata, aż się odechciewa. Druga sprawa to dlaczego tak długo zwlekał ze zmianami trener? Żubrowski i Gnjatic byli do zmiany po pierwszej połowie. Tak był zadowolony z ich kreatywności na boisku? Żaden z zawodników nie poszedł/ nie wygrał pojedyneku 1 na 1, żeby minąć i zrobić różnice (wyjątek 1 akcja Cebuli w pierwszej połowie). Ja się pytam, skoro były dwie przerwy reprezentacyjne od zwolnienia Lettierego, nic się nie poprawiło. Piłkarze na treningach nie biegają, nie szlifują kondycji? To co oni tam robią? Jak nie biegasz to nawet nie możesz myśleć o zwycięstwie. Po za tym wyglądamy na boisku tak, że skoro dostajemy bramkę tzn. że to już koniec meczu? Głowy zwieszone...
Zarząd powinien obniżyć ceny biletów do 5zł aby kibice przyszli na mecz. Frekfencja 3,5tys na meczu ligowym jest żałosna....
P.S. Karnego nie było, nawet na niego nie służyliśmy.

Co za dno

Tu trzeba zrobić ruszenie! 3/4 składu jest do wyje*ania, cały sztab i zarząd na czele z Zając tak samo! Koronę trzeba poukładać od nowa przede wszystkim na Polakach,bo inaczej nic z tego nie będzie.

Witamy w PIERWSZEJ LIDZE

korona nie powinna juz grac powinni oddawac walkowery wstyd na cala POLSKE

Chcieliście Polaków i zmiany trenera to macie

lepsze 1 : 0 niz 4 : 1

Zając jesteś zerem a nie prezesem. Jak można było tak długo tolerować takiego gbura jak Lettieri, który rozpieprzył cały zespół? Jak można zatrudnić takiego ignoranta jak Smyła, który tylko pieprzy o atmosferze a nie ma bladego pojęcia o pracy w Ekstraklasie.Jeśli komukolwiek zależy na utrzymaniu Korony w Ekstraklasie ( właściciele?) to jedynym sposobem jest wywalenie dyletanta Zmyły i zatrudnienie jakiegoś zamordysty, który nauczy nasze "gwiazdki" zapierd..ć na boisku.W przeciwnym razie równia pochyia...

Dziś w pierwszej "11" było 7 Polaków.

Niemiecki szajs

Piękna sprawa. Była walka, było zaangażowanie ale zabrakło szczęścia. Ważne, ze jest pomysł na grę i widoczny progres. Piłka chodziło aż miło, kilometrów też nabite, bo chłopaki byli w ciągłym ruchu. Później się obudziłem i poszedłem na mecz.

tyle zostanie po Niemcach w klubie ,ile PO szajce-szachrajce ryżego oscara i bartłomieja POdpalacza w Polsce. ..uj doopa i kamieni koopa

to trener(Letieri) z zarzadem sa za to odpowiedzialni, nasprowadzali szrotu to mamy to co mamy

Co to było? Progres nie doatali już 4bramek tylko jedną xd
Zero gry zero taktyki zero rozumu co to za rozegrania od tyłu Szymusik to nawet biegać nie potrafi. Wszystko grane do tyłu, no i doping dwa razy więcej ludzi niż na sektorze gości a tylko wisle Płock było słychać i naszego gniazdowego jak się ku$#a nie chce śpiewać to po co organizować doping?
P.S. klub widzę że chce zarobić na biletach CLJ w LM bo karnetów połowę stracą na wiosnę kabaret.
Za rok I liga to już chyba musimy się na to przygotować najemnicy odejdą i klub będzie grał chłopakami z Kielc jedyny plus tego wszystkiego

Dramat Korony trwa i nie oczekuję, od tzw. p. trenera, żadnych przeprosin. Dwa kolejne tygodnie zmarnowane, zaklęcia i opowieści p. Smyły nie zmylą nikogo. Korona potrzebuje, na już, trenera odważnego, zdecydowanego i merytorycznego. Póki jeszcze można uratować ekstraklasę dla Kielc. Oczekuję dymisji prezesa i trenera.

Podobno ryba psuje się od głowy. Jakie zarządzanie , trenowanie to i takie samo granie. Tu nic dodać i nic ująć. Nasz klub KORONA dostał się w niepowołane ręce i tego są skutki.

Czy tak ma wyglądać wizytówka miasta Kielce ???????

Dwa lata pod prezesurą Zająca i pod wodzą Lettieriego Korona dzień w dzień pracowała, żeby osiągnąć tę stabilizację jaką obserwujemy dziś. Niestety, Korona miała i ma zbyt wielu takich, którzy jej słodząc i ją głaskając, zagłaskali ją prawie na śmierć. A od następnego meczu w Kielcach, ci co jeszcze kupują bilety na mecze powinni otrzymać darmowe koszulki Korony z napisem: JESTEM WSPÓŁGRABARZEM KORONY KIELCE.

Wynik cieszy, przecież mogło być 0:7 a było 0:1.

Co zrobiliście z naszym kochanym Klubem Korona ? Takiego marazmu nigdy w tym klubie nie było. Jak długo jeszcze będziecie udawać że nic się nie dzieje. Na co Wy czekacie, bo oklasków nie będzie.

Lettieri i Zając roz..dolili tych zawodników PSYCHICZNIE. Zauważcie taką rzecz, przychodził do nas Pućko walił bramki i asystował, po pół roku pracy z Lettierim i Zającem przestał grać. To nie dotyczy tylko Mateja, ale każdego, który pracował z tymi bałwanami dłużej niż rok. Zając daj sobie siana i odejdź sam, a pierwszy skład zamienić cały na juniorów, którzy przynajmniej mają Korone w sercu i będzie im zależeć na punktach i utrzymaniu.

Kiedy zaprosicie niemiecką ARD na nagranie drugiej części filmu o Gino Lettierim z tytułem " Krajobraz po mnie, Gino lettierim"?

Ty udajesz, czy jesteś?

Oglądanie Korony Kielce jest tylko trochę przyjemniejsze od gastroskopii. Tak robią bekę z Korony na Weszło. Korona Kielce co tydzień obiektem do kpin i żartów. Może lepiej wycofać to dziadostwo z rozgrywek a na Suzuki-arenie posadzić kartofle? A co na to miasto Kielce współwłaściciel klubu? Czyżby działało w podobny sposób, bo boi się reagować, żeby nie oberwać rykoszetem?
PROSIMY NIE REGULOWAĆ ODBIORNIKÓW! KORONA TAK GRA!

Coś mi się zdaje że teraz chcą zwolnić Zająca , a z drugiej strony dobrze mu tak . To Zając z Lettierim zniszczyli Koronę pozbywając się może nie ikon ,ale ważnych dla korony zawodników . Przykre jest to że nam kibicom trzeba zacząć oswajać się z myślą spadku .

Nic już z tego nie będzie.Oby tylko 1 liga a nie B-klasa

Powiem tylko tyle że zarząd bardzo żle zrobił pozbywając się Diawa,Rymaniaka,Kosakiewicza,Soriano,Możdzenia i Kiełba.Tyle w temacie .

Nie został nikt,no może 1lub 2ch do gry w tej klasie,lepszych zniszczono bo byli znacznie lepsi od byłych alatrenerów .Ci którzy sie nie dali z powodzeniem grają w lepszych drużynach w podstawowym składzie.

Jak Korona spadnie do 1 ligi to rezerwy nie awansują do 2 pomimo wygrania 3 ligi.

Jeśli się zwalnia trenera, to trzeba zatrudnić innego trenera, a nie stażystę.

Płock za każde pieniądze chce utrzymać swojego lidera Furmana, a Korona swojego lidera Rymaniaka sama zamknęła mu drzwi. Chciał iść za granicę, nie było ofert to by został w Koronie, ale wielki z tych małych stracił cierpca, no to ma.

Mamy tak tragicznych bocznych obrońców że skrzydłowi muszą się cofać i ich asekurować, przez co dają mało zaangażowania w ataku. A za czasów Rymana to nie tylko spoko w obronie ale robił przewagę i zagrożenie w ataku.
Co z Gardawskim i Serbem ?

Trzeba rozliczyć prezesa ZAJĄCA I jego pupila LIETIERIEGO za ZNISZCZENIE KORONY KIELCE,ja w tym pomogę
...

Posiadam ursusa c360 i chętnie zaoram to co zostało po tym klubie.Jak ktoś już to zaproponował,posadzę ziemniaki bo drogie ostatnimi czasy.Teraz bez drwin bo to nie pasuje ale mam pytanie do Pana Zająca:czy nie jest Panu tak zwyczajnie wstyd za to co zrobił z tym klubem i po co bierzesz się człowieku za coś o czym nie masz pojęcia?

Do prezydenta miasta Kielce, wizytówka miasta? Ani razu nie awansowali uczciwie, kupowali mecze. Ch... nie wizytówka.

Pomimo tych wszystkich negatywnych komentarzy powinniśmy być za drużyną! Bo to przecież nasza Korona!!!!! Jest kryzys, nie idzie....
ale kiedyś musi być przełamanie. Co z Was za kibice? Wola walki w drużynie jest a przyjdzie i reszta. Trzymam za Was kciuki Korono!!!!!!!!!

@Gik, Myślisz że skoro dla przykładu Ja piszę negatywny wpis po tak marnym meczu jestem ich przeciwnikiem ?. Gdybym nie był z nim i nie chodziłbym na mecze , czy myślisz że chodzę tam dla frajdy , otóż nie chodzę bo wierzę że kiedyś nastąpi ta reaktywacja Korony . Jednak po takich meczach i takiej grze niech nikogo nie dziwi to sceptyczne nastawienie naszych kibiców . Trudno cokolwiek napisać więc może lepiej na tym zakończę . Jeszcze jedno , po meczu wypowiadają się zawodnicy którzy twierdzą że nie brak im ambicji , honoru . Zapytam tylko czy znają znaczenie tych wyrazów , bo twierdzę że nie .

@Gik
Właśnie przez takich jak ty, którzy udawali, ze wszystko jest w porządku, a nie było, Korona dziś jest obiektem żartów i kpin na Weszło (słusznie) i obiektem ogromnej krytyki ze strony kibiców, która jej się najeży z jeszcze większa siłą. Piszesz o przełamaniu? Ty nawet nie zdajesz sobie sprawy z sytuacji zespołu Korony! Przełamanie może nastąpić w drużynie (tak, drużynie, a nie zlepku przypadkowych graczy), która grała dobrą piłkę, wygrywała, ale nastąpił jakiś kryzys. W Koronie nie ma kryzysu. w Koronie znani z imion i nazwisk ludzie sprofanowali ... koronę. Kryzys, to przechodziła Wisła Płock, Zagłębie Lubin, przechodzi Arka Gdynia, ale tak są te same kadry piłkarzy co przed kryzysem z tymi samymi liderami. Furman, Starzyński, Jankowski. Gdzie są liderzy Korony?

do miki.
A skąd wiesz że nie mówią prawdy? Kwestionujesz, ze nie brak im ambicji i honoru? Oni by chcieli wygrać każdy mecz, ale są surowi. Oni nie mają techniki, nie mają motoryki, nie mają zwrotności, nie mają szybkości, nie potrafią zaskoczyć, nie mają wytrenowanych swoich zagrań, nie są zgrani, nie potrafią strzelać z dystansu, nie potrafią podawać piłki z pierwszej, zbyt długo zastanawiają się komu podać, nie podają w tempo, tylko za plecy, nie potrafią zagrywać na wolne pole i nie mają wyobraźni. Wczoraj i przedwczoraj oglądałem kilka meczów tej ligi i widziałem różnicę w umiejętnościach piłkarzy Korony i piłkarzy innych zespołów. Nie wymagaj od kogoś czegoś, co nie są w stanie ci dać, bo po prostu tego nie mają. Nie wymagaj od cudzoziemca nie znającego polskiego języka, pytając go o coś, żeby ci na twoje pytania zadane po polsku, odpowiedział. Pewnych granic nie przekroczysz.

Dzieło: "Od E-klasy do B-klasy" . Autorzy: Zając,Lettieri i inni (Niemcy)

ludzie produkujecie sie a prawda jest taka ze wlasciciele niemcy chca oddluzyc klub i nasprowadzali kiepskich graczy a tak sie nie da chcieli poprostu mniejszymi srodkami finansowymi cos ugrac w ekstraklasie

Co ty chrzanisz? Gdyby chcieli oddłużyć klub, to by nie puścili sezonu 2017/18 bez walki i w kolejnym nie powtórzyli by tego samego. I jeszcze przegrali finał PP jak dzieci. Oni odrzucili pieniądze, które by zarobili. Realne pieniądze! A jeszcze w przypadku osiągnięcia sukcesów większa liczba kibiców kupowałaby bilety, przybyłoby sponsorów. A tu jakiś Lettieri tak reklamuje koronę: to jest biedny mały klubik zbyt słaby żeby osiągać sukcesy. A ty mi tu fanzolisz o jakimś oddłużaniu.To kim są właściciele Korony? Tępymi pałami, które myślą, ze wystarczy zatrudnić jakichś grajków pozbywając się drużyny i grać ciągle w ekstraklasie jaka by ona nie była? Nie bądź śmieszny jak ci właściciele i władze tego klubu.

Ostatnie wiadomości

Podgórski: Ostatnio pracuję nad mentalem. Chcę pokazać, że warto na mnie stawiać

– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.

Trzy kadrowe znaki zapytania Korony przed meczem z Puszczą

W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?

Zapewnić sobie finał. Industria chce zakończyć rywalizację z Chrobrym

Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.

Kamil Stoch i Dawid Kubacki na meczu Industrii Kielce. "Zostalibyśmy zmieceni"

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.

Bartosz Frankowski poprowadzi kluczowy mecz Korony

Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.

Mogło być zdecydowanie gorzej, ale Olejniczak w tym sezonie już nie zagra

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.

Alex: Ten mecz to tylko pierwsza połowa

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.

Dujszebajew: To, co dziś się wydarzyło w ataku pozycyjnym to tylko moja wina

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.

Z kolanem Olejniczaka nie musi być tak źle, jak wskazywały na to powtórki

W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.

Czerwona karta Nahiego i kontuzja Olejniczaka. Skromna zaliczka Industrii Kielce przed rewanżem

Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.

600 osób wybrało najlepszego piłkarza meczu z Radomiakiem!

Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!

Orlicz bez medalu w superlidze, ale zagra jeszcze o Puchar Polski

W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.

28. kolejka Fortuny 1. Ligi: Pogoń Wisły oraz świetna Lechia i Arka

W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.

Znamy termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie

Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.

Oficjalnie: Sławomir Szmal kandydatem na prezesa ZPRP

Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.

Dwóch Koroniarzy w jedenastce kolejki

Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.

Frekwencja na stadionach w 29. kolejce Ekstraklasy

W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.

Wymarzony debiut. Giemza wygrywa w Drawsku

Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.

Poskromić „Gladiatorów”. Industria podejmuje Magdeburg

20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.

[II Liga] Lider z coraz większą przewagą

Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.

[PKO BP Ekstraklasa] Zwycięska seria Górnika trwa

Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.

Alex o Magdeburgu: Nie skupimy się na jednym zawodniku, a na całym zespole

W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.

Moryto przed konfrontacją z Magdeburgiem: Nie traktujemy jej w kategoriach rewanżu

Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.

Dujszebajew o Magdeburgu: Mają swój styl gry

Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.

Skromna wygrana Korony II i pogrom Orląt

Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Czy Cracovia spadnie z ligi?

Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.